kruche ciasto-pomocy!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-01-26 22:09:57

Temat: kruche ciasto-pomocy!
Od: "Agnieszka Grochowska" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z pewną dozą nieśmiałości się tu pojawiam, bo tak czytam i czytam, a tu
wszyscy wytrawni kucharze, a ja to raczej nie za bardzo. Czasem mnie jednak
nachodzi i problem mam treści następującej:
no, ni kurki kruchego ciasta nie jestem w stanie wyprodukować. Znaczy
wyprodukować to niby tak, ale jak przychodzi do rozwałkowania i upchnięcia
tej cholery do foremek (gdyż mówimy tu o babeczkach śmietankowych, których
jestem zapaloną fanką) to wszystko się kruszy, rozwala i robi twarde i do
niczego. Jest nato jakaś metoda, czy po prostu jedni zostali stworzeni do
produkcji tego szlachetnego ciasta, a inni mogą sobie tylko u Bliklego po
2,20 za sztukę?
Wdzięczna za każdą wskazówkę
AGnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-01-27 10:31:16

Temat: Re: kruche ciasto-pomocy!
Od: "Domek" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

. Znaczy
> wyprodukować to niby tak, ale jak przychodzi do rozwałkowania i upchnięcia
> tej cholery do foremek (gdyż mówimy tu o babeczkach śmietankowych, których
> jestem zapaloną fanką) to wszystko się kruszy, rozwala i robi twarde i do
> niczego. Jest nato jakaś metoda, czy po prostu jedni zostali stworzeni do
> produkcji tego szlachetnego ciasta, a inni mogą sobie tylko u Bliklego po
> 2,20 za sztukę?
> Wdzięczna za każdą wskazówkę
> AGnieszka
>
Ja mam taka metodę, że zamiast rozwałkowywać i wykrawać kółeczka to robię
małe kulki, wkładam taką kulkę do foremki i zwyczajnie wylepiam nią środek.
Nie kruszy się i nie rozpada. Brzegi są trochę nie równe ale co tam.

--
Domek