marne maliny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

1. Data: 2008-06-25 03:13:31

Temat: marne maliny
Od: "p47" <p47@bez spamu.list.ru> szukaj wiadomości tego autora

Najpierw wyznanie,- nic nie znam sie na ogrodnictwie, a wiec proszę PT
Uprzejmego, który zechce mi cos poradzic,o wziecie tego pod uwagę;-)
Mam w ogródku trochę krzaków malin. W pierwszym po zasadzeniu roku ładnie
owocowały. W drugim praktycznie już nie, prawdopodobnie dlatego, bo ich nie
przyciąłem, a więc tylko potężnie wybujały i rozrosły się.
Nauczony tym doswiadczeniem (chyba w marcu) obciąłem te wysokie badyle
praktycznie przy ziemi,- ładnie odrosły, mają bujne liscie, ale znikomą
ilośc zawiązków owoców.
Gdzie leży bład i co robic (oczywiście w przyszłości)?

p47

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-06-25 09:19:01

Temat: Re: marne maliny
Od: "AK" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam w ogródku trochę krzaków malin. W pierwszym po zasadzeniu roku ładnie
> owocowały. W drugim praktycznie już nie, prawdopodobnie dlatego, bo ich
> nie przyciąłem, a więc tylko potężnie wybujały i rozrosły się.
> Nauczony tym doswiadczeniem (chyba w marcu) obciąłem te wysokie badyle
> praktycznie przy ziemi,- ładnie odrosły, mają bujne liscie, ale znikomą
> ilośc zawiązków owoców.
> Gdzie leży bład i co robic (oczywiście w przyszłości)?

Nie napisałeś, czy wyciąłeś tylko suche badyle, więc mogę nie trafić....
Maliny owocują na pędach z poprzedniego roku, a Ty pewnie jeżeli ściąłeś im
pędy z zeszłego roku, które jeszcze nie owocowały, to i w tym roku owoców
się nie doczekasz :( Zostaw je w spokoju i nie wycinaj na wiosnę w przyszłym
roku :)
Wycina się przed zimą, po owocowaniu, albo na wiosnę - ja tak robię, bo
wtedy po prostu są suche i same się łamią przy ziemi no i widać dokładnie,
które usunąć. Młodych pędów też można troche usunąć, żeby się nie rozrosły
za gęsto.
pozdr
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-06-25 12:39:05

Temat: Re: marne maliny
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

AK wrote:

> Maliny owocują na pędach z poprzedniego roku

To zależy od odmiany.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-06-25 12:46:56

Temat: Re: marne maliny
Od: Crimson <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz pisze:
> AK wrote:
>
>> Maliny owocują na pędach z poprzedniego roku

Michał, czy masz w USA grupę stricte dyskusyjną o o grodach ?
Jeśli tak to daj tu namiar.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-06-25 16:09:51

Temat: Re: marne maliny
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Crimson wrote:

> Michał, czy masz w USA grupę stricte dyskusyjną o o grodach ?
> Jeśli tak to daj tu namiar.

Nie mam.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-06-25 19:27:24

Temat: Re: marne maliny
Od: "skryba ogorodowy" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AK" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:g3t2tk$fms$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Wycina się przed zimą, po owocowaniu, albo na wiosnę - ja tak robię, bo
> wtedy po prostu są suche i same się łamią przy ziemi no i widać dokładnie,
> które usunąć.

Ja tam sie na tym nie znam, ale wycinam tegorocznie owocujące
natychmiast po zakończeniu zbioru.
Może chronię w ten sposób młode tegoroczne pedy przed
chorobani grzybowymi, które ponoć lubią zimować
na pędach usychajacych po owocowaniu.

> Młodych pędów też można troche usunąć, żeby się nie rozrosły za gęsto.

Ponoć warto wycinać tegoroczne pędy słabe i "mikre"
zostawiając tylko te "słusznej postury".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-06-25 20:25:57

Temat: Re: marne maliny
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

skryba ogorodowy wrote:

>> Wycina się przed zimą, po owocowaniu, albo na wiosnę - ja tak robię, bo
>> wtedy po prostu są suche i same się łamią przy ziemi no i widać dokładnie,
>> które usunąć.
>
> Ja tam sie na tym nie znam, ale wycinam tegorocznie owocujące
> natychmiast po zakończeniu zbioru.
> Może chronię w ten sposób młode tegoroczne pedy przed
> chorobani grzybowymi, które ponoć lubią zimować
> na pędach usychajacych po owocowaniu.
>
>> Młodych pędów też można troche usunąć, żeby się nie rozrosły za gęsto.
>
> Ponoć warto wycinać tegoroczne pędy słabe i "mikre"
> zostawiając tylko te "słusznej postury".

Teorie teoriami, a właśnie wracam do komputera po objadaniu się
malinami (czarnymi), którym wycinam tylko zeschnięte pędy (a i to
nie wszystkie).

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-06-25 21:47:16

Temat: Re: marne maliny
Od: "p47" <p47@bez spamu.list.ru> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:4862a9c5$0$7813$2318a52a@unlimited.newshosting.
com...
> skryba ogorodowy wrote:
>
>>> Wycina się przed zimą, po owocowaniu, albo na wiosnę - ja tak robię, bo
>>> wtedy po prostu są suche i same się łamią przy ziemi no i widać
>>> dokładnie, które usunąć.
>>
>> Ja tam sie na tym nie znam, ale wycinam tegorocznie owocujące
>> natychmiast po zakończeniu zbioru.
>> Może chronię w ten sposób młode tegoroczne pedy przed
>> chorobani grzybowymi, które ponoć lubią zimować
>> na pędach usychajacych po owocowaniu.
>>
>>> Młodych pędów też można troche usunąć, żeby się nie rozrosły za gęsto.
>>
>> Ponoć warto wycinać tegoroczne pędy słabe i "mikre"
>> zostawiając tylko te "słusznej postury".
>
> Teorie teoriami, a właśnie wracam do komputera po objadaniu się
> malinami (czarnymi), którym wycinam tylko zeschnięte pędy (a i to
> nie wszystkie).
>

Bardzo dziekuję za te posty, ale ...jak nic nie rozumiałem, tak nie rozumiem
(no, prawie;-)

Wiem juz, że popełniłem bład wycinajac na wiosne wszystko jak leci. Ale
skoro obecne pędy (bardzo bujne) powstały nieomal od zera i w tym roku nie
owocują to, konsekwentnie z podawanymi poradami (AK), należałoby je
pozostawic w całości w przyszłym roku jako te "zeszłoroczne"; -. mam
jednakze obawę, że w przyszłym roku jeszcze bardziej rozrosną się nie
owocując(????!)_

p47

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-06-25 22:09:13

Temat: Re: marne maliny
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

p47 wrote:

> Wiem juz, że popełniłem bład wycinajac na wiosne wszystko jak leci. Ale
> skoro obecne pędy (bardzo bujne) powstały nieomal od zera i w tym roku
> nie owocują to, konsekwentnie z podawanymi poradami (AK), należałoby je
> pozostawic w całości w przyszłym roku jako te "zeszłoroczne"; -. mam
> jednakze obawę, że w przyszłym roku jeszcze bardziej rozrosną się nie
> owocując(????!)_

Spróbuj poszukać w archiwach grupy. Kiedys była na ten temat duskusja.
Na jakich pędach (zeszłorocznych czy tegorocznych) są owoce, zależy od
odmiany malin.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-06-25 22:24:32

Temat: Re: marne maliny
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

A czy wiesz, jaka masz odmiane? jedne owocuja wczesnie, inne pozno. Ja
mam dwa rodzaje - ta odmiana, ktorej wszystko wycinam jesienia, owocuje
na nowych pedach w sierpniu - w tej chwili ma duzo lisci,a wcale owocow,
ale wiem, ze beda pozniej. Ta odmiana, ktorej wycinam tylko te pedy, na
ktorych byly owoce, a inne pedy zostawiam na drugi rok, owocuje w
czerwcu - jest wlasnie oblepiona zielonymi malinami.

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry