Data: 2008-03-21 22:21:44
Temat: iście pański stół
Od: akata <m...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 21 Mar 2008 23:08:37 +0100, Aicha napisał(a):
> Jakie śledzie? Właśnie zeżarłam sałatkę ryżową z kukurydzą, marynowaną
> papryką, serkiem żółtym w kosteczkę, kilkoma oliwkami z nadzieniem
> paprykowym, tuńczykiem (w tym miejscu przepraszam wszystkie tuńczyki i
> delfiny, które z mojego powodu straciły życie i obiecuję, że postaram
> się zmniejszyć konsumpcję) i sosem cytrynowo-olejowym z duuużą ilością
> pieprzu. A na obiad był ryż z pieczarką, cebulką i groszkiem
> konserwowym tudzież ciągnącym się seeeereeeem... :) Przypadkiem
> zupełnie wyszło mi koszer^H^H^H^postnie, bo nie miałam ochoty na
> bigos.
> A śledzia bym zjadła, i owszem, jakby mi kto podrzucił słoiczek :) Z
> cebulką, białym serkiem i chlebem pieprzowym (moje ostatnie odkrycie z
> żabki).
Z żabki jadam tylko udka.
Nie żrę sałatek, napawają mnie wstrętem, kojarząc się z
zawartością żołądka dwie godziny po posiłku.
Na obiad był makaron włoski ze szpinakiem oraz
ciągnącym się serem. Po kiego trolla bigos, skoro delicje na stole?
--
APZ otpowiedzią na prawdę.
APZ alternatywą dla zubożenia znaczenia znaków diakrytycznych. ! Ö !
Your barrel is your castle.
|