« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-06 09:02:39
Temat: leszczynaZamierzam pozbyć się leszczyny (rozrosła się , a mam inne plany na jej
miejsce) . jednak szkoda mi ozdobno-użytkowego krzewu. Proszę o poradę -
czy i jak można przesadzać leszczynę , mam duzo miejsca w części
niezagospodarowanej ogrodu, może żywopłot , jeżeli tak to czy można (i
kiedy) "sadzić" gałązki mojej leszczyny ? PiotrD k...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-06 09:24:43
Temat: Odp: leszczyna
Użytkownik PiotrD <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:chh9g9$5t7$...@a...news.tpi.pl...
> Zamierzam pozbyć się leszczyny (rozrosła się , a mam inne plany na jej
> miejsce) . jednak szkoda mi ozdobno-użytkowego krzewu.
Zrób z niej drzewo :-)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-06 17:23:26
Temat: Re: leszczyna
Użytkownik "PiotrD" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:chh9g9$5t7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zamierzam pozbyć się leszczyny (rozrosła się , a mam inne plany na jej
> miejsce) .
No to szczerze zazdroszczę (nie zawiszczę). Posadziłam dwie leszczyny, bo
podobno jak większość parami łatwiej, jedna jakoś tam rośnie, a drugą pies
zamęczył. Chętnie się dowiem co zrobić, aby się rozrosła.
michalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-06 19:56:40
Temat: Re: leszczyna
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:chhajb$77e$1@nemesis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik PiotrD <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
| napisał:chh9g9$5t7$...@a...news.tpi.pl...
| > Zamierzam pozbyć się leszczyny (rozrosła się , a mam inne plany na jej
| > miejsce) . jednak szkoda mi ozdobno-użytkowego krzewu.
| Zrób z niej drzewo :-)))
Sekator Twoim przyjacielem. Piła również. No chyba że ma odrosty korzeniowe
(au! au!).
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-06 20:23:00
Temat: Re: leszczyna
----- Original Message -----
From: "michalina27" <m...@v...pl>
> No to szczerze zazdroszczę (nie zawiszczę). Posadziłam dwie leszczyny, bo
> podobno jak większość parami łatwiej, jedna jakoś tam rośnie, a drugą pies
> zamęczył. Chętnie się dowiem co zrobić, aby się rozrosła.
:)
zasadniczo wystarczy podlkewac i zasilac
:)
parami a w zasadzie
jedna na 3-4 sztuki powinna byc z odmian bedacymi dobrymi zapylaczami
odmiany wielkoowocowe sa dla siebie najczesciej slabymi zapylaczami
:)
najlepszym zapylaczem dla wiekszosci gatunkow jest odmiana Cosford
przykladem jej mozliwosci jest to
ze w tym roku na kilkunasu krzewach tej odmiany
sadzonych wiosna tego roku mam juz zawiazane orzechy
:))))))))))))))))
inne odmiany zaczynaja owocowac dopiero w 4-5 roku
a te zaczelu juz owocowac na dwuletnich sadzonkach
:)))))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-07 14:44:28
Temat: Re: leszczynaUżytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:002f01c4944f$2c00be70>
najlepszym zapylaczem dla wiekszosci gatunkow jest odmiana Cosford
> przykladem jej mozliwosci jest to
> ze w tym roku na kilkunasu krzewach tej odmiany
> sadzonych wiosna tego roku mam juz zawiazane orzechy
> :))))))))))))))))
O dobrze wiedzieć. Choć mam już leszczynę w wieku owocującym to jednak
nie szczyci się mnogością orzechów. Jak się na nią zeźlę to ją podmienię ...
a co :-) Skoro rezultat jest już po dwóch latach !!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-07 18:10:43
Temat: Re: leszczyna
----- Original Message -----
From: "Miłka" <m...@t...pl>
>
> O dobrze wiedzieć. Choć mam już leszczynę w wieku owocującym to jednak
> nie szczyci się mnogością orzechów. Jak się na nią zeźlę to ją podmienię
...
> a co :-) Skoro rezultat jest już po dwóch latach !!!
:)
wystarczy dosadzic jej odmiane bedaca dobrym zapylaczem
moze byc wspomniany Cosford
jakbys miala klopot ze zdobyciem to mam sadzonki
a moze byc zwykla leszczyna
bo u roslin kundelki tez sa najlepszymi rozplodowcami
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-07 19:49:27
Temat: Re: leszczyna> wystarczy dosadzic jej odmiane bedaca dobrym zapylaczem
> moze byc wspomniany Cosford
> jakbys miala klopot ze zdobyciem to mam sadzonki
> a moze byc zwykla leszczyna
> bo u roslin kundelki tez sa najlepszymi rozplodowcami
> :))))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Ale jeśli ja mam właśnie (chyba) tylko kundelka i to jednego ???
Sąsiad zza płotu też ma leszczynę i drugi po drugiej stronie również, ale
moja leszczyna jakoś nie ugina się od orzechów ... :-(
Chciałabym mieć jakąś odmianę o dużych orzechach, czy u leszczyn jest jakiś
'Jacek' tak jak u orzecha włoskiego ???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |