Data: 2006-12-07 09:19:59
Temat: jaka zima?
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No bo jest tak:
cieplo niby, zielsko rosnie, czesc nawet kwitnie - wlasnie zaczynaja m.in.
rododendrony, ale z drugiej strony myszy nam do domu ida na potege..
jeszcze takie namolne nie byly. A wg Indian i innych znawcow zapowiada to
dluga i ostra zime. No i nasz swierk pierwszy raz w swoim zyciu ma
szyszki.. niby pod czubkiem, co sie podobniez tlumaczy na polski, ze zimno
bedzie pod koniec zimy.. no i lyski jeszcze do Wro na zimowanie nie
weszly, czyli ta zima to faktycznie w dalszej perspektywie... dodatkowo
komary sie pobudzily, zmierzle stwory.. to ja nie wiem, czego sie
spodziewac.
Gdyby nie te myszy to bym miala jasnosc i poszla siac koperek :-)
Slyszal moze ktos cos od gorali?
Pozdrowienia - Ewa
|