nowy projekt SLD- słyszeliscie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 248

51. Data: 2002-02-15 10:17:59

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: "Ludwika" <r...@b...ru> szukaj wiadomości tego autora

Quasar napisał(a) w wiadomości: <3c6b55ca$1@news.vogel.pl>...
>
>Użytkownik "misiczka - Lesława Ignaszewska" <m...@w...pl> napisał w
>wiadomości news:a4ej4s.3vvpdjj.1@misica.org.invalid...
>> Słyszeliście o nowym projekcie SLD dotyczącym związków "niemałżeńskich"?
>> Otóż mają zostać "zalegalizowane" konkubinaty. Mało tego, także związki
>> damsko-damskie i męsko-męskie.
>
>co dorośli ludzie robią to ich sprawa,
>co mi do tego, ale żeby zaraz legalizować?

czyzbys zabranial im miec wlasne prawa?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2002-02-15 12:24:26

Temat: Re: Wspólne rozliczanie podatków
Od: "ania" <p...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>A poza tym, co to za hasło "idąc dalej"? Czy godząc się np. na pobieranie
>narządów osób zmarłych do przeszczepów należy zakładać, że "idąc dalej",
>wyspecjalizowane grupy chirurgów zaczną biegać po ulicach i pobierać
narządy
>od przechodniów?

Jeżeli zaczniemy od uznania takich samych praw dla konkubinatów jak dla
małżeństw, to dalej wszystko stanie się możliwe. A na pewno wszyscy będą
szukać "partnerów" do wspólnego rozliczenia. W internecie pojawi się ocean
postów bogatych panów poszukujących bezrobotnych pań do wspólnego
rozliczenia (albo odwrotnie). Przecież przy darowiznach, chyba tylko ten jej
nie odliczył, kto nie składał PITu. Uprzedzając zarzut - ja nie mogłam tego
zrobić, bo PITu wtedy nie składałam. Ale teraz, gdyby to było możliwe, nie
wypieram się, czy nie skusiłaby mnie taka możliwość. Wiem, że to oszustwo,
ale bez grzechu nie jestem.
A co do narządów - wtedy dojdzie do tego, że od żyjących nie będą pobierać,
ale od WSZYSTKICH zmarłych na pewno. Na razie jeszcze trzeba mieć o tego
albo zgodę podpisaną przez zmarłego za jego życia, albo zgodę jego rodziny.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2002-02-15 12:24:48

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: b...@i...pl szukaj wiadomości tego autora

Sqra pisze:

>> >Nie może być mowy o adopcji dzieci. Pomijając fakt, że takie związki
>> >są wbrew naturze (takie jest moje zdanie), nie można wypaczać
>> >dziecięcej psychiki.
>>
>> Pomijajac fakt, ze katolickie rodziny wchodzace w posiadanie dzieci
>> metoda tradycyjna nierzadko traktuja te dzieci strasznie, nie
>> stwierdzono ze takie zwiazki wypaczaja dziecieca psychike?
>
>oczywiscie maestro
>tylko dlatego ze sa katolickie ....

Najzwyczajniej zle to odczytujesz to co napisalem, nie zaprzeczysz
chyba ze sa takie katolickie rodziny ktore zle (wliczajac w to
maltretowanie psychiczne, naduzycia seksualne) traktuja dzieci. Nie
napisalem ze wszystkei katolickie rodziny w ten sposob postepuja ani
ze ich postepowanie jest wynikiem katolicyzmu.

>> Moim zdaniem powinno sie zabronic wychowywac dzieci fanatykom
>> religijnym bo wychowanie w takiej rodzinie wypacza psychike!
>
>a ty bedziesz siedzial i ocenial co jest fanatyzmem a co nie jest
>ok ?

nie bede, i wolalbym zeby nikt nie robil tego w odniesieniu do nikogo,
w tym homoseksualistow.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2002-02-15 12:29:26

Temat: Re: Wspólne rozliczanie podatków
Od: "tweety" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ania" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4iujn$4hq$1@news.tpi.pl...
>> A co do narządów - wtedy dojdzie do tego, że od żyjących nie będą
pobierać,
> ale od WSZYSTKICH zmarłych na pewno. Na razie jeszcze trzeba mieć o tego
> albo zgodę podpisaną przez zmarłego za jego życia, albo zgodę jego
rodziny.
> Ania
>
Witam;
Aniu mylisz się troche, bo jakis czas temu stworzono przepis, że wszyscy
jesteśmy dawcami, chyba,że ktoś pisemnie się sprzeciwił i wpisał do
odpowiedniego rejestru. Tak więc jesli umiera człowiek płęnoletni nikt nie
musi sie pytac o zgodę, sprawdzają tylko rejestr tych, którzy sie nie
zgodzili na przeszczep i już.
Pozdrawiam
Magdalena
GG 472276

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2002-02-15 12:34:35

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: "tweety" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam;
Chciałam powiedziec krótko w ten sposób: nie ma nic przeciwko konkubinatom,
gejom czy lesbijkom. I jakby miała takioch sasiadów to ok. Pod warunkiem
zeby nie puszczali noca muzyki nie hałasowali remontami w niedziele o 6 rano
czyli wymagałabym od niech tego samego co od innych sasiadów. Mam jednak
jedno ale......Jak mam wytłumaczyć dziecku dwóch całujących sie panów??????
Jeśli chcą homoseksualiści zalezaglizowania prosże bardzo, ale niech
troszeczkę sie opanuja z uzewnętrznianiem uczuć w miejscach publicznych, bo
cięzko przęłamać stereotyp i nagle burzyć psychike małego dziecka, mówiąc mu
ze takie związki też są. A co do konkubinaty, to dlaczego nie maja
dziedziczyć po sobie ludzie???? Dzieci i tak dziedziczą i tak a para
konkubentów na dzien dzisiejszy nie i to błąd bo w końcu jak sa ze sobą to
czemu im sie nie nalezy?????? Nie kązdy musi miec papierek, że wziął ślub w
końcu konstytucja gwarantuje nam wolność wyboru.
Pozdrawiam
Magdalena
GG 472276

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2002-02-15 12:36:24

Temat: Re: Wspólne rozliczanie podatków
Od: Marek Kuchciak <m...@w...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Gibes:

> Zupełnie nie rozumiem, dlaczego jesteś przeciwny "przywilejom odnośnie
> spadków" w takiej sytuacji.

Ze względu na interes ogółu. Przywileje spadkowe dla rodzin to przede
wszystkim prawo do zachówku (dziecko czy małżonek ma prawo do części
spadku nawet, jeśli zostaną zupełnie pominięci w testamencie) oraz
znacznie większa kwota spadku wolna od podatku (dotyczy to również
darowizn). Uważam, że małżeństwo powinno być w tym przypadku
uprzywilejowane w stosunku do związków typu "sformalizowany" czy też
"zalegalizowany" konkubinat. Jest to swoista "rekompensata" za większe
obowiązki małżonków wobec siebie, których w razie problemów nie da się
tak łatwo zrzucić na ogół obywateli (reprezentowany przez organy
państwowe). W przypadku małżeństwa jest jakaś tam gwarancja, że mąż
będzie musiał np. utrzymywać ciężko chorą żonę, zamiast wypowiedzieć z
3-miesięcznym wyprzedzeniem umowę związku i zrzucić problem na ogół
podatników.

To się nazywa "polityka prorodzinna" (tak, wiem, w naszym kraju dzięki
tzw. prawdziwej prawicy termin ten jest strasznie wyświechtany).

MWK
--
Marek Kuchciak, Wrocław m...@w...home.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2002-02-15 12:40:31

Temat: Konkubinat a malzenstwo, czyli jak to wyglada w Szwecji (przyczynek do dyskusji o projekcie SLD)
Od: "Ania Björk $sveana$" <a...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Tlumaczenie (moje) tekstu ze strony:
http://www.famradsmaland.se/familjelagar.html

Konkubinat czy malzenstwo
Wiele par rozpoczyna swoje wspole zycie od wpolnego zamieszkania,
konkubinatu, aby z czasem sie pobrac. Zwiazek malzenski oznacza zmiane
prawnych uwarunkowan miedzy stronami. Idzie za nim caly system prawny, ktory
przede wszystkim chroni strone slabsza ekonomicznie. Strony konkubinatu nie
sa uwazane prawnie za rodzine, jesli chodzi o ekonomie, z wyjatkiem pewnych
ubezpieczen spolecznych. Istnieje prawo o konkubinacie, ale jedyne, co ono
reguluje, to to, co ma sie stac ze wspolnym mieszkaniem/domem i wspolnymi
ruchomosciami, jesli zwiazek sie rozpadnie. Mozna tez uzgodnic, ze to prawo
o konkubinacie nie bedzie mialo mocy prawnej w wypadku konkretnego zwiazku.

W malzenstwie ma sie obowiazek odpowiadania za wzajemne utrzymanie
malzonkow, czego nie ma w konkubinacie. W malzenstwie malzonkowie dziedzicza
po wspolmalzonku w wypadku smierci jednego nich. Konkubenci nie dziedzicza
po sobie, nawet jesli maja wspolne dzieci. Moga jednak spisac testament
regulujacy dziedziczenie.

Dzieci
Malzonkowie, ktorym urodza sie dzieci, staja sie obydwoje prawnymi
opiekunami dziecka, maja wspolne prawa rodzicielskie. Mezczyzne, z ktorym
zamezna jest matka dziecka, automatycznie uwazany jest za oja dziecka.
W parach zyjacych w konkubinacie matka jest jedynym prawnym opiekunem
dziecka. Ojcostwo jest ustalane. Dokonuje tego jednostka do spraw prawa
rodzinnego w urzedzie socjalnym, tam tez sklada sie wniosek o wspolne prawa
rodzicielskie. Wspolne prawa rodzicielskie oznaczaja, ze obydwoje rodzice
ponosza odpowiedzialnosc za to aby dziecko otrzymalo te opieke,
bezpieczenswo, utrzymanie, wyksztalcenie i wychowanie, do ktorego ma ono
prawo. Obydwoje opiekunowie decyduja o waznych kwestach dotyczacych dziecka.
Czym dziecko starsze, tym bardziej nalezy brac pod uwage jego wlasne
zyczenia.

************************************
Tak sobie cichutko pomyslalam, ze w tej dyskusji przyda sie kilka konkretow,
obok tego calego bicia piany.....

--
Ania Björk
www.sveana.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2002-02-15 12:44:22

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tweety wrote:
jednak
> jedno ale......Jak mam wytłumaczyć dziecku dwóch całujšcych sie panów??????
> Jeśli chcš homoseksualiści zalezaglizowania prosże bardzo, ale niech
> troszeczkę sie opanuja z uzewnętrznianiem uczuć w miejscach publicznych, bo

hm...a tak czesto spotykasz takich calujacych sie publicznie panów? Bo
dosc mocno zabrzmialo to " niech troszeczke sie opanuja"
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2002-02-15 12:47:50

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: "tweety" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> hm...a tak czesto spotykasz takich calujacych sie publicznie panów? Bo
> dosc mocno zabrzmialo to " niech troszeczke sie opanuja"
> pzdr
> agi

Witam;
nie na ulicy ale np. w TVP nie dalej jak wczoraj, ale tak pomyslałam sobie
przyszlościowo poprostu. Owszem niech się opanują tak jak wszyscy ludzie
okazujący sobie uczucia. Całować to mozna sie w domu a nie na ławce w praku
czy na ulicy, takie jest moje zdanie, ale całująca sie damsko-meska para
wygląda jakos "normalnie" a homoseksualna dla mnie hmmmmmmmmm nie zbyt
smacznie.
Pozdrawiam
Magdalena
GG 472276

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2002-02-15 12:53:24

Temat: Re: nowy projekt SLD- słyszeliscie?
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tweety wrote:

> Owszem niech się opanujš tak jak wszyscy ludzie
> okazujšcy sobie uczucia. Całować to mozna sie w domu a nie na ławce w praku
> czy na ulicy, takie jest moje zdanie,

ok. Rozumiem i zgadzam sie, ze kazdy przebywajac w miejscu publicznym
powinien sobie okazywac uczucia w sposób taktowny nie razacy nikogo
wulgarnoscia i wyuzdaniem ( nie wyszczegolniajac akurat specjalnie
homoseksualistów w tym wzgledzie )
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry