Strona główna Grupy pl.sci.psychologia inspiracja

Grupy

Szukaj w grupach

 

inspiracja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-15 18:01:47

Temat: inspiracja
Od: "Mika" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Chyba każda kobieta ma upatrzony jakiś tam swój kobiecy ideał,
czy wzorzec.
Moim wzorcem jest mężczyzna : )
I to nie tylko pod względem tego kim i jest i jaki jest.
ale i urody.
Zaczełam się zastanawiac czy to jest aby na pewno normalne?
Nie znaczy to że mam jakies wachania orientacji seksualnej
lub rozdwojenie jaźni.
Lubie byc kobietą, u lubie mieć świadomość że podobam się
mężczyznom.
A jednak on jest dla mnie ucielesnieniem mojego ideału o byciu
człowiekiem.
Jest dokładnie taki jaka ja chciałabym być.
Mądry, spokojny, rozważny, ciekawy świata, bardzo przyjazny,
ale i piękny zewnetrznie.
W jego oczach jest tyle spokoju i ufności
że nie mogę się w nie napatrzyć ilekroć go widzę.
Chciałabym być taką oazą spokoju i przyjazności jak on,
i bardzo pragnęłabym żeby ludzie widzieli w moich oczach to
co ja widzę w jego. Żeby moje spojrzenie było równie szczerze
i miało w sobie coś od czego nie można oderwać wzroku.
Czy to normalne że największą inspiracją mojego zycia,
i wzorcem jest mężczyzna? :-)

Mika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-15 18:11:05

Temat: Re: inspiracja
Od: "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

....jeja
pisz jeszcze....!!!

Wszystkie kobiety powinny się od Ciebie uczyć :))) Brawo!!! To jest właściwa
postawa - postawa uwielbienia i zachwytu mężczyzną!!! :)))
--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 18:18:31

Temat: Re: inspiracja
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mika:

> Mika

Żabciu, to Ty? Co Ty tu robisz?
--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 18:20:55

Temat: Re: inspiracja
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mika <c...@w...pl> napisał(a):

> Witam
>
> Chyba każda kobieta ma upatrzony jakiś tam swój kobiecy ideał,
> czy wzorzec.
> Moim wzorcem jest mężczyzna : )
> I to nie tylko pod względem tego kim i jest i jaki jest.
> ale i urody.
> Zaczełam się zastanawiac czy to jest aby na pewno normalne?
> Nie znaczy to że mam jakies wachania orientacji seksualnej
> lub rozdwojenie jaźni.
> Lubie byc kobietą, u lubie mieć świadomość że podobam się
> mężczyznom.
> A jednak on jest dla mnie ucielesnieniem mojego ideału o byciu
> człowiekiem.
> Jest dokładnie taki jaka ja chciałabym być.
> Mądry, spokojny, rozważny, ciekawy świata, bardzo przyjazny,
> ale i piękny zewnetrznie.
> W jego oczach jest tyle spokoju i ufności
> że nie mogę się w nie napatrzyć ilekroć go widzę.
> Chciałabym być taką oazą spokoju i przyjazności jak on,
> i bardzo pragnęłabym żeby ludzie widzieli w moich oczach to
> co ja widzę w jego. Żeby moje spojrzenie było równie szczerze
> i miało w sobie coś od czego nie można oderwać wzroku.
> Czy to normalne że największą inspiracją mojego zycia,
> i wzorcem jest mężczyzna? :-)
>
> Mika

a ja bym chciał
znaleźć taką złotą rybkę

ona jest taka sama
jak mój ideał piękna

gdy patrzę w oczy mojej rybce
i widzę jaka jest mądra i szlachetna

to chętnie by spełnił dla niej
trzy życzenia

ona jest taka dobra....

- dobra, nie krzań
gdzie ta rybka
jestem głodny

"błazen królewski"
:-)
ksRobak




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 18:48:18

Temat: Re: inspiracja
Od: "Mika" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ba0l8g$kb1$1@atlantis.news.tpi.pl
> postawa - postawa uwielbienia i zachwytu mężczyzną!!! :)))

Ależ wy macie szowinistyczne podejście do tematu! ;->

Mika




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 19:15:03

Temat: Re: inspiracja
Od: MM <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mika wrote:
> Witam
>
> Chyba każda kobieta ma upatrzony jakiś tam swój kobiecy ideał,
> czy wzorzec.

Dobrze, że napisałaś "chyba"

> Moim wzorcem jest mężczyzna : )
> I to nie tylko pod względem tego kim i jest i jaki jest.
> ale i urody.

normalne odruchy

> Zaczełam się zastanawiac czy to jest aby na pewno normalne?
> Nie znaczy to że mam jakies wachania orientacji seksualnej
> lub rozdwojenie jaźni.
> Lubie byc kobietą, u lubie mieć świadomość że podobam się
> mężczyznom.

to też jest normalne

> A jednak on jest dla mnie ucielesnieniem mojego ideału o byciu
> człowiekiem.
> Jest dokładnie taki jaka ja chciałabym być.
> Mądry, spokojny, rozważny, ciekawy świata, bardzo przyjazny,
> ale i piękny zewnetrznie.
> W jego oczach jest tyle spokoju i ufności
> że nie mogę się w nie napatrzyć ilekroć go widzę.
> Chciałabym być taką oazą spokoju i przyjazności jak on,
> i bardzo pragnęłabym żeby ludzie widzieli w moich oczach to
> co ja widzę w jego. Żeby moje spojrzenie było równie szczerze
> i miało w sobie coś od czego nie można oderwać wzroku.

