Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia pieczona słonina

Grupy

Szukaj w grupach

 

pieczona słonina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-31 12:46:04

Temat: pieczona słonina
Od: "michał" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W googlach nie znalazłem, a z końcem roku jakiś smak z dzieciństwa mnie
prześladuje. Może ktoś robi ten smakołyk i wie jakie czary nad nim trzeba
odprawić?
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-31 15:31:14

Temat: Re: pieczona słonina
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michał" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bsuget$jbi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W googlach nie znalazłem, a z końcem roku jakiś smak z dzieciństwa mnie
> prześladuje. Może ktoś robi ten smakołyk i wie jakie czary nad nim trzeba
> odprawić?
> michał
>

Nie wiem czym mogła być doprawiana ta z twojego dzieciństwa, ale ja dałabym
dużo mielonego kminku, rozgniecionego czosnku trochę i majeranku. I może
obłożyłabym do pieczenia cebulką? - tak, żeby smaku nadać trochę.

pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia

--
Kobiety tylko dlatego tak się stroją,
że oko mężczyzny jest lepiej rozwinięte niż jego rozum :-)
http://www.misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-31 17:26:49

Temat: Re: pieczona słonina
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <bsuget$jbi$1@atlantis.news.tpi.pl>, michał
<m...@p...onet.pl> wrote:

> W googlach nie znalazłem, a z końcem roku jakiś smak z dzieciństwa mnie
> prześladuje. Może ktoś robi ten smakołyk i wie jakie czary nad nim trzeba
> odprawić?
Nie bardzo wiem, jak można w ogóle upiec słoninę. W trakcie pieczenia
wytopi się z niej smalec i otrzymamy dużą, bladą skwarę pływającą w
tłuszczu. Dłużej smażona w tym tłuszczu spali się raczej niż upiecze.
Czy nie chodzi Ci przypadkiem o pieczony boczek?

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-01 12:35:57

Temat: Re: pieczona słonina
Od: "batory" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:311220031826499990%wlalos@onet.pl...
> In article <bsuget$jbi$1@atlantis.news.tpi.pl>, michał
> <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> > W googlach nie znalazłem, a z końcem roku jakiś smak z dzieciństwa mnie
> > prześladuje. Może ktoś robi ten smakołyk i wie jakie czary nad nim
trzeba
> > odprawić?
> Nie bardzo wiem, jak można w ogóle upiec słoninę. W trakcie pieczenia
> wytopi się z niej smalec i otrzymamy dużą, bladą skwarę pływającą w
> tłuszczu. Dłużej smażona w tym tłuszczu spali się raczej niż upiecze.
> Czy nie chodzi Ci przypadkiem o pieczony boczek?
>
> Władysław

A mi się wydaje, że można ją upiec, tak samo jak boczek, wszak boczek
również składa się głównie z tłuszczu, a nie robi się z niego w trakcie
pieczenia skwara. Ja bym ją mocno posoliła i obtoczyła aw papryce (coś mi
się takiego kołacze z dzieciństwa)
Pozdrawiam - Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-01 13:19:33

Temat: Re: pieczona słonina
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <bt14ap$gcn$1@mamut.aster.pl>, batory
<b...@w...pl> wrote:


>
> A mi się wydaje, że można ją upiec, tak samo jak boczek, wszak boczek
> również składa się głównie z tłuszczu, a nie robi się z niego w trakcie
> pieczenia skwara.

Jednak do pieczenia używa się boczku ładnie przerośniętego, a i tak
wyplywa z niego sporo tłuszczu.

> Ja bym ją mocno posoliła i obtoczyła aw papryce (coś mi
> się takiego kołacze z dzieciństwa)

Co do obtoczenia w papryce -- zawsze się dziwię, kiedy widzę w jakichś
przepisach na mięsa pieczone i to nawet pieczone na grillu, więc nad
ogniem, że posypuje się je przed pieczeniem papryką. Papryka w
wyższych temperaturach karmelizuje się, czernieje i gorzknieje. Ładnie
wygląda na surowym kawałku, jednak nie daje po upieczeniu smaku ani
koloru.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-01 13:28:04

Temat: słonina upieczona
Od: "michał" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak więc zrobiłem posiłkując się radami, które tu się pojawiły i wbrew
powątpiewaniom, że wyjdzie skwarka.
Słonina daje się piec i w 200 stopniach, trzeba ją tylko podlewać wodą i
często polewać. Niestety smaku poszukiwanego nie otrzymałem. Może za krótko
siedziała w lodówce wysmarowana solą, papryką, czosnkiem i majerankiem
wymieszanymi z olejem (aby lepiej przylegało do słoniny). Może trzeba użyć
większej ilości przypraw, albo bardziej wyrafinowanych. Może należałoby na
koniec (tak jak boczek) potraktować świeżym czosnkiem. Coś jej brakuje i
tyle.
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

salatki - prosze o pomoc!...
gorzka kapusta w bigosie
Ostatni dzień roku
Jak niewiele tzreba Shrekowi do szczescia
Galareta z "łosia" i bigos...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »