« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-25 21:59:12
Temat: krosty na tyłkuWiiam, mam takie niefajne czerone ni to krosty, ni to syfy na pośladkach.
Nie wiem co to może być, potówki? Jak się tego można pozbyć, myję się
często. Mam poprosić kogoś aby mi powyciskał? Czy może jakieś mazidło jest
na te sprawy. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam. Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-26 07:56:36
Temat: Re: krosty na tyłku"Greg" <t...@N...pl> napisał(a) wnews:cgj230$5cm$1@news.onet.pl:
> Wiiam, mam takie niefajne czerone ni to krosty, ni to syfy na
> pośladkach. Nie wiem co to może być, potówki? Jak się tego można
> pozbyć, myję się często. Mam poprosić kogoś aby mi powyciskał? Czy
> może jakieś mazidło jest na te sprawy. Co o tym sądzicie?
A nie siadales gdzies na "obcym" klozecie?
Niewyciskaj tego...
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-26 10:02:30
Temat: Re: krosty na tyłku
Użytkownik "Hektor" <m...@N...alternatywa.net> napisał w wiadomości
news:Xns955165D893ACA1272362@127.0.0.1...
> "Greg" <t...@N...pl> napisał(a) wnews:cgj230$5cm$1@news.onet.pl:
>
> > Wiiam, mam takie niefajne czerone ni to krosty, ni to syfy na
> > pośladkach. Nie wiem co to może być, potówki? Jak się tego można
> > pozbyć, myję się często. Mam poprosić kogoś aby mi powyciskał? Czy
> > może jakieś mazidło jest na te sprawy. Co o tym sądzicie?
>
> A nie siadales gdzies na "obcym" klozecie?
> Niewyciskaj tego...
możliwe,wruciłem niedawno z Bułgarii, jechało się ponad 30h, więc trudnoby
było wytrzymać. Ale co to może być i jak z tym walczyć?
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-08-26 14:40:15
Temat: Re: krosty na tyłku"Greg" <t...@N...pl> napisał(a) wnews:cgkcf8$7mg$1@news.onet.pl:
> możliwe,wruciłem niedawno z Bułgarii, jechało się ponad 30h, więc
> trudnoby było wytrzymać. Ale co to może być i jak z tym walczyć?
Nie wiem, nie jestem lekarzem ;(
Ale wpajano mi od dziecka ze jak sie siada na obcy kibel to papierem trzeba
wylozyc. A najlepiej to nie siadac :)
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-08-26 16:33:27
Temat: Re: krosty na tyłkuGreg wrote:
(...)
> możliwe,wruciłem niedawno z Bułgarii, jechało się ponad 30h, więc trudnoby
> było wytrzymać. Ale co to może być i jak z tym walczyć?
Na przyszlosc kup w aptece podklady toalteowe. Kosztuja naprawde
grosze, a o ile deska jest sucha pomagaja. Uzywam tego od lat i
odpukac jak na razie mam spokoj. A jak sie nie da... to jakis
przytulny krzal zawsze sie znajdzie ;)
Co do krost - nie wiem... jestem tu goscinnie :)
Pozdro
Grzesiek
--
____________________________________________________
__________________
Internetowa Gielda Rowerowa Letnie Rowerowanie po Europie
http://www.igr.prv.pl/ http://www.rowerowanie.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |