« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-05 23:26:50
Temat: "gul" w gardleWitam,
Czy ktos moze wyjasnic, badz przeslac jakiekolwiek linki
/ artykuly / teksty wyjasniajace w "medyczny" sposob czym
spowodowane jest uczucie "gula" w gardle, wystepujace
szczegolnie u nerwicowcow. Chodzi mi o jak najwiecej
szczegolow - jakie miesnie sie napinaja i jak wiele maja one
wspolnego z doplywem powietrza do pluc :) Jak bardzo
moga sie napiac i co sie z tym moze negatywnego wiazac.
Dzieki.
pozdr.
--
Adam Szendzielorz, adam [at] konta.pl, 609 234 006
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-06 07:31:52
Temat: Re: "gul" w gardle
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@N...pl> napisał w wiadomości
news:b4613s$lhk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Czy ktos moze wyjasnic, badz przeslac jakiekolwiek linki
> / artykuly / teksty wyjasniajace w "medyczny" sposob czym
> spowodowane jest uczucie "gula" w gardle, wystepujace
> szczegolnie u nerwicowcow. Chodzi mi o jak najwiecej
> szczegolow - jakie miesnie sie napinaja i jak wiele maja one
> wspolnego z doplywem powietrza do pluc :) Jak bardzo
> moga sie napiac i co sie z tym moze negatywnego wiazac.
Też mnie to interesuje, ponieważ mam ten problem od kilkunastu lat i nikt
nie może mi pomóc, lekarze mowią że to na tle nerwowym i na tym się kończy.
Pozdrawiam
Grażyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-06 11:09:45
Temat: Re: "gul" w gardlePrzeprraszam bardzo, ale co za różnica które dokładnie mięśnie wam sie
napinają? Nie da sie tego leczyć ani operacyjnie ani farmakologicznie (w
sensie zwiotczania mięśni). Jedynie psychoterapia, ew. łagodne (lub
silniejsze) leki pschotropowe. Najlepiej Poradnia Leczenia Nerwic, we
Wrocłąwiu jest na ul. Gdańskiej. A tak poza tym to 'gula w gardle' występuje
też w innych chorobach czy zaburzeniach. Nie powiem w jakich, bo jak
jesteście nerwicowi to bedziecie myśleć, że macie już te choroby.:-))
pozdrawiam serdecznie i apeluje: nie dociekajcie sedna bo to nie potrzebne,
lepiej sie zająć swoim zdrowiem i zaufać specjalistom. Mam nadzieje, że nikt
nie poczuł sie urażony.
pozdr :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-06 12:17:44
Temat: Re: "gul" w gardleWitam,
> Przeprraszam bardzo, ale co za różnica które dokładnie mięśnie wam sie
> napinają?
Ogromna - wiedzac, co dokladnie moze sie stac z Twoim cialem nie
odczuwasz juz takiego leku. Domyslam sie, ze nie cierpisz na te
dolegliwosc wiec baaaaaaaaaardzo trudno bedzie Ci to zrozumiec :)
pozdr.
--
Adam Szendzielorz, adam [at] konta.pl, 609 234 006
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-06 17:49:04
Temat: Re: "gul" w gardle
Użytkownik "Adam Szendzielorz"
Domyslam sie, ze nie cierpisz na te
> dolegliwosc wiec baaaaaaaaaardzo trudno bedzie Ci to zrozumiec :)
> pozdr.
>
> --
> Adam Szendzielorz, adam [at] konta.pl, 609 234 006
>
>
Rzeczywiście, nie cierpię, ale trudno bedzie Ci znależć lekarza z nerwicą
:-))
Nie sądzę by ktoś zbadał kiedykolwiek KTÓRE to mięśnie ale z opisów
pacjentów wnioskowałabym, że to zwieracz górny przełyku. Taka 'gula' nie
utrudnia oddychania, czuje sie ją gdzieś na wysokości 'jabłka Adama'. Tak?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |