| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-01 14:31:48
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?----- Original Message -----
From: "Gosia ^KIKI^" <g...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, January 01, 2002 3:22 PM
Subject: Re: no to co dobrego jedliscie?
> A u nas bylo duzo i dobrego. Sledziki, jajeczka faszerowane (3 rodzaje),
> salatka z ryzu, kurczaka, ananasa i kukurydzy, salatka warstwowa z selera
> marynowanego, szynki, sera i jajek. A na cieplo przepyszny pstrag w sosie
> slodko-kwasnym oraz schab na dziko. Mmmmmmmmm, poezja :))))
> --
> *** ^KIKI^ ***
> Gosia Ceglinska
> k...@i...pl
> g...@p...onet.pl
to ja bardzo poprosze przepis na salatke warstwowa z selera i ten schab na
dziko :-)))
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-01 14:49:56
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?
>> sery.homus, krakersy. piwo. mandarynki. smazone ciasto (keksik)
>
>
>SMAZONE ciasto????? A co to jest?
>Kalina
>>
No upieczony ciemny keks (mojej zasady - maki tylko tyle, by
polaczyc rodzynkowate i skorkowate), z marcepanowa przykrywa
(cienko) i lukrem (sklepowym). Kroisz kawal i ciach na sucha
patelnie (w kazdym ciescie, ktore nie jest jakims biszkoptem jest
wystarczajaco tluszczu by nie dodawac na patelnie, choc zname
faceta, ktory wali lyzke masla do tego...rany....), smazyc
powoli, az sie lukier stopi, ciasto jakby poczernialo , odwrocic,
powtorzyc, podawac z maslem koniakowym, smietana
koniakowa/rumowa, ten facet to jadl z lyzka najltustszej smietany
i mnie namawial, a moja watroba popiskiwala....
jak troche sczernieje, to sie robi cudownie chrupkie, a ten
lukier sie jakby karmelizowal...o jezu...narobilam sobie smaka,
musze pprzyspieszyc kuroka w piecyku - piecz sie cholero
szybciej, ja chce smazone
ciasto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Krysia
P.S. Pieczone kurczatko, z DUZA iloscia czosnku, salatka
kartoflana, coleslaw, marhewka i groszek, pasternak ugotowany,
byle jak pognieciony widelcem i usmazony z cebulka (swietne
wychodzi), borowki. to juz za jakis pol godzinki bedzie gotowe.
No i dla wegetarianskiej narzeczonej synusia klops
orzechowo-porowo-pieczarkowy.
>> ____________________________________________________
__________________________
>> Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 15:52:55
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?Juz podaje :)))
Do salatki potrzebujesz: sloiczek selera marynowanego, sloiczek salatki
warzywnej (groszek+kukurydza+marchewka), 1 nieduzy por pokrojony drobno, 4
jajka na twardo, 20 dkg pokrojonej w slupki szynki konserwowej, 20 dkg sera
zoltego startego na duzych oczkach i duzy peczek zielonej pietruszki
posiekanej.
Ponadto troche soli i sos majonezowo-jogurtowy.
Do salatki potrzebna jest przezroczysta miska o prostych krawedziach (albo
szesciokatna albo w ksztalcie walca)
Na samym dnie kladziemy odsaczony z zalewy seler, na to salatke i polewamy
pierwsza warstwa sosu, na to pokrojone jajka, potem por i polewamy sosem, na
to kladziemy szynke, posypujemy serem zoltym i zalewamy reszta sosu. Na
wierzchu obficie posypujemy pietruszka.
Natomiast schab nie jest moim popisem tylko kolezanki i to od niej mam
przepis.
Podaje wiec co mi napisala:
Ladny kawal schabu (1-1,5 kg)
1.4 L octu winnego czerwonego, 4 lyzki oliwy z oliwek, cebula, 3 zabki
czosnku, kilka ziaren kolendry, kilka ziaren jalowca, kilka ziaren pieprzu,
kilka listkow laurowych, luzeczka estragonu, sol.
Kilka sliwek suszonych, 1.4 L czewonego wytrawnego wina , kilka kwasnych
jablek, marchewka.
Ocet zagotowac z troszka wody, dodac: krazki cebuli, zmiazdzony czosnek,
jalowiec, pieprz, listki laurowe, estragon, kolendre, sol. Wystydzonym sosem
polac mieso, przykryc i odstawic na 4 dni do lodowki.
