« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-26 15:40:34
Temat: przepis na zajacaco z nim mam począć ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-26 18:48:59
Temat: Re: przepis na zajacaZamrozić,to skruszeje.Rozmrożone mięso podzielić na porcje.Comber,zadek i
uda marynować 2-3 dni w czerwonym winie lub zalewie z wody i octu z
dodatkiem korzennych przypraw.Takie kawałki mięsa są idealnie do pieczenia i
duszenia.Podaje się je z sosem śmietanowym na bazie sosu z pieczenia.Przodka
i podrobów nie marynujemy-robi się z nich pasztety.
Użytkownik "arti" <w...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a2uins$k70$1@news.tpi.pl...
> co z nim mam począć ?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-26 23:46:06
Temat: Re: przepis na zajaca (minimalnie dlugie)Witam,
Twoj mail przypomnial mi sytuacje sprzed ho, ho, chyba 10 lat kiedy to jadac
moim sportowym maluchem z Niepolomic do Krakowa rozbilem sie o kickajacego
zajaczka. Poszly halogeny i zlamalem zderzak.
Wzialem zajaca za uszy - chybe nie musze nadmieniac ze nie zyl- i wsadzilem
do bagaznika. A byl to listopad (podobno listopadowe sa najlepsze). Zajac
sezonowal sie na balkonie chyba z miesiac (na szczescie bylo dosc zimno). Po
tym czasie umowilem sie z kolega ktory chwalil sie ze "rozbieral" zajaca.
Zdzieranie skory z zajaca to istny horror. Ja stalem w wannie a kolego
zdzieral skorke z biednego zajaca. Po tym wszystkim mama zrobila pyszny
pasztet (przynajmniej wszyscy to mowili, bo ja wspominajac sciaganie skory i
patroszenie nie zjadlem ani kawalka). Zdzwiwilo mnie wtedy tylko to ze do
zrobienia pasztetu z zajaca potrzeba tak malo zajeczyny a tak duzo
wieprzowiny i innego miesa :).
Przepisow na pasztet na internecie jest pewnie dosc duzo
Pozdrowka
KB
Użytkownik "arti" <w...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a2uins$k70$1@news.tpi.pl...
> co z nim mam począć ?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |