« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-31 08:40:17
Temat: kluski z dzirkajadlam ostatnio w jakiejs restauracji kluski z dziurka , takie jak obwazanki
tylko dziurka nie jest na wylot.
Byly pyszne , czy moze ktos wie jak je zrobic .
Z gory dziekuje za przepis
Pozdrawiam
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-31 09:36:16
Temat: Re: kluski z dzirka
Zuzka wrote:
>
> jadlam ostatnio w jakiejs restauracji kluski z dziurka , takie jak obwazanki
> tylko dziurka nie jest na wylot.
Z dziurką to kluski śląskie.
Jak pokazywał onegdaj Makłowicz:
4 części ugotowanych i rozgniecionych ziemniaków
1 część mąki ziemniaczanej
Można dodać jajko ale nie trzeba (mogą być za twarde)
porządnie zagnieść.
lepić kulki i paluchem wyciskać dziurki.
Wrzucać na osolony wrzątek - 5-7 min od wypłynięcia.
Dziurka w klusce jest po to aby napełniać ją sosem.
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-31 10:46:28
Temat: Re: kluski z dzirkaUżytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> Z dziurką to kluski śląskie.
A pyzy? takie jakie były na bazarze Różyckiego? Też miały dziurkę
[wgłębienie].
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-31 14:45:16
Temat: Re: kluski z dzirka
Jerzy <0...@m...pl> napisał(a) w wiadomości:
<9k622i$8jm$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:3...@p...onet.pl...
>> Z dziurką to kluski śląskie.
>A pyzy? takie jakie były na bazarze Różyckiego? Też miały dziurkę
>[wgłębienie].
>pozdr. Jerzy
lata temu klocilam sie z moim bylym, w cwierci Slazakiem, o pyzy i kluski
slaskie. Zgodnie z kilkoma ksiazkami kucharskimi, ktore wtedy przerzucilam,
osmielam sie twierdzic, ze pyza jest okragla i do tego czesto nadziewana, w
kolorze szarym, a kluski slaskie sa biale i z dziurka. O!
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-31 15:38:57
Temat: Re: kluski z dzirka
Użytkownik Malgosia Sularczyk <m...@p...bg.univ.gda.pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9k6ggo$ec9$...@n...tpi.pl...
>
> lata temu klocilam sie z moim bylym, w cwierci Slazakiem,
o pyzy i kluski
> slaskie. Zgodnie z kilkoma ksiazkami kucharskimi, ktore
wtedy przerzucilam,
> osmielam sie twierdzic, ze pyza jest okragla i do tego
czesto nadziewana, w
> kolorze szarym, a kluski slaskie sa biale i z dziurka. O!
Mnie też tak życie nauczyło. Pyza okrąglusia a śląska z
dziurką ( jak pisał poeta Sadyl " ...aby napełniać ją
sosem").
Gdyby Zuzka podała kolor kluski to może po tym da sie
kategorycznie rozpoznać. ( błyszczące - śląskie, szaro-
matowe - pyzy).
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 07:35:52
Temat: Re: kluski z dzirka
AgataW wrote:
> jak pisał poeta Sadyl ...
^^^^^^^^^^^
Fiu, fiu - jestem pod wrażeniem ...:)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-01 11:17:26
Temat: Re: kluski z dzirka
Użytkownik AgataW <a...@g...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9k6j9c$s4c$...@n...tpi.pl...
> > osmielam sie twierdzic, ze pyza jest okragla i do tego
> czesto nadziewana, w
> > kolorze szarym, a kluski slaskie sa biale i z dziurka. O!
> Gdyby Zuzka podała kolor kluski to może po tym da sie
> kategorycznie rozpoznać. ( błyszczące - śląskie, szaro-
> matowe - pyzy).
>
> AgataW.
Podpisuję się pod tym, do śląskich wręcz uczono dodawać mnie szczyptę sody
właśnie dla tej bieli. A pyza to koniecznie nadziewana, inaczej sucha w
środku wychodzi.
Kianit (też kiedyś rozgryzająca ten dylemat w wyniku zakładu - wygrałam :) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |