Data: 2002-03-28 14:25:26
Temat: koniec roboty
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć bractwo kuchenne,
właśnie zamykam komputer pracowniczy i spadam do fuchy i, objazdem przez
sklep, do domu. U nas już Wielkanoc i od jutra do poniedziałku
nieróbstwo i żarcie. Będę się meldował z domu. Jutro postne rolady
wołowe. Znaczy tej rybie było Krasula na imię i muczała przed
zarżnięciem.
Będę się meldował z domu.
Dobrou noc
Waldek
|