Data: 2000-10-14 09:53:47
Temat: nie mogę jeść
Od: "ricky fitts" <l...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
czesc,
od pewnego czasu jestem po uszy zakochany w pewnej dziewczynie i myśle że stąd
bierze sie mój problem z brakiem apetytu. Podejrzewam że stąd, bo w sumie to
problemów mam mnóstwo, ale o ile pamietam to żaden z tych które miałem przed
zakochaniem się nie powodował u mnie zaburzeń \"apetytowych\", co najwyżej w
odwrotną stronę. Nie jem już prawie tydzień, co najwyżej lekki obiad i
witaminę, zaczynam sie poważnie obawiać, że odbiję się to na moim stanie
zdrowia. Schudłem już z 5 kilo, biorę leki antydepresyjne, które pozwalają
zapomnieć trochę i z lekka pozwalają mi coś przełknąć. Cholera, nigdy nie byłem
przedtem zakochany, nie wiedziałem że to tak przygniatające uczucie. Kiedy z
tego wyjdę? Moja platoniczna wybranka nic nie wie o moich uczuciach, a mój
chorobliwy lęk i wstyd nie pozwalają mi uczynić pierwszego kroku. Boję się że
ona prowadzi tylko grę, żeby urozmaicić sobie czymś czas, zresztą ma chłopaka.
Moja jedyna nadzieja w tym, że coś mi się zdaje że im sie nie układa.
Ale wracając do tematu-czy ktoś zna jakies leki pobudzające apetyt, bo niedługo
umrę, ale nie z głodu, tylko z braku apetytu.
pzdr i bardzo proszę o pomoc
rf
|