Piszesz o sobie, czy może o facecie, którego chciałabyś mieć ?

To było pytanie retoryczne jasne ,że opisujesz nam swoje pragnienia.
Opisujesz coś co spędza Ci sen z powiek, myśl a może On gdzieś czeka na
mnie.

To też jest normalne.

Ale jest jedno ale.
My tutaj wszyscy wiemy, że takich facetów nie ma.

Wiem, że to będzie dla Ciebie bolesne ale tak jest im wcześniej się
przekonasz tym lepiej.


> Czy to normalne że największą inspiracją mojego zycia,
> i wzorcem jest mężczyzna? :-)
>

Tak jak napisalem wcześniej, to jest normalne.

Bo my tutaj wszyscy wiemy, że tak powinno być.

Ale tak nie jest.
Bo nie potrafimy zrozumieć, że życie jest zbyt krótkie aby przejmować
się takimi szczegółami jak czy gdzieś jest moja druga połówka.

Tak na prawdę każdy mógłby być Twoją idealną połówką, potrzeba jest
tylko trochę inteligencji ze strony facia (aby zrozumiał, że dobrze jest
dawać Tobie to co Ty chcesz ). To wszystko.

Znajdź sobie facia, który to zrozumie.

A i jeszce jedna ważna sprawa.
Spraw aby czuł, że opłaca mu się dawać to co Ty chcesz.

To jest recepta na szczęście.


> Mika
>

Weikrim

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 20:01:07

Temat: Re: inspiracja
Od: "Mika" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MM" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3EC3E737.50500@poczta.onet.pl...
> Dobrze, że napisałaś "chyba"

Jeśli ktos nie ma żadnych wzrorców jest albo pusty albo sam jest
wielką indywidualnością : )
Dla mnie jakiegos rodzaju wzorcem jest też np. Paulo Coelho
Nie chodzi to o to że chce z nim być,
tylko że mnie inspiruje.

> Piszesz o sobie, czy może o facecie, którego chciałabyś mieć ?

Mam faceta.
Ten o którym pisze jest inspiracją.
I o to mi chodziło.
Czy tak moze być.
czy to ze podziwiam jakiegos mężczyznę musi miec podtekst seksualny?
Ja juz mam swojego mężczyznę, który też wiele wniósł do mojego zycia.

> To było pytanie retoryczne jasne ,że opisujesz nam swoje pragnienia.
> Opisujesz coś co spędza Ci sen z powiek, myśl a może On gdzieś czeka na
> mnie.

:-) No własnie... skoro jest on facetem to musi to byc podszyte porządaniem?

> To też jest normalne.

Uff.... :-))

> Ale jest jedno ale.
> My tutaj wszyscy wiemy, że takich facetów nie ma.

Tzn... opanowanych, i przyjaznych?

> Wiem, że to będzie dla Ciebie bolesne ale tak jest im wcześniej się
> przekonasz tym lepiej.

Widziałam już kilku drani, dlatego widzę różnicę
Co nie znaczy ze faceci są święci :-)))

> Ale tak nie jest.
> Bo nie potrafimy zrozumieć, że życie jest zbyt krótkie aby przejmować
> się takimi szczegółami jak czy gdzieś jest moja druga połówka.

Ja nie szukam drugiej połówki.
Już znalazłam :-)

> Tak na prawdę każdy mógłby być Twoją idealną połówką, potrzeba jest
> tylko trochę inteligencji ze strony facia (aby zrozumiał, że dobrze jest
> dawać Tobie to co Ty chcesz ). To wszystko.

Jestem głownie obserwatorem wewnętrzengo ciepła tego człowieka.
Nie biorę nic od niego.

> Spraw aby czuł, że opłaca mu się dawać to co Ty chcesz.

Nie chce żeby mi to dawał, chce taka być, po prostu - sama. Bez niego.

> To jest recepta na szczęście.

Ale tylko w miłości! ;-)

Mika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 20:37:10

Temat: Re: inspiracja
Od: MM <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mika wrote:
> Jeśli ktos nie ma żadnych wzrorców jest albo pusty albo sam jest
> wielką indywidualnością : )

wybieram bramkę numer dwa

> Dla mnie jakiegos rodzaju wzorcem jest też np. Paulo Coelho

a dla mnie nie

> czy to ze podziwiam jakiegos mężczyznę musi miec podtekst seksualny?

a kto tutaj pisał o seksie, nie wiem co Ci chodzi po głowie, ale ja chcę
tylko rozmawiać :)

> :-) No własnie... skoro jest on facetem to musi to byc podszyte porządaniem?

Pożądanie jest tak ulotne ..., pożądamy mocno zrobilibyśmy wszystko,
w momencie gdy to osiągniemy czar znika, pozostaje tylko niedosyt.

> Tzn... opanowanych, i przyjaznych?

nie tak odrazu, każdego Miśka da się oswoić

> Widziałam już kilku drani,

Drań - znajomo brzmii

> Ja nie szukam drugiej połówki.
> Już znalazłam :-)

Przestań, jakbyś była moją drugą połówką to nie pisałabyś o tej porze na
grupę chyba, że byłbym poważnie chory albo ...
teraz zapytacie a gdzie Twoja druga połówka ?
jest daleko odemnie i nie mogę nic na to poradzić, ale pocieszę was (
nie to, że siebie) niedługo znowu będziemy razem.

> Jestem głownie obserwatorem wewnętrzengo ciepła tego człowieka.
> Nie biorę nic od niego.

to jest niemożliwe - chcesz mogę Ci to udowodnić

> Nie chce żeby mi to dawał, chce taka być, po prostu - sama. Bez niego.

nie rozumiem

>>To jest recepta na szczęście.
> Ale tylko w miłości! ;-)

Właśnie nie, to jest recepta na szczęściw w życiu niekoniecznie w miłości.

> Mika
>

MM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 20:41:16

Temat: Re: inspiracja
Od: MM <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MM wrote:

teraz idę spać, dokończymy jutro

Pa

MM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-15 21:06:29

Temat: Re: inspiracja
Od: "Mika" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MM" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3EC3FA76.8010505@poczta.onet.pl...
> > Jeśli ktos nie ma żadnych wzrorców jest albo pusty albo sam jest
> > wielką indywidualnością : )
> wybieram bramkę numer dwa

:-)

> > Dla mnie jakiegos rodzaju wzorcem jest też np. Paulo Coelho
> a dla mnie nie

A dla mnie tak.

> > czy to ze podziwiam jakiegos mężczyznę musi miec podtekst seksualny?
> a kto tutaj pisał o seksie, nie wiem co Ci chodzi po głowie, ale ja chcę
> tylko rozmawiać :)

Nie Pan sobie nie pochlebia panie M ;-)


> > :-) No własnie... skoro jest on facetem to musi to byc podszyte
porządaniem?
> Pożądanie jest tak ulotne ..., pożądamy mocno zrobilibyśmy wszystko,
> w momencie gdy to osiągniemy czar znika, pozostaje tylko niedosyt.

Bardzo zgrabnie ominąłeś odpowiedź :-)

> > Tzn... opanowanych, i przyjaznych?
> nie tak odrazu, każdego Miśka da się oswoić

Nie opowiadaj mi bajek ;-)
Poza tym popatrzmy na niego w kategorii człowiek a nie tylko facet... eee
ups ;-)

> > Widziałam już kilku drani,
> Drań - znajomo brzmii

W takim razie nie będę wnikać ;-)

> > Ja nie szukam drugiej połówki.
> > Już znalazłam :-)
> Przestań, jakbyś była moją drugą połówką to nie pisałabyś o tej porze na
> grupę chyba, że byłbym poważnie chory albo ...

Jakbyś był moim facetem to nie odpisywabyś teraz jakiejs panience z grupy
;-)

> teraz zapytacie a gdzie Twoja druga połówka ?

No właśnie :-)
Po prostu w tym momencie nie moge byc z nim tyle ile bym chciała.
Myslisz że gdyby był obok to spędzałabym wieczór bujając sie przed
komputerem na krześle? ;-))

> jest daleko odemnie i nie mogę nic na to poradzić, ale pocieszę was

> nie to, że siebie) niedługo znowu będziemy razem.

:-)

> > Jestem głownie obserwatorem wewnętrzengo ciepła tego człowieka.
> > Nie biorę nic od niego.
> to jest niemożliwe - chcesz mogę Ci to udowodnić

Udowodnij! :-)

> > Nie chce żeby mi to dawał, chce taka być, po prostu - sama. Bez niego.
> nie rozumiem

Po prostu chce umieć zatrzymac w sobie spokój i ciepło tak jak on to
potrafi.
Chce potrafić niezależnie od dnia wykrzesac z siebie ciepło dla innych
ludzi.
Itd..itp..

> >>To jest recepta na szczęście.
> > Ale tylko w miłości! ;-)
> Właśnie nie, to jest recepta na szczęściw w życiu niekoniecznie w miłości.

Czekaj musze sobie przypomnieć o co chodziło bo straciłam wątek ;-)
...mhm... tak masz rację.
Inaczej to zinterpretowałam.
Co mi pozostało.... dodać więc że nie jest to jedyna recepta

Mika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przykre zdarzenie...
Internet
76 zalet
lenistwo
Brian's daughter - c.d.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »