obowiązki dzieci w domu ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 892

211. Data: 2006-02-06 21:46:15

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:chbwnezg5u90.dlg@franolan.net...
> Radek <r...@o...pl> napisał(a):
>
>> Patrz co komentujesz.
>> Rozmowa była _o_zmywaniu_naczyń_ .
>
> Nowy jesteś i nie widziałeś jeszcze wątka dygresyjnego?
> Komentuję to:
>> Posiadanie zlewu w kuchni jest wtedy zbyteczne - _serio_serio_.
>> Jeśli masz obawy, że to i tak trzeba opłukać, albo coś w tym guście...
>> zapomnij - zmywarka zmywa za Ciebie wszystko.
> z Twojej wypowiedzi Message-ID: <ds773p$mhm$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Jeśli faktycznie płuczecie ziemniaczki w brodziku to w sumie cieszę
> się, że się nie zapraszamy na obiadki.

Siwa, przypomnij proszę jak gotujesz obiad... ;)
Wtedy się będziemy mogli policytować na oryginalność ;))

Pozdrawiam,,
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

212. Data: 2006-02-06 21:48:00

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ds8f54$lfk$1@inews.gazeta.pl>
Lozen <i...@n...spam.hotmail.com> pisze:

> U nas jest wlasnie 2l 7m, u
> Nixe zdaje sie jest dokladnie tak samo :)

Dokładnie 2 lata, 7 miesięcy, 11 dni, 7 godzin i 49 minut ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

213. Data: 2006-02-06 21:49:28

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:ds8f7k$4pu$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:43e7bb46$0$1442$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Radek <r...@z...net> pisze:
>
>> Jeden nasz znajomy bardzo, baaardzo nie lubi zmywać, nie miał także
>> sumienia zrzucać tego na żonę - zawziął się - i kupił zmywarkę.
>> Zgadnij czy żałuje? :)
>
> Ja żałuję.
> W zmywarce od kilku lat trzymam wodę i soki.
> Szkoda mi wody, prądu i nerwów.
>
>> Jeżeli jadacie wszystkie posiłki w domu - to nie ma przeproś -
>> co najmniej godzinę dziennie spędzacie przy zmywaniu.
>
> Nawet po najbardziej pracochłonnym obiedzie zmywa się u nas najwyżej 15-20
> minut.
> I to sobie cenię w myciu ręcznym. Dostępność danego naczynia w każdej
> chwili.
>
>> A _będziesz_ zadowolony - gwarantuję :)
>
> Nie szafuj tak tymi gwarancjami, bo nie każdy uważa zmywarkę za siódmy cud
> świata :)
>

Są też tacy co konta w banku nie mają...
Długo by wymieniać jacy to są jeszcze inni...
Ja bym się jednak swoją nieporadnością tak nie chwalił ;)

Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

214. Data: 2006-02-06 21:49:52

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ds7to3$mhm$1@atlantis.news.tpi.pl>
złośliwa <n...@u...to.interia.pl> pisze:

> Bo ja na punkcie kuchni mam małego hopla - i dopóki sama jej nie
> wysprzątam uważam iż jest wiecznie brudno :) To jest chorobliwe i
> powinno się leczyć wiem

Aaa, to to ja rozumiem (sama mam tak samo i nie tylko w kuchni [plus
poprawianie po kimś], ale walczę z tym usilnie).
Myślałam, że może uważasz zmywanie za zbyt ciężką robotę dla takiego
dziecka.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

215. Data: 2006-02-06 21:52:32

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Małgorzata Krzyżaniak
<z...@t...eu.org> mówiąc:

>> No toć to ostatnie miałam na myśli. Chociaż w o wiele szerszym zakresie.
>
>Teraz to idę w kątek się wstydzić. Przeczytałam dokładnie odwrotnie niż
>napisałaś i za drugim razem nie wiem, gdzie :-( Się podpisuję obiema
>przednimi.

Przyznaj się, że już dawno chciałaś znaleźć okazję, żeby się ze mną nie
zgodzić. Takie frojdowskie slipy się z tych takich robią.

Agnieszka :->
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

216. Data: 2006-02-06 21:52:36

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:ds8f7k$4pu$1@news.mm.pl...
>
> Ja żałuję.
> W zmywarce od kilku lat trzymam wodę i soki.
> Szkoda mi wody, prądu i nerwów.

Wpadłam w autentyczny zachwyt. Szczerze zainteresowana mam ogromną prośbę:
napisz mi, jak zmywasz cały poobiedni zestaw naczyń w 10 litrach wody.
Proszę...
Oszczędność na prądzie jestem w stanie zrozumieć, choć jak patrzę na
rachunki, to mnie dziwi, ale każdy ma swoje preferencje.
O nerwy przy naciskaniu 1 guziczka nie pytam.
Tylko o tej wodzie bym bardzo chciała się czegoś dowiedzieć.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

217. Data: 2006-02-06 21:55:40

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lozen" <i...@n...spam.hotmail.com> napisał w
wiadomości news:ds8fse$oen$1@inews.gazeta.pl...
> Agnieszka wrote:
> > Zapomniałaś dopisać, że "utrudniać" i "nie robić" to Twoja
interpretacja.
> > Taka sama, jaką byłaby moja, że Ty świadomie utrudniasz sobie życie nie
> > znajdując w swoim domu miejsca na zmywarkę. Tyle godzin w tygodniu
wyrwane z
> > życiorysu...
>
> Hehe, a to podobno my tu nadinterpretujemy ;) Kto Tobie powiedzial ze
> Maja nie ma zmywarki?

Bo pisała, że woli zlew nad zmywarkę? Ale już doczytałam. OK, w takim razie
zmieniam zdanie: mieć w domu zmywarkę i jej nie używać, to dopiero jest
utrudnianie sobie życia. Moim zdaniem oczywiście. Usatysfakcjonowałam?

> Albo inaczej: czy uwazasz ze jestes jedyna
> posiadaczka zmywarki na tej grupie?

A skąd, naprawdę dziwi mnie fakt, że są jeszcze ludzie, którzy - zwłaszcza z
wyboru - mogą zmywarki w domu nie mieć.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

218. Data: 2006-02-06 21:55:55

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Iwon$k$a"
<i...@p...onet.pl> mówiąc:

>mama miala zdanie takie, ze ja mam obowiazki
>bo chodze do szkoly i moim obowiazkiem jest sie uczyc. nie
>nakladala na mnie innych- nie uwazam, zebym stala sie leniem.

A więc jednak miałaś jakieś obowiązki... A i ojciec coś tam próbował
forsować.

Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=108996 - znajdź coś dla siebie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

219. Data: 2006-02-06 21:56:54

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:43e7c222$0$1452$f69f905@mamut2.aster.pl>
Radek <r...@z...net> pisze:

> Są też tacy co konta w banku nie mają...

Albo zlewu w kuchni...

> Ja bym się jednak swoją nieporadnością tak nie chwalił ;)

Za późno.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

220. Data: 2006-02-06 21:57:35

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ds87lg$cs5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Radek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:43e79831$0$1464$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>
>> Użytkownik "on" <n...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:ds7o0o$rbe$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ds7kuq$uh1$2@news.onet.pl...
>>> > "on" <n...@v...pl> wrote in message
>>> > news:ds71pd$6k1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>> żona uważa, że została źle wychowana przez mamę
>>> brakuje jej tego, że nie umie gotować itd.
>>> (...)
>>> głownie ja robie obiady :)
>>>
>>> > czy myjesz i Ty naczynia?,
>>>
>>> prawie zawsze :)
>>
>> A czy to nie jest tak, że żona jest nietykalna, bo nie umie gotować,
>> etc..
>> a córka to już nie jest nietykalna i ma ręce do pracy zakasać?
>> I w związku z tym nie jest problemem wychowanie córki,
>> ale wychowanie Twoich obu Pań?
>> Na przykład : "dzisiaj obiad przygotowują dziewczyny, a tata
>> ogląda/gra/śpi/whatever".
>> Podobnie ze sprzątaniem, zmywaniem...
>> Bo jeśli nie wymagasz tego od żony - to IMO nie powinieneś
>> wymagać tego od córki - niby z jakiej racji?
>
> Choćby z takiej, że mu się już nie chce zapitalać z tymi obiadkami,
> zmywaniami i całym tym kuchennym zawracaniem.
> Ma marzenie, że ktoś go wyręczy kiedyś.
>
> Żony sobie nie wychował, to ma cichą nadzieję, że może z córką pójdzie mu
> ciut lepiej.

No... nie. Właśnie o to mi chodzi. Podejście "co wolno wojewodzie...".
Mama może się tłumaczyć dwoma lewymi rękami - a dziecko nie.
Sorry, ale tego nawet w żartach nie mogę zaakceptować.
To nie jest wychowywanie - to jest _wyzysk_dziecka_ - serio mówię.

>> BTW: czy wspominałem juz, że radzę kupić zmywarkę? :)))))))
>
> Radek, a w jakiej firmie dilujesz? ;-)

Może to i dobry pomysł ;)

Radek