patchwork...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-13 09:18:46
Temat: patchwork...Od: Julka <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
... dla posiadaczek dużej ilości małych kawałków... i mocnych nerwów:
http://www.dearjane.com/fullsize.htm
http://www.quiltville.com/dearjane.htm
pozdrawiam
Julita
--
http://www.szpilka.netnafta.pl
http://www.galeria.szpilka.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-07-13 09:21:59
Temat: Re: patchwork...Od: "AnnaB." <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
To chyba krasnoludki szyły!
Super!
--
Anna B (Ziemia Lubuska)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 09:43:50
Temat: Re: patchwork...Od: "eva" <e...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Julka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cd09j8$585$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ... dla posiadaczek dużej ilości małych kawałków... i mocnych nerwów:
>
> http://www.dearjane.com/fullsize.htm
> http://www.quiltville.com/dearjane.htm
>
> pozdrawiam
> Julita
> --
> http://www.szpilka.netnafta.pl
> http://www.galeria.szpilka.prv.pl
Z tymi krasnalami, to jest dobre. Te patchworki Dear Janesa sa bardzo
sformalizowane, caly patchwork jest podzielony na rzedzy i kolumny i kazdy
blok ma swoj adres (jak w excelu lub w grze w okrety) np H12
I dokladnie taki blok trzeba uszyc i wszyc go w odpowiednie miejsce. Mozna
poszalec tylko z kolorami, ale nie z wzorami. Nawet te poszczegolne trojkaty
na obramowaniach maja swoje miejsce i swoj wzor.
Udalo mi sie pozbierac wszystkie bloki ale zrobie taki patchwork dopiero
jak pojde na emeryture :)))).
Pozdrawiam - Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 10:20:50
Temat: Re: patchwork...Od: "Krystyna z Rybnika" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
To chyba nie możliwe, to jest dzieło istoty ludzkiej ?
Ile czasu to robiła ! Cudo.
Pozdrawiam
Krystyna
Użytkownik "Julka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cd09j8$585$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ... dla posiadaczek dużej ilości małych kawałków... i mocnych nerwów:
>
> http://www.dearjane.com/fullsize.htm
> http://www.quiltville.com/dearjane.htm
>
> pozdrawiam
> Julita
> --
> http://www.szpilka.netnafta.pl
> http://www.galeria.szpilka.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 10:56:22
Temat: Re: patchwork...Od: "Ania" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Z tymi krasnalami, to jest dobre. Te patchworki Dear Janesa sa bardzo
> sformalizowane, caly patchwork jest podzielony na rzedzy i kolumny i kazdy
> blok ma swoj adres (jak w excelu lub w grze w okrety) np H12
> I dokladnie taki blok trzeba uszyc i wszyc go w odpowiednie miejsce. Mozna
> poszalec tylko z kolorami, ale nie z wzorami. Nawet te poszczegolne trojkaty
> na obramowaniach maja swoje miejsce i swoj wzor.
czy to o to chodzi?
http://www.geocities.com/Heartland/Oaks/9201/
rany... to na pewno nie dla mnie... chociaż wygląda imponująco :-)
pozdrowienia
Ania(Poznań)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 11:14:00
Temat: Re: patchwork...Od: "eva" <e...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
czy to o to chodzi?
>
> http://www.geocities.com/Heartland/Oaks/9201/
>
> rany... to na pewno nie dla mnie... chociaż wygląda imponująco :-)
>
> pozdrowienia
> Ania(Poznań)
Dokladnie o to, czesc blokow jest pozszywana z latek, ale na czesci blokow
pewne elementy sa naszyte jak aplikacje. Popatrzcie jakie malutkie sa
poszczegolne bloki - to tak jak napisala AniaB- doskonale dla
krasnoludkow.:))), dla calej kolonii pracowitych krasnolodkow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 11:31:25
Temat: Re: patchwork...Od: Julka <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
eva wrote:
>
> Dokladnie o to, czesc blokow jest pozszywana z latek, ale na czesci blokow
> pewne elementy sa naszyte jak aplikacje.
Czy są gdzieś w sieci "przepisy" na wszystkie bloki? na razie udało mi
się znaleźć tylko fotki..
pozdrawiam
Julita
--
http://www.szpilka.netnafta.pl
http://www.galeria.szpilka.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 11:35:12
Temat: Re: patchwork...Od: "AnnaB." <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy dobrze rozumiem? Z tymi blokami i całą kołderką (prr, kołdrzyskiem) jest
związana jakaś idea?
--
Anna B (Ziemia Lubuska) omdlała z wrażenia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 11:35:42
Temat: Re: patchwork...Od: "annaweronika" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
a wyobrażacie sobie to wszystko ręcznie zszywać? Przeciez kiedys tylko w
łapkach to było robione..... to się można zadziubac na amen....
a propos dziubania - Julka jak tam two richelieu? kiedy będziemy mogły
podziwiać?
pozdrawiam
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-13 12:18:46
Temat: Re: patchwork...Od: Julka <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
annaweronika wrote:
> a wyobrażacie sobie to wszystko ręcznie zszywać? Przeciez kiedys tylko w
> łapkach to było robione..... to się można zadziubac na amen....
Taaaa... Kiedyś obszyłam ręcznie zasłony.... i ubrania szyłam ręcznie....
>
> a propos dziubania - Julka jak tam two richelieu? kiedy będziemy mogły
> podziwiać?
>
Pewnie jak z tą kołderką w jednym z linków- jeszcze ze dwa lata.. ;) Na
razie zbliżam się do końca podwlekania. Już niedużo zostało- głównie
narożniki. Tylko jak pomyślę, ile jeszcze tego ściegu dzierganego...
pozdrawiam
Julita
--
http://www.szpilka.netnafta.pl
http://www.galeria.szpilka.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |