« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-10 15:05:30
Temat: drgawki przed zaśnięciemczym mogą być spowodowane drgawki przed zaśnięciem ?
występują pojedynczo w odstępach 1 - 3 minutowych.
wygląda to tak, że spokojnie leżące ciało szarpane jest
nagle jakimś wstrząsem, który np. "potrafi" przesunąć rękę.
wygląda to tak jakby napięty system nerwowy "puszczał i rozluźniał".
czy kłopoty z kręgosłupem mają z tym coś wspólnego ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-11-10 16:46:07
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciem> czym mogą być spowodowane drgawki przed zaśnięciem ?
> występują pojedynczo w odstępach 1 - 3 minutowych.
> wygląda to tak, że spokojnie leżące ciało szarpane jest
> nagle jakimś wstrząsem, który np. "potrafi" przesunąć rękę.
> wygląda to tak jakby napięty system nerwowy "puszczał i rozluźniał".
> czy kłopoty z kręgosłupem mają z tym coś wspólnego ?
kregoslup raczej nie ma tu znaczenia, to po prostu nerwica
polecam albo to przeczekac, albo jakies lagodne uspokajajace
leki ziolowe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-11-10 17:10:36
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciemOn Wed, 10 Nov 2004 16:05:30 +0100, MariuszW. wrote:
> czym mogą być spowodowane drgawki przed zaśnięciem ?
> występują pojedynczo w odstępach 1 - 3 minutowych.
> wygląda to tak, że spokojnie leżące ciało szarpane jest
> nagle jakimś wstrząsem, który np. "potrafi" przesunąć rękę.
> wygląda to tak jakby napięty system nerwowy "puszczał i rozluźniał".
> czy kłopoty z kręgosłupem mają z tym coś wspólnego ?
Jeśli dobrze zrozumiałem to, co napisałeś, to nie masz na myśli żadnych
drgawek, a coś, co się zwykło nazywać niesłusznie miokloniami
przysennymi, a jest opisywane w literaturze angloęzycznej jako
"somnolescent starts". Nie ma to z reguły żadnego znaczenia
patologicznego.
Są to pojedyńcze "zrywania" mięśniowe, wstępujące w czasie zasypiania,
czasem się powtarzające i budzące duży niepokój u pacjentów:)
Jeśli jednak masz jakiekolwiek watpliwości - skonsultuj się z lekarzem.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-11-10 17:11:44
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciemOn Wed, 10 Nov 2004 17:46:07 +0100, Radoslaw HORODNICZY wrote:
>> czym mogą być spowodowane drgawki przed zaśnięciem ?
>> występują pojedynczo w odstępach 1 - 3 minutowych.
>> wygląda to tak, że spokojnie leżące ciało szarpane jest
>> nagle jakimś wstrząsem, który np. "potrafi" przesunąć rękę.
>> wygląda to tak jakby napięty system nerwowy "puszczał i rozluźniał".
>> czy kłopoty z kręgosłupem mają z tym coś wspólnego ?
>
> kregoslup raczej nie ma tu znaczenia, to po prostu nerwica
Sam jesteś nerwica:)
Poza tym w medycynie nie ma czegoś takiego jak "nerwica" - i słusznie.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-11-10 19:11:53
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciem
"MariuszW." <e...@w...pl> wrote in message
news:cmtasb$dn1$1@mandenes.bella-piaski.net.pl...
> czym mogą być spowodowane drgawki przed zaśnięciem ?
> występują pojedynczo w odstępach 1 - 3 minutowych.
> wygląda to tak, że spokojnie leżące ciało szarpane jest
> nagle jakimś wstrząsem, który np. "potrafi" przesunąć rękę.
> wygląda to tak jakby napięty system nerwowy "puszczał i rozluźniał".
mam coś takiego przed samym zaśnięciem. Lubię to, bo czuję jak mi się
organizm rozluźnia. :) Nie słyszałam, żeby było coś w tym złego.
Do Marka Bieńka, czy wiadomo dlaczego jedne osoby mają takie objawy a inne
nie? :) Wg mnie jest uwarunkowane genetycznie - mój dziadek tak miał :).
pozdrawiam
barbarella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-11-10 19:24:58
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciemOn Wed, 10 Nov 2004 19:11:53 GMT, BarBarella wrote:
> [...] czy wiadomo dlaczego jedne osoby mają takie objawy a inne
> nie? :) Wg mnie jest uwarunkowane genetycznie - mój dziadek tak miał :).
O ile mi wiadomo - nie.
Zresztą nie jest to patologia, więc raczej nie ma specjalnego powodu,
żeby to badać pod kątem genetyki;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-11-11 07:21:51
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciem> Są to pojedyńcze "zrywania" mięśniowe, wstępujące w czasie zasypiania,
dokładnie tak
dziękuję za odpowiedź
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-11-11 15:31:37
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciem2004-11-10: Marek Bieniek in <1898oj79deuqu$.dlg@always.coca.cola> wrote:
> Są to pojedyńcze "zrywania" mięśniowe, wstępujące w czasie zasypiania,
> czasem się powtarzające i budzące duży niepokój u pacjentów:)
A, to mi raz na długi czas zdarzy się coś takiego, że... powiedzmy
zasypiam (albo już spię?) i o czymś myślę lub mam jakiś już sen. Załóżmy, że w
tym śnie schodzę ze schodów - potykam się i w chwili ,,wywrotki'', kiedy we
śnie próbuję się osłonić rękami przed upadkiem to budzi mnie moja ręka,
która też się poruszyła (tylko poruszyła) - zwykle w identycznym kierunku jak
to we śnie. A to co takiego? :) To też ma z tym związek? I to się dzieje
tylko wtedy, gdy się we śnie jakiejś rzeczy przestraszę - no przykładowo
tego upadku ze schodów. :)
Strasznie mnie to potrafi zdenerwować, bo albo obudzi, albo z rytmu
zasypiania wybije (na szczęście na krótko).
--
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-11-11 16:02:07
Temat: Re: drgawki przed zaśnięciemOn 11 Nov 2004 15:31:37 GMT, Mateusz Szczyrzyca wrote:
>> Są to pojedyńcze "zrywania" mięśniowe, wstępujące w czasie zasypiania,
>> czasem się powtarzające i budzące duży niepokój u pacjentów:)
> A, to mi raz na długi czas zdarzy się coś takiego, że... powiedzmy
> zasypiam (albo już spię?) i o czymś myślę lub mam jakiś już sen. Załóżmy, że w
> tym śnie schodzę ze schodów - potykam się i w chwili ,,wywrotki'', kiedy we
> śnie próbuję się osłonić rękami przed upadkiem to budzi mnie moja ręka,
> która też się poruszyła (tylko poruszyła) - zwykle w identycznym kierunku jak
> to we śnie. A to co takiego? :) To też ma z tym związek? I to się dzieje
> tylko wtedy, gdy się we śnie jakiejś rzeczy przestraszę - no przykładowo
> tego upadku ze schodów. :)
Opisujesz to prawie dokładnie tak samo, jakbyś rozwijał opis tych
sensacji z neurologii Victora i Adamsa:) Nie zawsze jednak musi mieć to
związek z marzeniami sennymi.
> Strasznie mnie to potrafi zdenerwować, bo albo obudzi, albo z rytmu
> zasypiania wybije (na szczęście na krótko).
Tez tak czasami miewam;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |