nowa amnestia cbneta :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1277

1231. Data: 2010-03-03 10:29:29

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@g...pl>
news:hmldha$j7d$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>> Qrczak pisze:

>>> Dobrze spałeś?
>>
>> A nie-Chiron może odpowiedzieć? Nie wyspałam się.
>>
>> Śniłaś mi się m.in. Ty. Wypełnialiśmy całą psp-grupą jakąś ankietę w realu. Różne
były pytania,
>> nie pamiętam dokładnie jakie, ale pierwsze dotyczyło talentów - czy mamy jakiś
talent. Ty tam
>> zaznaczyłaś (w skali od zdecydowanie się zgadzam do w ogóle się nie zgadzam)
zdecydowanie zgadzam
>> się. Co mnie w ogóle nie zdziwiło. Dziwne było to, że wszyscy wypełnialiśmy
ankietę niby
>> anonimowo, ale na jednej kartce w systemie przechodnim. ;)
>
> No to dawaj co tam inni powypisywali.
>
>> Kiedy ja wypełniałam, musiałam opuszczać niektóre pytania, bo Redart mi zaglądał
przez ramię. ;)
>
>
> Widać zrzynał.
>
> Qra, swoich snów staram się nie zapamiętywać, i bez tego jest życie wystarczająco
bolesne

Zdumiewające, ale ja też miałem dziś sen o psp, lecz zapamiętałem
wyłącznie tę myśl po przebudzeniu:
grono dyskytantów po kolei potwierdza, że
"no czywiście, że nieskończoność jest skończona"
z takim zdaniem się przebudziłem...
to yaya :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1232. Data: 2010-03-03 10:29:37

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Byłeś zazdrosny o Vilarsona, ze ze mną gada.

Może tnr jest teraz też zazdrosny o ciebie? ;)

Obawiam się, że on jest zazdrosny o _relacje_, a nie o osoby.
Bo ludzi to on ma bardzo głęboko w d*e.

Gdyby np Ewka, która "lubi" mu się postawiła, to byłaby ostatnią
psycholką, tak jak XLa, do której kiedyś - o ile mnie pamięć nie myli
- bardzo ostro startował.

Taka to z niego zazdrosna qrwa. ;)

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hmlbt1$bhq$1@news.onet.pl...

U mnie?
No cóż, jeśli faktycznie miało to miejsce,
to raczej miałem za mało obserwacji na jakąś ambitniejszą zazdrość,
wiec prawdopodobnie byłem zazdrosny o zazdrość innych,
którzy ciebie lepiej znali ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1233. Data: 2010-03-03 10:34:09

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> No to dawaj co tam inni powypisywali.

Innych nie pamiętam w ogóle, ale na pewno byli. Pamiętam tylko Ciebie i
Redarta. To wszystko przez Waszą wieczorną gadkę o żywiołach.

> Widać zrzynał.

Nie mogę powiedzieć, czego dotyczyły te pytania, które musiałam przez
niego omijać. ;)

> Qra, swoich snów staram się nie zapamiętywać, i bez tego jest życie
> wystarczająco bolesne

Ja niektóre sny mam bardzo fajne, ale zdarzają mi się też czasem Małe
Apokalipsy.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1234. Data: 2010-03-03 10:36:45

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

kiwiko pisze:

> nie zaczepiam Cię, więc daj mi spokój

No tak, zaraz się okaże, że to ja Ciebie zaczepiłam i nie daję Ci spokoju.

> i nie wyobrażaj sobie, że wszyscy Cię atakują :)

Jestem ciekawa, czy miałaś ochotę coś mi przekazać, czy tylko zaistnieć.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1235. Data: 2010-03-03 10:55:02

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> No to dawaj co tam inni powypisywali.
>
> Innych nie pamiętam w ogóle, ale na pewno byli. Pamiętam tylko Ciebie i
> Redarta. To wszystko przez Waszą wieczorną gadkę o żywiołach.

Przepraszam w imieniu swoim. A jak Ci się śniłam? Na brązowo? Czy świeciłam
światłem odbitym od czerwienią rozpalonego Rediego?

>> Widać zrzynał.
>
> Nie mogę powiedzieć, czego dotyczyły te pytania, które musiałam przez
> niego omijać. ;)

Chyba się domyślam.
Ja się też teraz zastanawiam, czy w ogóle cokolwiek dopisywać od siebie, bo
on wszystko wyciągnie, wyanalizuje...

>> Qra, swoich snów staram się nie zapamiętywać, i bez tego jest życie
>> wystarczająco bolesne
>
> Ja niektóre sny mam bardzo fajne, ale zdarzają mi się też czasem Małe
> Apokalipsy.

I ten dzisiejszy zapewne był z kategorii "fajna mała apokalipsa".

Qra, no to powiem, co ja w nocy miałam, a niech stracę, kłębowisko facetów i
krokodyli... stąd niewyspanie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1236. Data: 2010-03-03 11:08:14

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

czerwony pisze:

> Znaczy się co, nie wiesz, jakiego jesteś koloru ? ;)
> A czego Ci brakuje ?
>
> Przestrzeni, swobody, szerokiego spojrzenia na rzeczy ?
> Powietrza, lekkości, łatwości w przyjmowaniu zmian ?
> Ziemi, stabilności, spokoju, rozwagi ?
> Wody, komfortu, przyjemności, łagodnosci i uśmiechu ?
> Ognia, aktywności, kreatywności ?

No masz! Chyba wszystkiego po trochu. ;)

> BTW. masz coś wspólnego z kompleksem Medei ?

Nawet pierwsze słyszę o takim kompleksie.

> W praktyce obserwowałem go u matek samotnie
> wychowujących dzieci.

Proszę do mojego nicka nie dorabiać ideologii, bo jest dość przypadkowy.
Kiedy zakładałam gdzieś konto pocztowe (chyba w celu ściągnięcia grup
dyskusyjnych albo jeszcze wcześniej, na pewno wcześniej), to była
pierwsza zaakceptowana propozycja nicka po około dwudziestu odrzuconych
z powodu zajęcia. Przy okazji była to jedna z moich ulubionych
tragicznych bohaterek.
No i nie jestem/nie byłam samotnie wychowującą matką.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1237. Data: 2010-03-03 11:10:50

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Gdyby np Ewka, która "lubi" mu się postawiła, to byłaby ostatnią
> psycholką, tak jak XLa, do której kiedyś - o ile mnie pamięć nie myli
> - bardzo ostro startował.

No tak, rozumiem, że to wcale nie są żadne chore aluzyjki w moim
kierunku. Nie, w ogóle nie czuję się w żaden sposób zaczepiana. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1238. Data: 2010-03-03 11:17:35

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> Przepraszam w imieniu swoim. A jak Ci się śniłam? Na brązowo?

Nie wiem, chyba w ogóle Cię nie widziałam. Pamiętam tylko zapisaną
kartkę z takimi kółeczkami do zakreślania.
Chyba widziałam Twoje ręce, jasna skóra. ;)

> Czy
> świeciłam światłem odbitym od czerwienią rozpalonego Rediego?

Redarta czułam tylko za plecami. Też go nie widziałam.

> I ten dzisiejszy zapewne był z kategorii "fajna mała apokalipsa".

Taka sobie fajna, ciężką głowę mam od tego. A jeszcze w radiu dziś
mówili, że Ziemia po trzęsieniu przyspieszyła na jakiś czas, więc żyje
się szybciej.

> Qra, no to powiem, co ja w nocy miałam, a niech stracę, kłębowisko
> facetów i krokodyli... stąd niewyspanie

Sen? czy Qrczaczek wymówił "er"?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1239. Data: 2010-03-03 12:06:58

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 3 Mar 2010 08:14:21 +0100, tren R napisał(a):

> sojusze są w każdej ludzkiej grupie.
> ten tego lubi bardziej, ten tamtego mniej.

Uhmm, czyli co, kiedy zacznę lubić Żydów, to już bedzie sojusz?
:-]
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1240. Data: 2010-03-03 12:08:33

Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:1vc8l5i29mnbt.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 03-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>> news:jhoowasexex6.dlg@trenerowa.karma...
>>>> Dnia 02-marzec-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 2 Mar 2010 12:30:41 +0100, cbnet napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Jej "sukces" (potrafi "dogadać się" z każdym), w rzeczywistości jest
>>>>>>> wizytówką jej kalectwa (nie jest w stanie dogadać się z nikim w
>>>>>>> sposób
>>>>>>> wzajemnie satysfakcjonujący).
>>>>>>
>>>>>> Dokładnie tak to widzę.
>>>>>
>>>>> Jak ktoś nie widzi nic więcej poza czubkiem własnego nosa, to dokładnie
>>>>> tak to widzi.
>>>>
>>>> ciekawe sojusze się tworzą :)
>>>>
>>>>
>>>
>>> Miłe, jak się wszyscy będziemy traktować po qmplowsku. Na co nam tu
>>> jakieś
>>> sojusze? To zawsze kojarzy się chyba z pytaniem: a przeciw komu ten
>>> sojusz?
>>> p.s.
>>
>> btw - sojusz może być zawarty nie tylko przeciw komuś.
>> może być sojuszem opartym o wzajemną pomoc.
>>
>
> Pytanie, czy istnieje taka możliwość, żeby zawrzeć sojusz (czyli
> porozumiećsię co do współdziałania i pomocy w celu osiągnięcia zamierzonego
> rezultatu) - i nie był to sojusz przeciw komuś. Np: sojusz wyborczy kilku
> ugrupowań- ma na celu zwycięstwo w wyborach. Jednak jest on skierowany
> przeciw innym startującym, etc

no sądzę, że zawsze znajdzie się ktoś, przeciwko komu ten sojusz będzie
realnie działał - bo taki jest lajf, krótko mówiąc. zawsze też ktoś może
poczuć, że coś jest skierowane przeciwko niemu mimo, że realnie nie jest.
moja wątpliwość dotyczy tylko tego, że sojusz może być symbiozą
niekoniecznie zawiązaną przeciwko czemuś.

--

Smok Horynycz wrócił z imprezy, a żona do niego:
- Piłeś? Chuchnij!!!
Krótko mówiąc, głupia i nieprzyjemna śmierć...