Data: 2003-10-27 10:25:26
Temat: ja chyba zamęczę casusa...
Od: "agatka" <A...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam jeszcze kilka pytań! Próbuję "prostować" te moje oczy i chodzę więcej w
okularach, odwiedzam okulistkę i chucham i dmucham na zimne. W piątek byłam
właśnie u mojej okulistki (bardzo miła i wydaje się fachowa, ale młodziutka,
więc chciałabym się upewnić). Na lewym oku (okulary -7,5) zrobiły mi się te
męty. Wydaje mi sie że ostatnio, jak miałam problemy ze spojówkami przy zap.
zatok zrobiło sie ich więcej i muszę powiedzieć że te kropki trochę draznią.
Wyczytałam w jakiejś gazecie o odwarstwieniu siatkówki przy
krótkowzroczności i zapobiegawzej fotokoagulacji. Moja pani doktor obejrzała
mi te oczy lampą i wziernikiem i mówi że wszystki jest OK, żeby się
przesadnie nie przejmować tym co piszę, a męty muszę polubić. Mogę polubić,
tylko czy to na pewno nie jest groźne przy takiej większej liczbie?
2) Biorę od dwóch tygodni Vividrin (kilka razy dziennie jak nie noszę
soczewek) i na noc Corneregel (bardzo sobię chwalę). Teraz jeszcze mam ponoć
suche oczy więc dostałam na receptę Oculotect oraz witaminy do łykania
Vitavision. Czy to ma sens?
3) I ostatnie - moim wielkim marzeniem jest kiedyś operacja (mam 24 lata)
jak mi sie wada zatrzyma. Ale pobolewają mnie stawy (nie mam stwierdzonego
RZS), a przy tym jestem "umiarkowanym" alergikiem na pyłki. Czy to mnie
dyskwalifikuje?
pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie
agatka
|