Automat do pieczenia chleba Bomann CB579

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-19 15:11:53

Temat: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie!

Czytam Was (z przerwami) od kilku lat - to dla mnie apetyczne!
Wystarczy poczytac i juz sie chce jesc (mam niedowage).
Przeciez prawie wszyscy glodnieja czytajac ta grupe :-)
Ale chyba(? skleroza) nigdy nie pisalem (wiem - pasozyt...).

Ale do rzeczy - od paru lat pieke od czasu do czasu chlebek
we wlasnym zakresie(rzadko).
_Zawsze_ sie udaje - znacznie smaczniejszy od kupnego (mam
przedwojenny przepis na "chleb kulikowski" spod
Lwowa - nawet Fione podejrzewa[le]m o plagiat - praktycznie
[szczegoliki] identyczny a sprzed wojny
:-)))) ).
Wlasnie kupilem "maszyne" jak w temacie. Dwa _pierwsze_ bochenki
(kulikowski wlasnie, oraz "bialy" wedlug instrukcji [typ "tostowy"]
sa udane).
Jesli ktos ma, albo "nosie sie z" kupnem maszynki jak
w temacie - zapraszam do wymiany obserwacji
(z mojej strony wylacznie z punktu widzenia uzytkownika).

A jesli ktos wspomoze przepisami z "maszyny do pieczenia chleba",
bede bardzo wdzieczny (nie wiem, ale podobno da sie robic powidla
czy cos w tym rodzaju)!
Kazdy przepis potrafie dostosowac, ale ograniczeniem sa 2 sprawy
(nie dotyczy powidel i przetworstwa - tu boje sie "pieczenia w ok. 200 st.
C."
co _wylacznie_ oferuje ten model - moze ktos rozwieje watpliwosci???):

- drozdzowe (z zaczynem lub bez)
- do formy "keksowej" (wygodnictwo czystej krwi, bo zawsze moge
ciasto wyjac po wyrabianiu i obrabiac termicznie w sposob dowolny,
tak robie pizze czy focaccia)

Sluze tez uwagami po doswiadczeniach w pieczeniu chleba
(glownie chodzi o make, gluten itd).

Smacznego (choc w Polsce desczowego?) weekendu - Wojtek H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-22 11:04:04

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: Ireneusz Rogala <j...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W liście z pią, 19-03-2004, godz. 16:11 +0100, sp6mlz napisał:

> Wlasnie kupilem "maszyne" jak w temacie. Dwa _pierwsze_ bochenki
> (kulikowski wlasnie, oraz "bialy" wedlug instrukcji [typ "tostowy"]
> sa udane).
> Jesli ktos ma, albo "nosie sie z" kupnem maszynki jak
> w temacie - zapraszam do wymiany obserwacji
> (z mojej strony wylacznie z punktu widzenia uzytkownika).

Wlasnie mysle o tym czy warto taka maszynke zakupic. Glownie zastanawiam
sie jak to dziala? Nie widzialem jej jeszcze z bliska a z daleka wygalda
dosyc dziwnie jak na urzadzenie ktore ma cos piec :)

Mozesz napisac cos wiecej na temat modelu, ceny i zasady dzialania ? Z
tego co sie domyslam jest to polaczenie robota do wygniatania ciasta z
piekarnikiem ?

Moze dysponujesz jakimis zdjeciami z akcji ? :)

Aaaa, teraz dopiero zauwazylem w temacie jakie to urzadzenie - tak wiec
ta czesc pytania nieaktualna :)

--
jorgi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-23 06:07:00

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ireneusz Rogala w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@j...t1.gda.wp-sa.p
l...

>Wlasnie mysle o tym czy warto taka maszynke zakupic. Glownie zastanawiam
>sie jak to dziala? Nie widzialem jej jeszcze z bliska a z daleka wygalda
>dosyc dziwnie jak na urzadzenie ktore ma cos piec :)

Czy warto? Musisz sam to oszacowac.
Jesli posiadasz porzadnego robota z mozliwoscia wyrabiania ciasta
i piekarnik, to juz taka maszynka dysponujesz :-)
Jedyny zysk jest taki, ze mniej naczyn do mycia i nie trzeba pilnowac
w trakcie calego procesu (choc warto obejrzec konsystencje ciasta
w trakcie wyrabiania i ew. dodac poszczegolnych skladnikow).

>Mozesz napisac cos wiecej na temat modelu, ceny i zasady dzialania ? Z
>tego co sie domyslam jest to polaczenie robota do wygniatania ciasta z
>piekarnikiem ?

Dokladnie tak to wyglada. Wygniata ciasto, piecze i tylko tyle.
Ale przyznam, ze z piekarnika mam zawsze znacznie grubsza
i twardsza skorke. Tu chlebek wychodzi "ukladny" jak ze sklepu :-)

>Moze dysponujesz jakimis zdjeciami z akcji ? :)

Niestety, ale opisowo moge cos wiecej na ten temat...
Podstawowy (na razie taki probowalem) program trwa 3 godziny.
Bez wstepnej "obrobki" wlewa/wsypuje sie wszelkie produkty
i mozna teoretycznie zapomniec, a po tych 3 godzinach wyjac chlebek.

Urzadzenie ma 8 programow: podstawowy, szybki, bardzo szybki,
do chleba razowego, slodkiego, bialego, samo mieszanie ciasta,
samo pieczenie.
Urzadzenie jest wyposazone w timer, mozna "odroczyc"
pieczenie na dowolny czas do 13 godzin.
Mozna piec wyroby drozdzowe zwykle i z zaczynem. Jesli
zdecydujemy sie piec w piekarniku (samo mieszanie ciasta) lub
np. smazyc, to mozna robic pizze, focaccia, bulki, chalki, paczki
i co tam jeszcze kto chce.
Cena urzadzenia 149 PLN i to jego glowna zaleta (na amazonie kosztuje
57 euro, po dodaniu porto 20 euro juz nie jest to takie atrakcyjne).

W instrukcji sa przepisy na kilka roznych wyrobow, poza tym sporo
przydatnych informacji jak je modyfikowac lub dostosowac "zwykle"
przepisy do tej maszynki.

Z moich pierwszych doswiadczen wynika, ze warto w czasie mieszania
ciasta ocenic jego konsystencje i ew. dodac maki lub wody
(bo o wynikach decyduje wiele czynnikow niezaleznych od nas czy
od urzadzenia, np. ilosc glutenu, wilgotnosc maki itp.).

Jednym slowem - jestem zadowolony (dotychczas wszystkie
chlebki byly udane i b. smaczne), ale przyznaje ze glowna
zaleta byla cena. Za to moge zrobic sobie chlebek z dowolnymi
dodatkami.

--
Smacznego dnia - Wojtek H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-23 13:46:30

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "Renia" <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jednym slowem - jestem zadowolony (dotychczas wszystkie
> chlebki byly udane i b. smaczne), ale przyznaje ze glowna
> zaleta byla cena.

<...ciach...>

Napisz proszę, czy to cudo pożera dużo prądu ?
Jak przeczytałam o tym 3-godzinnym programie ...

Pozdrawiam zaciekawiona
Renia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-23 20:33:54

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Reniu!

Renia w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c3peod$3tk$...@n...onet.pl...

> > Jednym slowem - jestem zadowolony (dotychczas wszystkie
> > chlebki byly udane i b. smaczne), ale przyznaje ze glowna
> > zaleta byla cena.
>
> <...ciach...>
>
> Napisz proszę, czy to cudo pożera dużo prądu ?
> Jak przeczytałam o tym 3-godzinnym programie ...

Pobor pradu maksymalny - 750 W.
Ale pieczenie trwa poltorej godziny (a sadzac po temperaturze
obudowy nawet godzine zaledwie, temperatura przez pierwsze
pol godziny wzrasta stopniowo).
Cala reszta czasu to mieszanie ciasta (lacznie 25 minut, to pewnie
nie wiecej niz 100 W w szczytach, bo to mieszanie jest przerywane,
nie jest ciagle).
W czasie wyrabiania ciasta i rosniecia utrzymywana jest
temperatura 25 st - ale to prawie temp. pokojowa,
wiec grzanie jest ograniczone.
Mysle, ze pobor pradu nie jest problemem.
Probowalem liczyc koszta - taki chlebek wychodzi taniej, lub
w podobnej cenie jak "sklepowy".
Nie sadze, zeby pobor siegnal 1 kWh na jeden chlebek.

Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 07:08:06

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "Zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam serdecznie!

Napalona jestem na taki piecyk, bo u mnie głównie drożdżowcy, a dostęp do
piekarnika dość ograniczony.

Chlebek w sklepie mam co prawda przepyszny, ale tylko jeden gatunek. Swoją
drogą zdaje się, że nikt nie pisał jeszcze o chlebie z drobnymi kawałeczkami
ziemniaka w cieście. U mnie taki sprzedają /okrągły, na liściu chrzanu w
sezonie, no i grubo posypany makiem/, za jedyne 1,70 waga ze 70 dkg tego
będzie. Metafizyka, mówię Wam. Czy ktoś wie, czy te pyry to na surowo czy już
gotowane się daje? W smaku ich nie czuć, ale chlebek jakby taki lepszy.

> Sluze tez uwagami po doswiadczeniach w pieczeniu chleba
> (glownie chodzi o make, gluten itd).

No właśnie, starałam się parę razy zrobić żytni razowy, ale wychodził b. mokry
i lepki. Z samej żytniej razowej to nie za bardzo. Wiesz może czego i ile
dodać, by był jeszcze żytni i razowy i przy tym wsam raz?

A, byłabym zapomniała, a gdzie te piecyki po 145 zł chodzą?

Pozdrawiam - Zora

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 07:17:40

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "Zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Dokladnie tak to wyglada.

http://www.vergleichen-kaufen-sparen.de/sparen/32219
4/Bomann_CB579.html

czy to to?

Pozdrawiam Zora

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 07:57:25

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "Renia" <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mysle, ze pobor pradu nie jest problemem.
> Probowalem liczyc koszta - taki chlebek wychodzi taniej, lub
> w podobnej cenie jak "sklepowy".
> Nie sadze, zeby pobor siegnal 1 kWh na jeden chlebek.

To narobiłeś mi ochoty :))
Jak sobie pomyślę o zapachu świeżego chlebka na dzień dobry, to aż mi ślinka
cieknie.

Miłego dnia :)
Renia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 08:02:10

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "Renia" <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Swoją drogą zdaje się, że nikt nie pisał jeszcze o chlebie z drobnymi
kawałeczkami
> ziemniaka w cieście.

Mój tato opowiadał, że dawniej babcia często piekła taki chleb.
Te ziemniaki (o ile dobrze pamiętam) dodawało się, żeby chleb szybko nie
wysychał.

Pozdrawim serdecznie
Renia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 09:58:47

Temat: Re: Automat do pieczenia chleba Bomann CB579
Od: "KasiaA" <k...@u...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Renia" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:c3reuq$4hu$1@news.onet.pl...
> >Swoją drogą zdaje się, że nikt nie pisał jeszcze o chlebie z drobnymi
> kawałeczkami
> > ziemniaka w cieście.
>
> Mój tato opowiadał, że dawniej babcia często piekła taki chleb.
> Te ziemniaki (o ile dobrze pamiętam) dodawało się, żeby chleb szybko nie
> wysychał.

Piekłam kilka razy w maszynce chleb z dodatkiem ziemniaków. Ugotowanych,
które zostały mi z obiadu. Jednakże w trakcie wyrabiania ciasto mi rzedło
(chyba jak każde ciasto ziemniaczane wyrabiane zbyt długo), robiła się paćka
zamiast kształtej kulki, więc zrezygnowałam z tego dodatku.

Kasia