| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-13 22:03:15
Temat: plum chutney & peach picklesWitam,
Mam prośbę, związaną z tłumaczeniem książki
Miejsce akcji: Georgia, USA
Kontekst wygląda w ten sposób, że jedna z bohaterek w dowód wdzieczności za
odwiezienie do szpitala obdarowuje swojego dobroczyńcę paroma słoikami swoich
słynnych przetworów (jak w temacie: plum chutney i peach pickles).
A teraz pytanie: czy słowa chutney używa się w polskiej kuchni i polskich
jadłospisach, czy należy raczej mówić o ostrym, korzenno - jakimśtam sosie
(albo dżemie - weług innych źródeł, m.in. archiwum prk), czyli opisowo?
I drugie pytanie, o pikle. Wiem tyle, że to brzoskwinie w słoiku. Ale jak
zrobione? W cukrze, marynowane, czy jeszcze inaczej?
Będe wdzięczna za wszelkie sugestie
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-13 22:28:42
Temat: Re: plum chutney & peach pickles
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:432d.00000823.3f11d723@newsgate.onet.pl...
> A teraz pytanie: czy słowa chutney używa się w polskiej kuchni i
polskich
> jadłospisach,
Nie wiem, czy w typowo polskich polskich, ale w nomenklaturze
kuchennej pojęcie chutney funkcjonuje jak najbardziej. Od dżemu rózni
się przeznaczeniem, a także czasem octem z składzie.
wg serwisu www.kulinaria.pl
Chutney - to gęsty, przyrządzany najczęściej z jabłek, śliwek, papryki
i pomidorów słodko-kwaśny i ostry w smaku sos, który podaje się do
pieczonych mięs, ryb oraz wędlin. Pochodzi z Indii, w Europie
upowszechnili go Brytyjczycy.
oraz pare linków:
http://www.google.com/search?sourceid=navclient&ie=U
TF-8&oe=UTF-8&q=ch
utney
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 00:00:33
Temat: Re: plum chutney & peach pickles> Chutney - to gęsty, przyrządzany najczęściej z jabłek, śliwek, papryki
> i pomidorów słodko-kwaśny i ostry w smaku sos, który podaje się do
> pieczonych mięs, ryb oraz wędlin. Pochodzi z Indii, w Europie
> upowszechnili go Brytyjczycy.
>
> oraz pare linków:
>
> http://www.google.com/search?sourceid=navclient&ie=U
TF-8&oe=UTF-8&q=ch
> utney
>
> pozdr
>
> cherokee
>
Dzięki!
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 06:47:01
Temat: Odp: plum chutney & peach picklesCzesc Lamo i Grupo :)
I pikle, i chutney'e sa niezbednymi dodatkami w kuchni hinduskiej,
podawanymi do prawie kazdego posilku. Z reguly sa pikantne, czasem robione
na slodko, czasem na ostro. Ciekawa rzeccz te pikle, bo roznia sie od
naszych "wodnych" marynat tym, ze owoce (np. mango, cytryny, limonki),
warzywa, imbir czy czosnek maceruje sie przez kilka tygodni w przyprawach i
oleju na sloncu, co sprawia, ze mozna je przechowywac calymi latami poza
lodowka.
W Indiach wielu ludzi w czasie podrozy nie tknie zadnego jedzenia, ktore nie
zostalo przygotowane przez czlonka tej samej kasty, wiec zapas chlebkow i
pikli nieraz ratuje podroznego przed glodem.
Mysle, ze w tlumaczeniu smialo mozesz uzyc okreslenia: "chutney sliwkowy i
pikle z brzoskwin". W zadnym razie dzem.
Przedstawie sie krotko grupie: podczytuje Was od dluzszego czasu, ale
dopiero wczoraj dorobilam sie stalki, wiec wreszcie bede mogla nie tylko od
czasu do czasu czytac, ale i wziac zywszy udzial w obradach :))
Jestem wawianka, rowniez tlumaczka jak Lama, kolekcjonuje ksiazki kucharskie
i interesuja mnie kuchnie egzotyczne: chinska, indyjska, bliski wschod,
daleki zachod....
Wkupne w postaci przepisu po powrocie z pracy, pozdrawiam grupe raz jeszcze.
