Data: 2003-08-01 17:04:37
Temat: manipulacja jest łatwa do zidentyfikowania
Od: "red peyotl" <c...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kilka technik manipulacji, które ostanio można zaobserwować ostanio na grupie
[lepper jest w nich mistrzem]
[wielu się od niego ostanio uczy]
Korzyść.
Żadne ogólniki. Każdy musi słyszeć o korzyściach
płynących dla niego samego - czyli np. o pożytkach z zachowania reguł usenetu
(co wcale jego nie zobowiazuje do ich przestrzegania, a wrecz przeciwnie)
Wyróżnik. W tym, co pisze, ale nie tylko, musi się różnić od
innych. Mówimy: "różnimy się", "jesteśmy inni", "tylko my". Jak najwięcej
słów: "różni",
"odrębni", "kontrastować", "odbiegać od schematu"...
odniesienie do leppera - przykład wykorzystanie wyróżnika:
To pojęcie dotyczy nie tylko wystąpień publicznych, ale całego
produktu marketingowego, jakim jest polityk. Odmienny powinien być
jego program, styl działania, przemówienia, temperament, nawet
wygląd .
Brzydkie biało-czerwone krawaty, które wymyślił Lepper, nosili wszyscy
kandydaci Samoobrony - to był ich wyróżnik na czas kampanii wyborczej .
Gdyby taki krawat miał tylko Lepper, byłby tak samo groteskowy jak
Korwin-Mikke. Muszka Korwina jest dziwactwem, a dziwak jest
nieprzewidywalny, niebezpieczny. - Powinni w kampanii rozdawać te
muszki na lewo i prawo - mówi Tymochowicz. - To byłby piękny drobiazg
marketingowy, bo to, co powszechne, codzienne, przestaje być dziwne,
podejrzane. Kto by zwrócił uwagę na Leppera, gdyby mówił to, co inni,
gdyby na przykład był za wejściem do Unii, tak jak większość
polityków? Kiedy już osiągnął wymarzony cel, to znaczy zasiadł w
Sejmie, mógł się z tego wycofać. Presja za wstąpieniem jest zbyt
wielka, tylko głupiec upierałby się przeciw integracji. Każdy mądry
doradca tak powie politykowi. Tak więc Lepper jest za, ale stawia
takie warunki, że faktycznie jest to niezwykle trudne.
No więc, do pioruna, jest za czy przeciw Unii?
Otóż właśnie. Nie wiadomo. Taki lider, jakim jest szef Samoobrony, nie
jest od myślenia. Lider jest po to, żeby rządzić.
Satysfakcja. To kolejne silne emocjonalnie pojęcie. Wszystko, co pisze,
powinno przynieść satysfakcję. Każdy, kto sięz nim spotkał, porozmawiał albo
wysłuchał, powinien odczuć
przyjemność, radość z tego, że wreszcie trafił się człowiek, który coś
z tym zrobi - np. z tematami off topic.
Limitowanie w czasie, czyli okazja. Jedna z najsilniej motywujących
emocji. "Teraz albo nigdy", "okazja się nie powtórzy", "jutro będzie
za późno", "to jedyny moment", "ostatnia chwila przed...", "drugiej
szansy nie będzie". Bonus. Ludzie zawsze powinni otrzymać i usłyszeć
więcej, niż się spodziewają. Tylko ty, inni nie.
Nie chodzi o treść, ale o słowa-klucze. Mało kto pamięta, co pisał, ale każdy
powinien poczuć, że pisał właśnie do niego.
odniesiesienie do polityki:
_____________________
Teorię emocjonalnych pojęć doskonale znali już ludzie Richarda
Nixona, którzy ograniczali występy prezydenta do stu przemyślanych
słów, żeby dziennikarze nie mieli z czego wybierać, robić skrótów i
montaży, tylko dawali wszystko jak leci.
_____________________
łatwo odnaleźć te zabiegi w wielu ostatnich postach, nieprawdaż?
ich identyfikacja nie jest trudna, a nawet czasami zabawna i wciągająca
kilka jeszcze innych - bardziej prostackich, jak:
- zmiany treści cytowanych postów
- wyrywanie z kontekstu
- odnoszenie się do nieprawdziwych informacji - tego było bardzo wiele
- argumentacja emocjonalna
- wywoływanie złości poprzez osobiste inwektywy
etc., nie mówiąc o takich prostych sprawach, jak zmiana nicków, adresów,
podszywanie się pod inne osoby, "rozmowy" z samym sobą pod postacią kilku
nicków
[c]smok
czerwony peyotl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|