Nastepnie mieso zrumienic na oliwie, przelozyc do brytfanny, polac tluszczem
spod smazenia i zalac marynata. Dusic ok 1,5 godz na srednim ogniu czesto
polewajac sosem.
W tym czasie sliwki, cienko pokrojone jablka i marchewke poddusic w winie. W
polowie duszenia miesa polac mieso. Jak mieso bedzie gotowe, wyjac, pokroic
w plastry i polozyc na polmisku. Calosc polac sosem.
Pyyyyyyyyyychaaaaaaaaaaa :)))))))))))))))
--
*** ^KIKI^ ***
Gosia Ceglinska
k...@i...pl
g...@p...onet.pl
Użytkownik Herbatka <b...@d...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:008801c192d0$9449c540$0200a8c0@tea...
> ----- Original Message -----
> From: "Gosia ^KIKI^" <g...@p...onet.pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Tuesday, January 01, 2002 3:22 PM
> Subject: Re: no to co dobrego jedliscie?
>
>
> > A u nas bylo duzo i dobrego. Sledziki, jajeczka faszerowane (3 rodzaje),
> > salatka z ryzu, kurczaka, ananasa i kukurydzy, salatka warstwowa z
selera
> > marynowanego, szynki, sera i jajek. A na cieplo przepyszny pstrag w
sosie
> > slodko-kwasnym oraz schab na dziko. Mmmmmmmmm, poezja :))))
> > --
> > *** ^KIKI^ ***
> > Gosia Ceglinska
> > k...@i...pl
> > g...@p...onet.pl
> to ja bardzo poprosze przepis na salatke warstwowa z selera i ten schab na
> dziko :-)))
> Herbatka
> galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
> jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
> b...@d...com.pl
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 17:09:56
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?my jedlismy: salatke po zydowsku, salatke serowa z szynka, salatke owocowa,
czosnkowa z ryzem, ziemniaki z ogorkiem kiszonym, rybe czerwona, gore
kanapek, baaardzo ostre leczo, kapuste z grzybami, przepyszny sos czosnkowy
.... moze cos bylo jeszcze, ale za bardzo nie pamietam ( duuzo alkoholu tez
bylo).
Na imprezie bylo 12 osob, tanczylismy do 5. Po 4 godzinach snu dzielnie
wstalismy i po posprzataniu domu wyszlo kilka osob i w szostke najblizszych
przyjaciol siedlismy do stolu z "resztkami". Do 16 tak siedzielismy,
jedlismy i wspominalismy zeszly rok :)
--
Pozdrawiam w jeszcze szampanskim nastroju
Valentine
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 17:12:04
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?>> salatke z farfalli, tunczyka, fasolki i fasolki szparagowej (+duuuzo
>> czosnku), Japonskie, pasztet w ciescie i pizze.
>> I Sowietskoje Igriskoje:)))
>
>a jakie? Suchoje, polsuchoje, polslodkoje, slodkoje no i jaki kolor?
Suchoje, jakzeby inaczej.
Niezle bylo - zwlaszcza zwazywszv cene - 12 pln. Czyli 3 Euro:)))
M
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 18:01:45
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?>>> salatke z farfalli, tunczyka, fasolki i fasolki szparagowej (+duuuzo
>>> czosnku), Japonskie, pasztet w ciescie i pizze.
>>> I Sowietskoje Igriskoje:)))
>>
>>a jakie? Suchoje, polsuchoje, polslodkoje, slodkoje no i jaki kolor?
>
> Suchoje, jakzeby inaczej.
> Niezle bylo - zwlaszcza zwazywszv cene - 12 pln. Czyli 3 Euro:)))
a gdzie to znaleźć? Ostatnie to mi generał z armii hiszpańskiej gen. Franco
pokazał gdzie są ;-)) Ale niestety już tam nie mają, a i mnie tam nie ma
(no i dobrze, w Moskwie ostatnio pierońsko zimno)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 18:10:39
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?
Użytkownik <n...@m...ch> napisał w wiadomości
news:1778.00000845.3c31bad4@newsgate.onet.pl...
> No to co dobrego jedliscie w tego Sylwestra?
Hmm... Wczoraj:
flaczki z żołądków indyczych,
wędlinkę: schabik wędzony, baleronik i wędzonkę wiejską...
rybki: śledzika w oleju, łososia i pstrąga wędzonego oraz karpia po
żydowsku...
jajeczka: kurze i rybie malowane na czarno i czerwono...
małże... i to chyba wszystko... oczywiście był i makowiec (taki na
biszkopcie)
A dzisiaj jadłam sajgonki w/g wkn... są po prostu boskie...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 18:21:47
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?----- Original Message -----
From: "Gosia ^KIKI^" <g...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, January 01, 2002 4:52 PM
Subject: Re: no to co dobrego jedliscie?
> Juz podaje :)))
Brzmi zachęcajaco - wyprobuje przy okazji :-)
Dzieki
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 18:46:07
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?>>>> salatke z farfalli, tunczyka, fasolki i fasolki szparagowej (+duuuzo
>>>> czosnku), Japonskie, pasztet w ciescie i pizze.
>>>> I Sowietskoje Igriskoje:)))
>>>
>>>a jakie? Suchoje, polsuchoje, polslodkoje, slodkoje no i jaki kolor?
>>
>> Suchoje, jakzeby inaczej.
>> Niezle bylo - zwlaszcza zwazywszv cene - 12 pln. Czyli 3 Euro:)))
>
>a gdzie to znaleźć? Ostatnie to mi generał z armii hiszpańskiej gen. Franco
>pokazał gdzie są ;-)) Ale niestety już tam nie mają, a i mnie tam nie ma
>(no i dobrze, w Moskwie ostatnio pierońsko zimno)
Hmmm,
Piwnice Win Importowanych w Krakowie zawsze maja. A przed Sylwestrem to i
gdzie indziaj (ja w Hicie kupilam).
Mam tylko problem czy na pewno butelkowane w okolicach Uralu:))) Wiekszosc na
butelce bylo cyrylica..... ale i po polsku naklejka byla - mam nadzieje, ze to
tylko naklejka importera (taki przepis:(().
Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-01 19:19:37
Temat: Re: no to co dobrego jedliscie?
Użytkownik waldemar z domu <w...@t...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a0sg0o$88l$00$...@n...t-online.com...
Pseudo-tort, to znaczy ratunkowa wersje tego co chcialam zrobic, ale w
trakcie wszystko mi sie pi...chrzanilo. Efekt byl pysznosciowy, na
szczescie. Zaczelo sie od biszkopta. Od jakiegos czasu wszystkie mi opadaja
(serniki Joasi D. tez, wiec podejrzewam piekarnik o zdrade). Zrobilam narade
wojenna z Tesciowa, dogadalysmy proporcje, technologie i pewnie dlatego
opadniecie bylo rekordowe. Nie tylko na wysokosc, srednica byla 3 cm
mniejsza od tortownicy. Przed wylaczeniem piekarnika byl przepieknie
skubaniec wyrosniety. To mial byc ananasowiec, ale w trakcie sprzatania
komputera czesc przepisow poszla sie .... ananasowiec tez wylecial. Mam
gdzies dyskietke tylko sie zawieruszyla, a juz byla 16, wiec stwierdzilam,
ze zrobie na czuja. Pamietalam, ze trzeba budynie zrobic na soku. Zrobilam,
wyszlo za rzadkie. Ale nic to, poradze sobie przeciez, sa metody na
zageszczanie. Zrobilam kogel-mogel z 4 zoltek, dodalam kilka lyzek
spirytusu, pieknie sie scielo. Wmiksowalam to do budyniu i dodalam zelatyne,
ubilam smietanke i polaczylam wszystko zakladajac ze wyjdzie pyszny
adwokatowo-ananasowy puszysty krem. Pyszny to on wyszedl, ale sok byl
ananasowy, wiec zelatyna mu nie podskoczyla. Dorzucilam bliska desperacji
posiekanego ananasa z puszki, chociaz mam swiadkow ze szukalam swiezego. W
mojej pipidowce nie bylo. Wyciagnelam wiec puszke mleka kokosowego i po
polaczeniu z ubita smietanka, (mialam druga w rezerwie na szczescie) i z
zelatyna, wyszla pyszna kokosowa pianka, ktora przelozylam gliniasty ale
obficie nasaczony wodka z sokiem ananasowym biszkopt. Budyn ananasowy
podchmielony adwokatem wzielam w pudelko i zabralam na imprezke. Jedlismy to
polewajac kawalki kokosowego biszkopta budyniem. Jakos nikt nie narzekal,
nawet okruszek nie zostal a ja udawalam ze tak mialo byc.
Szampana mielismy bardzo przyzwoitego, Charles Heidsieck'97. Kupil go moj
staruszek i dobrze zrobil, bo butelka mala ubranko - piekna ortalionowa
cooler-bag ktora nam posluzy jeszcze jako termo-isolation-bag na butelke
dziecieca...
Nawet nieskacowana Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |