konkubinat raz jeszcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 373

321. Data: 2002-02-28 13:47:20

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: DL <d...@a...w.sygnaturce.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Ania Björk,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:

>Super jest tresc tego, co napisalas :-)))))))))))))))))) o DL itd......

Jak to dobrze poklepac się po pleckach i uznać swój punkt widzenia za
obowiązujący...Ja to dobrze we własnym smrodku oczerniać innych.
Jacy wtedy jesteśmy dzielni i tolerancyjni.

>Ania B. (czasem Ania B.)
Ale zawsze nikt ważny.
--
Piotr 'DL' Majkowski
z...@p...onet.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

322. Data: 2002-02-28 13:54:02

Temat: Re: Standardowy formularz flame było: [OT] konkubinat raz jeszcze (bardzo długie)
Od: Izabella Wieczorek <i...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 27 Feb 2002 22:03:09 +0100, "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl>
wrote:

>Albo rozważania na temat: jak Ci jedna osoba mówi, że jesteś osłem,
>możesz ją wyśmiać, ale jak Ci to mówi sto osób, to może jednak idź i kup
>worek siana.

Też się podepnę Jolu, o ile ja też mogę:-).

Dwa dni grupy nie czytałam i jak dzisiaj zobaczyłam dokonania DL, to
mnie ta dawka o mało nie zabiła. A może facet ma poprostu o wiele
gorszy dzień niż dotąd?

Pozdrawiam
--
Izabella Wieczorek
i...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

323. Data: 2002-02-28 14:07:35

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik DL <d...@a...w.sygnaturce.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a5lcdk$493$...@n...onet.pl...
.
>
> >Ania B. (czasem Ania B.)
> Ale zawsze nikt ważny.

obrazic, zgnoic, pokazac pogarde, spojrzec z obrzydzeniem z gory i napluc.
Mam poczucie takich intencji po przeczytaniu tego komentarza podpisu Ani.
Slowo daje. Chec pokazania, ze depczesz jak rzuconego niedbale peta przed
wejsciem do tramwaju.
"ale zawsze nikt wazny".
To juz nie dyskusja.
Przestancie po prostu. DL - gardzisz Ania i uwazasz, ze jest nikim, to nie
dyskutuj. Ponizasz ja, a jak czytam to wszystko, to mam wrazenie, ze
ponizasz siebie. Po co to wszystko. Ania nota bene jest kobieta, jesli nie
wiesz. I nawet jesli klocisz sie z nia, to nie ponizaj. Troche
niedzisiejszych (jak widac) zachowan gentelmana, co?
czlowiek jest czlowiekiem.
Nie gardz, zeby nie byc pogardzanym.

To, co napisales, najbardziej mna wstrzasnelo.
A nie chce sie klocic, wiec nie bede wiecej zajmowac stanowiska w tym watku.
I moze ja nie jestem nikim waznym, bo nie jestem, ale nawet niewazni ludzie
maja swoja godnosc. I w ich imieniu to mowie.

satia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

324. Data: 2002-02-28 14:26:19

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

DL napisał(a) w wiadomości: ...
>Jak to dobrze poklepac się po pleckach i uznać swój punkt widzenia za
>obowiązujący...Ja to dobrze we własnym smrodku oczerniać innych.
>Jacy wtedy jesteśmy dzielni i tolerancyjni.
>
>>Ania B. (czasem Ania B.)
>Ale zawsze nikt ważny.

Zalosny jestes. Juz zalosny. Wczesniej tylko irytujacy. Oczywiscie to tylko
moje skromne zdanie.

jak to sie ma do Twoich szumnych deklaracji o byciu czlowiekiem? Katolikiem?
Blizni to zawsze ktos wazny. Nawet, jesli nim gardzisz. Dla mnie jestes
wazny. Wazny jako ktos, kogo mi zal i kto ma wielka droge do bycia
czlowiekiem jeszcze przed soba. Nie zycze Ci zle. Chcialabym podac Ci reke,
gdybys jej potrzebowal. Chociaz Toba gardze. Z serca. Wlasnie od przed
chwila.

Widocznie Ania jest na tyle wazna, zebys strzepil swoj juz i tak splugawiony
i zdewaluowany jezyk po proznicy, prawda?

Mam nadzieje, ze to tylko taki Twoj glupawy netowy wizerunek, ze tak lubisz
innych obrzucac bezinteresownie. Zauwazylam, ze odzywasz sie tylko tam,
gdzie mozesz sie wypyszczyc. No to wypyszczaj sie chlopie, Zalosnie sie
nadal wypyszczaj. Nie musisz sie wypyszczac pod tym moim postem, nie
odpowiem. Szkoda mi czasuna rozmowy z kims, kto probujac wywyzszyc sie nad
ogolny poziom poslignal sie na gowienku, ktore go w jego miemamniu otacza i
teraz zalosnie sie w nim tapla. W bialej koszuli i rekawiczkach.

Margola

PS. Miala to by grupa o rodzinie. Z ciekawoscia tu przyszlam, z nadzieja, ze
komus bede mogla pomoc, ze ktos mi pomoze. Coraz bardziej nie widze tu dla
siebie miejsca. Przynajmniej dopoki Piotr DL bedzie sie tu w pieniaczy
sposob rozpychal. Bynajmniej nie na temat sie rozpychal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

325. Data: 2002-02-28 14:27:45

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: "Ania Björk" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"DL" <d...@a...w.sygnaturce.pl> skrev i meddelandet
news:a5lcdk$493$1@news.onet.pl...
> Witaj Ania Björk,
> a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:
>
> >Super jest tresc tego, co napisalas :-)))))))))))))))))) o DL itd......
>
> Jak to dobrze poklepac się po pleckach i uznać swój punkt widzenia za
> obowiązujący...Ja to dobrze we własnym smrodku oczerniać innych.
> Jacy wtedy jesteśmy dzielni i tolerancyjni.

Prawda? Chcialbys .....Nawet myslales, ze znajdziesz poklask..... ale jakos
ci nie wyszlo.....Za to przekonalismy sie, kim naprawde jestes. Nawet bez
tej kupy na dloni cuchniesz wasc z daleka.....

>
> >Ania B. (czasem Ania B.)
> Ale zawsze nikt ważny.

Szczerze i goraco dziekuje za to, ze nie jestem nikim waznym dla Piotra
Majkowskiego.
Prosze jednak o definicje "waznego" czlowieka. Z ciekawoscia poczytam, i
chyba pare osob tez to zrobi.

Ania B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

326. Data: 2002-02-28 14:31:14

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "DL" <d...@a...w.sygnaturce.pl> napisał w wiadomości
news:a5l6h7$n1c$1@news.onet.pl...
>
> A myślałem, że nie będę musiał odpisywać na "Olkę spamerkę".
>
> No cóż rozwódko (nie ma co się obrażać o prawdę), widzę że nadal Cię
> boli i nie ominiesz okazji aby opluć adwersarza.

Oooo, wytoczyles ciezka armate......, ciekawe kiedy strzelisz w plecy ????.
Kochajacy mezu i ojcze, zastanawiam sie co zrobisz , gdy Twoje dziecko
pozwoli sobie nie podzielic Twoich pogladow....... . I moze pozostanmy w
sferze domyslow, moze nie dojdziemy za daleko :-((.

Adiola bez jadu....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

327. Data: 2002-02-28 14:33:05

Temat: Do ANI i PIOTRA
Od: "Anna Sikora" <f...@p...WYCIEP-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochani!
Rozumiem ,ze ludzie nie zawsze sie
ze soba zgadzaja,ale jesli chcecie sie
nadal obrzucac blotem to proponuje
jednak priva.
Naprawde zrobilo sie juz nieprzyjemnie.
Pozdrawiam serdecznie
Ania S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

328. Data: 2002-02-28 14:37:05

Temat: Re: Do ANI i PIOTRA
Od: "Ania Björk" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Anna Sikora" <f...@p...WYCIEP-TO.pl> skrev i meddelandet
news:a5lf2d$jml$1@news.polbox.pl...
>
> Kochani!
> Rozumiem ,ze ludzie nie zawsze sie
> ze soba zgadzaja,ale jesli chcecie sie
> nadal obrzucac blotem to proponuje
> jednak priva.
> Naprawde zrobilo sie juz nieprzyjemnie.
> Pozdrawiam serdecznie
> Ania S.
>
Masz racje. Ale ja nie chce ani nikogo obrzucac blotem, ani tym bardziej byc
nim obrzucana. Na prywatna korespondencje z tym panem nie mam najmniejszej
ochoty, zatem pozostaje mi PLONK, a wlasciwie szkoda by bylo, bo chcialabym
sie dowiedziec, na jakim poziomie znajduje sie dno DL. Ale obiecuje, ze
postaram sie nie pisac "blotniscie".

Pozdrawiam imienniczke

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

329. Data: 2002-02-28 15:13:50

Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: DL <d...@a...w.sygnaturce.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Ania Björk,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:

>> Nie "przyczepiłem się" do nicka, (przeczytaj uważnie) lecz do używania
>> dwóch nicków na tej samej grupie i w tym samym wątku. I nie
>> przyczepiłem się, lecz wyraziłem opinię, że jest to obraźliwe.
>> Dodatkowo jest mylące (pewnie napiszesz, że tylko dla mnie ? śmiało)
>
>jakos nikomu innemu to nie przeszkadza, a pisze tak juz dosc dlugo, wiec
>chyba jednak "tylko dla ciebie"......

Jednak to ze mnie sie miała "śmiać cała stadnina"...bo po co
poinformować o fakcie "nowego" na grupie. Lepiej go lżyć i poniżać
licząc na popracie koleżków i koleżanek...
To taka moda...i jaka zabawa...prawda ?
--
Piotr 'DL' Majkowski
z...@p...onet.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

330. Data: 2002-02-28 15:13:53

Temat: Re: konkubinat raz jeszcze
Od: DL <d...@a...w.sygnaturce.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Kami,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:

>> No cóż rozwódko (nie ma co się obrażać o prawdę), widzę że nadal Cię
>> boli i nie ominiesz okazji aby opluć adwersarza.
>
>Ech, kochający mężu i ojcze,
Słucham...

> obrońco katolicyzmu, przykładzie wiary,
>walczący o prawe życie, gwiazdo tolerancji i zaiste chrześcijańskiej
>miłości bliźniego -
Hę ???

>cudowny to był post, cudowny i oda razu widać, jak
>wysokią klasę ma jego autor. Tylko co chciałeś powiedzieć?

Chciałem powiedzieć, że "Olka (spamerka)" (tak czasami się podpisuje)
może pisać co chce gdyż już dawno nie traktuję jej poważnie.

Czemu nie zapytasz dlaczego pisze o mnie niepochlebne słowa, mimo, że
w niczym jej nie zawiniłem ? Że kiedyś coś zgrzytnęło to ma prawo
teraz to przytaczać jako "prawdę objawioną" ?
Ja widziałem ja od początku na grupie, lecz nie chciałem awantury i
pomijałem jej posty. Ona jak widać nie mogła się powstrzymać...
Dla mnie to nihil novi, tylko oczywiście zły jest DL (tak awansem)

A to że jest Twoją koleżanką z grupy...i dlatego na mnie
"naskakujesz", rozumiem. Cóż taki układ.

--
Piotr 'DL' Majkowski
z...@p...onet.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy