« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-02 11:36:48
Temat: nie chce juz siusiu :(mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic (smigam
do kibelka:( ałłła)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-02 11:46:15
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
"cooperek" <c...@i...pl> wrote in message
news:d7mque$bb0$1@inews.gazeta.pl...
> mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
> oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
> gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
> podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic (smigam do
> kibelka:( ałłła)
Jasne - najzwyklejsze i bardzo popularne zapalenie pęcherza moczowego.
A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-02 11:49:36
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(Jendrek napisał(a):
>
> "cooperek" <c...@i...pl> wrote in message
> news:d7mque$bb0$1@inews.gazeta.pl...
>
>> mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
>> oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
>> gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
>> podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic
>> (smigam do kibelka:( ałłła)
>
>
> Jasne - najzwyklejsze i bardzo popularne zapalenie pęcherza moczowego.
>
> A
>
>
hmmm w sumie to sie domyslam ze to zapalenie pecherza moczowego, a czy
zna ktos sposob domowy co z tym mozna robic?? nie mam teraz mozliwosci
isc do lekarza....pliiiisssss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-02 11:56:31
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
> >
> hmmm w sumie to sie domyslam ze to zapalenie pecherza moczowego, a czy
> zna ktos sposob domowy co z tym mozna robic?? nie mam teraz mozliwosci
> isc do lekarza....pliiiisssss
Odstawić kawę, herbatę, alkohol, ostre przyprawy, zaprzestać seksu.
Wziąść ciepłą kąpiel, wypić ziółka...
...a w końcu i tak pójść do lekarza, bo samo to się chyba nie wyleczy...
si
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-02 12:41:17
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
Użytkownik "cooperek" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d7mque$bb0$1@inews.gazeta.pl...
> mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
> oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
> gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
> podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic
Koniecznie iść do lekarza, tymczasowo pomogą nasiadówki z rumianku, tabletki
Urosept (ziołowe bez recepty) chociaż uważam, ze za słabe, albo idź do
apteki i popytaj o jakieś inne, ostatnio jakieś reklamowali w TV może warto
spróbować.
pozdrawiam A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-02 13:11:39
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
Użytkownik "cooperek" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d7mque$bb0$1@inews.gazeta.pl...
> mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
> oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
> gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
> podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic (smigam
> do kibelka:( ałłła)
porady z internetu:
Aby przyspieszyć powrót do zdrowia, można robić nasiadówki w mocnym naparze
rumianku lub szałwii (30 g suchych ziół zalać dwoma szklankami wrzątku,
parzyć pod przykryciem 5-10 minut, przecedzić i wlać do bardzo ciepłej wody
w misce). Dobre rezultaty daje też ogrzewanie podbrzusza termoforem. Tuż po
takich zabiegach koniecznie trzeba położyć się do łóżka, aby nie wychłodzić
organizmu.
Nieznośne pieczenie, towarzyszące oddawaniu moczu, złagodzi niegazowana woda
mineralna z sokiem z cytryny. Trzeba ją pić po szklance przynajmniej 6 razy
dziennie. Sok zmieni środowisko w drogach moczowych na bardziej kwaśne,
utrudniając namnażanie się drobnoustrojów, woda natomiast rozcieńczy mocz i
usunie wraz z nim część bakterii.
Ulgę przyniosą też żurawiny. Działają one przeciwzapalnie i zapobiegają
osadzaniu się bakterii na ściankach dróg moczowych. Można pić sok z tych
owoców (szklankę dziennie) lub zażywać gotowy preparat, np. Vitabutin. Warto
w czasie choroby zrezygnować z używek - kawy, alkoholu i papierosów.
Wysuszają one śluzówkę dróg moczowych, co zwiększa ból podczas oddawania
moczu.
pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-02 13:56:08
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(Anetta napisał(a):
> Użytkownik "cooperek" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:d7mque$bb0$1@inews.gazeta.pl...
>
>>mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
>>oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
>>gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
>>podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic
>
>
> Koniecznie iść do lekarza, tymczasowo pomogą nasiadówki z rumianku, tabletki
> Urosept (ziołowe bez recepty) chociaż uważam, ze za słabe, albo idź do
> apteki i popytaj o jakieś inne, ostatnio jakieś reklamowali w TV może warto
> spróbować.
> pozdrawiam A
>
>
dziekuje bardzo, podejde (o ile dojde bez siusiu),
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-02 14:16:43
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
> dziekuje bardzo, podejde (o ile dojde bez siusiu),
Pojedź , pojedź ale przed tym zrób badanie moczu , może się okazać że są
bakterie (ja tak miałam ostanio i też były takie objawy) , a wtedy nie
obedzie się bez antybiotyku :(
pozdr Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-06-02 16:41:45
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(
> >
> dziekuje bardzo, podejde (o ile dojde bez siusiu),
... to załóż pieluche... che, che
ZF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-06-03 07:11:16
Temat: Re: nie chce juz siusiu :(W większości aptek sprzedadzą (chociaż nie powinni) 1 opakowanie furaginy... Ale
jeśli aż tak biegasz - DO LEKARZA!!! bo się może skończyć naprawdę poważną
sprawą...:((
> mam problem - 2 dzien mecze sie z bieganiem do ubikacji co 5-10 min z
> oddawaniem moczu (po pare kropel) i jeszcze nie bylo by tak najgorzej
> gdyby nie to ze przy tym towarzyszy mi bol cewki moczowej a czasami i
> podbrzusza...:( Czy macie na to pomysl co moglabym z tym zrobic (smigam
> do kibelka:( ałłła)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |