| « poprzedni wątek | następny wątek » |
481. Data: 2006-02-08 08:43:15
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dsca8a$1i2a$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:43e9a910$0$1467$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
>> Wybacz, ale moje dzieci zostaw w spokoju. Nie są ani
>> ponadstandardowe, ani nieprzeciętne, ani bezproblemowe. Może co
>> najwyżej dobrze wychowane. Ale tego akurat za "nieżyciowe" bym nie
>> uważała. Więc chyba jednak coś z tymi odnośnikami masz nie tak...
>
> Przykro mi, że nic nie zrozumiałaś.
Przykro mi, ale zrozumiałam. Od dawna widać, że dla Ciebie standardem
dziecka jest Twój Jasiek. I wszystko, co Jasiek robi a inne dzieci nie
robią, albo czego Jasiek nie robi a inne dzieci robią, jest standardem. A w
drugą stronę nie chce zadziałać...
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
482. Data: 2006-02-08 08:47:47
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ..."Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:dsatf7$bi0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Oczywiscie - pralka tez niektorym utrudnia zycie, bo za cholere nie moga
>> sie nauczyc jej obslugi...
> To tego się trzeba aż uczyć?
Chyba nie widzialas takiej bardziej nowoczesnej pralki z wodotryskami...
> Możesz jaśniej? Bo jeszcze coś opacznie znów zrozumiem...
Niestety - rozumienia tekstu pisanego nie potrafie nauczyc.
>>> Swoją drogą powodzenia życzę w zamiataniu odkurzaczem w okoliczności
>>> braku tak zwanego prądu w gniazdku.
>> Nooo, sprobuj umyc naczycia w zlewie w okolicznosci braku tak zwanej
>> wody w kranie.
>> To o czyms swiadczy?
> Pożyczę wodę od sąsiadów, z beczkowozu, hydranta, kałuży.
> Prąd też mogę wiaderkiem przynieść? ;-)
Nie - mozesz pociagnac przedluzacz od sasiadow ;-P
A o UPS-ie, albo generatorze slyszalas?
>>> Powiedzmy. Z tego co mi wiadomo beczka z solą nie służyła do
>>> schładzania.
>> Tak jak lodowka nie sluzy _do_schladzania_. Lodowka sluzy do
>> przechowywania zywnosci przez czas dluzszy, niz by to bylo poza lodowka.
>> Tak jak beczka z sola.
> Jednakowoż dlatego służy do przechowywania żywności, bo _schładza_
Ale rozumiesz roznice pomiedzy efektem, a srodkiem?
> Czy kolega ma lodówkę, co mu przedłuża trwałość żywności poprzez poddanie
> działaniu wysokiej temperatury, hę?
Chyba jednak nie bardzo rozumiesz.
> No ale ja nie mówię, że nie jest wygodniej odkurzaczem czy samochodem czy
> pralką.
> Mnie tylko zastanawia, że jak już jeden z drugim liźnie _nowoczesnej
> technologii_ to zaraz głosi jej bezapelacyjną wyższość i absolutną
> zastępowalność nią _technologii przestarzałej_
Zawsze mnie fascynuje wyobraznia ludzi, ktorzy swietnie wiedza, co mysla
inni.
Radek podal przyklad plyty CD - nie wyparla praktycznie calkowicie plyt
winylowych? A jaka mloda jest...
--
Axel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
483. Data: 2006-02-08 08:51:35
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> napisał(a):
> niech zyja zmywarki! zmywarki gora! nie da ci ojciec,
> nie da kucharka, tego, co moze dac ci zmywarka!
Czy nos się świeci, czy co innego
uzyj zmywarki na to, kolego
--
s i w a
ten wątek mnie przerósł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
484. Data: 2006-02-08 09:03:44
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Radek napisał(a):
> Ta więc proszę Cię, nie pal głupiej, że to nie jest sprawa
> kosztów... bo jest i zawsze była.
Wysmarowałeś takiego długiego kulturalnego posta po to, żeby mi na
koniec "kulturalnie" powiedzieć, że palę głupa? Myślałeś, że nie
doczytam? Otóż ja wytrwała jestem :-).
Jedno mi się nasuwa stwierdzenie - byt określa świadomość - Ty
świadomość wielu spraw, o których się tutaj mówi, masz IMO kiepską.
Trudno dyskutować sensownie z kimś, kto ma skrajnie różne kryteria
wartości. Dla Ciebie supermarketowe kompoty, pierogi i sałatki to
cudeńko, a mnie się na ich widok rzygać chce. Ale jak to mawiają " gówno
jesz, gówno wiesz". No i nie pozostałam Ci dłużna :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
485. Data: 2006-02-08 09:05:22
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Lozen napisał(a):
> Czy to powaznie az tak ogromny wysilek umyc dziecku kubeczek? Powaznie
> pytam. To lekko moze zajac 30 sekund, a przynajmniej satysfakcja jest,
> ze dziecku w brudnym sie nie podaje. Serio, ja nie chcialabym pic z
> tygodniowej szklanki, dlaczego mialabym dziecko uraczac takim nakazem?
> A teraz czytam tu u Ciebie o dzieciach pijacych z brudnych szklanek.
> Jezeli juz tak postepowo do przodu idziecie, to przemyslcie sobie
> chociaz to, ze za Piasta ludzie pili z czysciejszych kubkow, niz dzisiaj
> w XXI wieku Twoje dzieci, co?
>>> Pewnie. Niech pija z zaplesnialych kubeczkow. Plan mycia
>>> dzieciecych naczyn jest w sobote, od srody zostalo tylko pare dni,
>>> nic im nie zaszkodzi :/
> Powaznie? No zobacz, bo zdaje sie ze to _Twoje_ dzieci raz na tydzien
> maja myte kubki, nie moje.
>>> I tego kubeczka dzieci przy okazji nie mozesz wrzucic czesciej niz
>>> raz w tygodniu?
Się czepiłaś tych kubków ://// Mi też się nie zawsze chce umyć jak
dolewam sobie tego samego soku i moim dzieciom też. Brudasy z nas :-(((
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://profiles.yahoo.com/elske_2003
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
486. Data: 2006-02-08 09:06:10
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Użytkownik "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> napisał w wiadomości
news:dscb7t$o7r$1@inews.gazeta.pl...
> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
> news:dsatf7$bi0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>> Oczywiscie - pralka tez niektorym utrudnia zycie, bo za cholere nie moga
>>> sie nauczyc jej obslugi...
>> To tego się trzeba aż uczyć?
>
> Chyba nie widzialas takiej bardziej nowoczesnej pralki z wodotryskami...
Nie, z lasu uciekłam
>> Możesz jaśniej? Bo jeszcze coś opacznie znów zrozumiem...
>
> Niestety - rozumienia tekstu pisanego nie potrafie nauczyc.
Ubolewam
>
>>>> Swoją drogą powodzenia życzę w zamiataniu odkurzaczem w okoliczności
>>>> braku tak zwanego prądu w gniazdku.
>>> Nooo, sprobuj umyc naczycia w zlewie w okolicznosci braku tak zwanej
>>> wody w kranie.
>>> To o czyms swiadczy?
>> Pożyczę wodę od sąsiadów, z beczkowozu, hydranta, kałuży.
>> Prąd też mogę wiaderkiem przynieść? ;-)
>
> Nie - mozesz pociagnac przedluzacz od sasiadow ;-P
>
> A o UPS-ie, albo generatorze slyszalas?
Nie, z lasu uciekłam
>
>>>> Powiedzmy. Z tego co mi wiadomo beczka z solą nie służyła do
>>>> schładzania.
>>> Tak jak lodowka nie sluzy _do_schladzania_. Lodowka sluzy do
>>> przechowywania zywnosci przez czas dluzszy, niz by to bylo poza lodowka.
>>> Tak jak beczka z sola.
>> Jednakowoż dlatego służy do przechowywania żywności, bo _schładza_
>
> Ale rozumiesz roznice pomiedzy efektem, a srodkiem?
Nie, z lasu uciekłam
>
>> Czy kolega ma lodówkę, co mu przedłuża trwałość żywności poprzez poddanie
>> działaniu wysokiej temperatury, hę?
>
> Chyba jednak nie bardzo rozumiesz.
Nie, z lasu uciekłam
>
>> No ale ja nie mówię, że nie jest wygodniej odkurzaczem czy samochodem czy
>> pralką.
>> Mnie tylko zastanawia, że jak już jeden z drugim liźnie _nowoczesnej
>> technologii_ to zaraz głosi jej bezapelacyjną wyższość i absolutną
>> zastępowalność nią _technologii przestarzałej_
>
>
> Zawsze mnie fascynuje wyobraznia ludzi, ktorzy swietnie wiedza, co mysla
> inni.
> Radek podal przyklad plyty CD - nie wyparla praktycznie calkowicie plyt
> winylowych? A jaka mloda jest...
Nie jest młoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
487. Data: 2006-02-08 09:08:09
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Użytkownik "Radek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dscb1d$l0r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dsc8js$58u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "Radek" <r...@z...net> napisał w wiadomości
>> news:43e98d65$0$1473$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>> No po prostu zatyka mnie i nie wiem co powiedzieć.
>>
>> No nie rób nam tego!!!
>>
>
> Niepotrzebnie uogólniasz.
Niech sie fpisujom... ;-))
Q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
488. Data: 2006-02-08 09:30:36
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...In article <dsabvf$efc$1@inews.gazeta.pl>, krys <k...@p...onet.pl>
wrote:
> Jarek Spirydowicz napisał(a):
>
> > In article <dsa757$klg$1@inews.gazeta.pl>,
> > "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> wrote:
> >
> >> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
> >> news:dsa4rq$9p6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> > To przeanalizuj jeszcze raz swoją wypowiedź i popraw formy osobowe,
> >> > bo
> >> > się roi od uogólnień: "można ją" "okaże się"
> >>
> >> To, ze Ty to opatrznie zrozumialas, nie znaczy, ze jest zle napisane.
> >>
> > Tamto to może i dobrze jest...
>
> Nie bądź taki enigmatyczny i powiedz prosto z mostu, że chodzi Ci o
> "opatrznie".
Mnie w domu uczyli, żeby paluchem nie pokazywać.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
489. Data: 2006-02-08 09:46:28
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Axel napisał(a):
>>> alfabetem Morse'a i językiem Tam-Tamów?
>> Jak zmywarka bedzie miala tyle lat co alfabet Morse'a, to wtedy sobie
>> podyskutujemy ;)
>
> Chyba nie zauwazylas, ze alfabet Morse'a zostal w powyzszym zdaniu
> wymieniony jako _przezytek_.
Przeżytek przeżytkiem, ale wyobraź sobie, ze jestes gdzieś, gdzie nie ma
prądu, ostatnią baterię szlag trafił, a Ty musisz wezwać pomoc, albo
nadać komunikat. Predzej zadziała Ci tam - tam i afabet Morse'a, niz
komórka, radio i laptop bez baterii.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
490. Data: 2006-02-08 09:49:51
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...In article <dsb3gf$b5q$2@inews.gazeta.pl>,
Lozen <i...@n...spam.hotmail.com> wrote:
> medea wrote:
>
> > Nie wiem jakie noże kupują Agnieszka z Radkiem, ani
> > jakie mają kuchenne zwyczaje, w każdym razie ja wolę te kilka noży umyć
> > ręcznie niż odkładać na kupkę naczynia do mycia w 30st.
>
> Tym bardziej jezeli nie posiada sie zlewu - gdzie je odkladac? ;)))
> Kasia
>
Było uważniej wątek czytać. Miska jest dobra na wszystko.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |