makaron na zielono...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-22 06:42:38

Temat: Re: makaron na zielono...
Od: Dusiolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-03-21 22:53, nie mogac sie dluzej powstrzymac 'Monika Biermann'
otworzyla znalezione w komorce naczynie, jednak w brew oczekiwaniom,
zawieralo ono jedynie stary rachunek za nastepujace uslugi:

> tak przy okazji, jak ta czesc wieprza po polsku sie nazywa? Tez filet?
> Kiedys jakas inna nazwa mi sie przemsknela, wiedzialam, ze to to, ale
> zapomnialm jak to bylo. Mi ta czesc przypomina Alien :-), ale chyba lepiej
> smakuje, szczegolnie po spozyciu, czlowiek czuje sie lepiej :-).

A to ciekawe pytanie. Ja czytajac 'filet' i wiedzac, ze
przepis dotyczy wieprzowiny automatycznie przyjalem, iz
chodzi o szynke. Ostatecznie wieprz to: szynka, golonka,
lopatka, karkowka, schab, boczek & slonina. Czyzbym mial
zastanowic sie raczej nad lopatka?...

--
Dusiołek
http://www.szpinak.prv.pl
szpinak w temacie sprawi, że przeczytam twój list...
---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-22 10:56:20

Temat: Re: makaron na zielono...
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"Dusiolek" <d...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:c3m1rl$fgg$1@news.onet.pl...
> A to ciekawe pytanie. Ja czytajac 'filet' i wiedzac, ze
> przepis dotyczy wieprzowiny automatycznie przyjalem, iz
> chodzi o szynke. Ostatecznie wieprz to: szynka, golonka,
> lopatka, karkowka, schab, boczek & slonina. Czyzbym mial
> zastanowic sie raczej nad lopatka?...
>
No nie wiem, jakos ze to by byla szynka nie moge sie z tym zaprzyjaznic, bo
szynka w calosci jest od tego "fileta" o wiele wieksza. Tak mysle i mysle i
zastanawiam sie nad poledwica, bo czasem to w Polsce wedzone jedlam. W necie
znalazlam tylko obrazek wolowej i to mi ksztaltem odpowiada temu co z
wieprza przerabiam:
http://www.z-miesne.krakow.pl/mieso_wolowe_z_bydla_m
lodego.htm

Przy okazji znalazlam, tzn. jedzac chleb z watrobianka przypomnial mi sie
jeszcze jeden szpinakowy przepis z moich zbiorow:

Pierogi z watrobianka

300 g maki
3 jajka
pol lyzeczki soli
lyzka oleju
z tego zrobic ciasto

1 stara bulka
3 srednie cebule
4 lyzki posiekanej pietruszki
4 lyzki swiezego majeranku (bralam suszony, bo moj na balkonie akurat
jeszcze sie ze snu zimowego nie obudzil)
200 g szpinaku
150g watrobianki (w przepisie byla jakas specjalna, ja wzielam najprostsza,
tzn. taka jak u mnie w sklepie dostalam)
1 jajo
sol, pieprz, galka muszkatalowa

Bulke pokroic w kostke i zamoczyc w wodzie i pozniej wycisnac; szpinak
pokroic; Szpinak,watrobianke, pokrojona cebule,pietruszke i jakjko wymieszac
i doprawic sola, pieprzem, galka i majerankiem. Ciasto rozwalkowac i
formowac pierogi. Ugotowac 2 l wody (ja dodaje przy takich rzeczach bulionu
do wody) i 6-8 minut parzyc (nie gotowac). Podawac np. z maslem z uprazona
cebulka.

w przepisie robia jakies cuda z formowaniem tych pierogow, gdzies cos
smaruja tym farszem ciasto, pozniej w slimaka zwijaja, kroja itp itd - nie
zrozumialam o co im chodzi i zrobilam tak jak sie od mamy nauczalam,
wycinajac kolka z ciasta i z farszem skladalam na pol, pozniej widelcem
poprzyciskalam brzegi.

Przepis wyprobowany i bardzo smaczny.

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-22 21:11:46

Temat: Re: makaron na zielono...
Od: Dusiolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-03-22 11:56, nim zdazylismy rozpoczac badanie, osobnik na
ktorego teczce widnieje napis 'Monika Biermann' ochoczo wydal wspolnikow
i opisal ich winy tymi oto slowami:

> No nie wiem, jakos ze to by byla szynka nie moge sie z tym
zaprzyjaznic, bo
> szynka w calosci jest od tego "fileta" o wiele wieksza. Tak mysle i
mysle i
> zastanawiam sie nad poledwica, bo czasem to w Polsce wedzone jedlam.
W necie
> znalazlam tylko obrazek wolowej i to mi ksztaltem odpowiada temu co z
> wieprza przerabiam:
> http://www.z-miesne.krakow.pl/mieso_wolowe_z_bydla_m
lodego.htm

Moze to jednak poledwica wieprzowa? Ale te, ktore
ja mam mozliwosc kupic nie sa zbyt duze i jakos
nie widzialem ich w roli miesa na rolade. Jednak
przyznaje, ze poledwica bylaby tu idealna...

> Przy okazji znalazlam, tzn. jedzac chleb z watrobianka przypomnial mi sie
> jeszcze jeden szpinakowy przepis z moich zbiorow:
>
> Pierogi z watrobianka

(...)

Dziekuję! Nie wierze wlasnemu szczesciu:)
Gdy tylko moj zalosny provider postawi kulejaca
mocno siec, zaktualizuje szpinakowa stroniczke...
Teraz nie wiem nawet, czy przebije sie z odpowiedzia... :(

Pozdrawiam...
--
Dusiołek
http://www.szpinak.prv.pl
szpinak w temacie sprawi, że przeczytam twój list...
---