Edycja
Użytkownik <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Witam,
>
> Mam prośbę, związaną z tłumaczeniem książki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 07:15:34
Temat: Re: plum chutney & peach pickles
>> A teraz pytanie: czy s?owa chutney u?ywa si? w polskiej kuchni i
>polskich
>> jad?ospisach,
>
>Nie wiem, czy w typowo polskich polskich, ale w nomenklaturze
>kuchennej poj?cie chutney funkcjonuje jak najbardziej. Od d?emu rózni
>si? przeznaczeniem, a tak?e czasem octem z sk?adzie.
>
>wg serwisu www.kulinaria.pl
>
>Chutney - to g?sty, przyrz?dzany najcz??ciej z jab?ek, ?liwek, papryki
>i pomidorów s?odko-kwa?ny i ostry w smaku sos, który podaje si? do
>pieczonych mi?s, ryb oraz w?dlin. Pochodzi z Indii, w Europie
>upowszechnili go Brytyjczycy.
>
tak "najczesciej" to on nie jest robiony ze wszystkich tych
elementow na raz...ale wlasciwie prawie kazdy z nich musi byc w
kazdym chutney'u. papryka najrzadziej. a w takim mango chutney to
juz w ogole.
poniewaz nie ma na razie ciekawego na to slowa w polskim to sie
przyjelo chutney
van pierz
>oraz pare linków:
>
>http://www.google.com/search?sourceid=navclient&ie=
UTF-8&oe=UTF-8&q=ch
>utney
>
>pozdr
>
>cherokee
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 07:18:31
Temat: Re: plum chutney & peach picklesOn 14 Jul 2003 00:03:15 +0200, a...@p...onet.pl wrote:
>Witam,
>
>Mam pro?b?, zwi?zan? z t?umaczeniem ksi??ki
>
>Miejsce akcji: Georgia, USA
>
>Kontekst wygl?da w ten sposób, ?e jedna z bohaterek w dowód wdzieczno?ci za
>odwiezienie do szpitala obdarowuje swojego dobroczy?c? paroma s?oikami swoich
>s?ynnych przetworów (jak w temacie: plum chutney i peach pickles).
>
>A teraz pytanie: czy s?owa chutney u?ywa si? w polskiej kuchni i polskich
>jad?ospisach, czy nale?y raczej mówi? o ostrym, korzenno - jakim?tam sosie
>(albo d?emie - we?ug innych ?róde?, m.in. archiwum prk), czyli opisowo?
>
>I drugie pytanie, o pikle. Wiem tyle, ?e to brzoskwinie w s?oiku. Ale jak
>zrobione? W cukrze, marynowane, czy jeszcze inaczej?
>
>B?de wdzi?czna za wszelkie sugestie
>
>Pozdrawiam
>Lama
jak w USA to te pikle brzoskwiniowe to beda marynowane (to za
ciosem "dill pickles", ktore sa ogorkami
konserwowymi/korniszonami...NIE korniszony, bo korniszony pysk
wykrecaja, a dill pickles to sa te, co w McD wpychaja do bulki z
hamburgerem). wedlug mnie to nie to samo co hinduskie pikle,
opisane kawalek ponizej
Van Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 08:30:38
Temat: Re: plum chutney & peach pickles
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:432d.00000823.3f11d723@newsgate.onet.pl...
> I drugie pytanie, o pikle. Wiem tyle, że to brzoskwinie w słoiku. Ale jak
> zrobione? W cukrze, marynowane, czy jeszcze inaczej?
Wiesz co - może w innych rejonach Polski jest inaczej, ale tu gdzie mieszkam
(Pomorze ) i gdzie mieszkałam (Mazowsze) i tam gdzie jeździłam na wakacje
(tereny nadbużańskie) , PIKLE to zawsze były ogórki w takiej octowatej
zalewie.
Pikle wyglądają tak, że bierze się duże ogóry, obiera, przekraja w zdłóż
(nie na plastry) na 4 części i wydrąża nasiona.
Zostaje sam ten twardy miąższ - i to się marynuje.
Mam książkę "Owoce na każdą okazję"Alicji i Pauliny Fedak i tam niem pikli z
żadnych owoców, choć są propozycje owoców w zalewach octowych.
Wtedy jest po prostu "owoce" marynowane, lub "owoce" w zalewie octowej.
Jest za to normalnie używane słowo CHUTNEY - np. "chutney, czyli pikantny
dżem jagodowy".
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-14 22:01:02
Temat: Re: plum chutney & peach picklesDzięki serdeczne wszystkim, naświetliłyście mi sprawę bardzo wszechstronnie.
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |