Data: 2003-09-11 09:25:51
Temat: jest 6 dzien, było:Re: Atkins - 5 dzien
Od: "Kafka" <i...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "KOMINEK" napisal
> Jesli nie chcesz sie trzymac Atkinsa to zrob sobie jutro dzien
doladowania.
> Jedz wszystko co tylko zechcasz i w ilosciach jakich chcesz.
> A w piatek ponownie zacznij diete.
> I tak co 9(!) dni.
Dzis jest 6 - narazie nie planuje doladowan, bo chce zrobic "ksiazkowe" 14
dni, potem zobacze. Sa chwile ze mi brakuje wegli, szczegolnie jak kolo mnie
ktos cos chrupie, badz cos pachnie, badz te ohydne reklamy, ktore czasem
widze. Najbardziej wkurzaja mnie reklamy jak sliczne CHUDE laski objadaja
sie batonikami itp. Ale ogolnie ok - postanowilam ze bede sie trzymac,
narazie daje rade.
A samopoczucie dzis lepsze niz wczoraj - moze to nie byl efekt diety ;)
> > Mam tez problemy to z trawieniem
> Tzn ?
Zastanawiam sie czy nie lyknac jakiejs herbatki, np Figura ;) Albo zakupie
siemie lniane.
A wogole to po 5 dniach waga drgnela o 1 kg w dół - dla zainteresowanych ;)
Co mnie cieszy szczegolnie ze wzgledu na ilosc kalorii jaka w tym
uczestniczyla - codziennie cos miedzy 1400 a 1800, moze nawet 2000 - nie mam
wagi, i licze "na oko". Tylko wegle mocno pilnuje. I faktem jest ze jak rano
zjem salatke (2 jajka+jakies miesko kurze, np.piers lub kabanosy(50g) + ser
zołty (plaster) + ogorek kiszony ok.200 gram (oj, ten stanowczo poprawia
smak) + majonez(1-2 lyzki) + oregano + 4-5 oliwek to do 16.00 nie chce mi
sie jesc - to jest super.
Pozdr
Kafka
|