Data: 2000-08-24 15:30:28
Temat: kundalini
Od: "bary" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chciałbym pogadać z kimś kto przeżywa stan określony jako "budzenie
kundalini"... lub z kimś kto 'obudził' w sobie ten stan... O ile wiem to z
tego stanu się już nie wychodzi? Ponoć to może być niebezpieczne i prowadzić
do katastrofalnych skutków schizoidalnych, kończąc się rosnącą apatią,
załamaniem psychicznym i śmiercią...
Co psycholodzy myślą o procesie psychokundalini?
I co trzeba robić aby nie wpaść w stan psychotyczny?
Ja się czuję, tak jak bym był cały czas w transie... i od czasu do czasu
coś miażdżyło mi czaszkę...
j...
|