« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-09 10:48:58
Temat: po dlugim lykendzieChwila luzu, wiec mozna podsumowac
1. Gielda kwiatowa w Ksiazu k. Walbrzycha jak zwykle nieprzewidywalna, ale
tym razem 2 stoiska z ciekawymi rzeczami byly - wreszcie mam m.in.
wymarzone biale Primula sieboldii o pocietych platkach.
2. Po drodze na Wolin szkolka w Santocku kolo Gorzowa. Polecana kiedys
pzrez Majke. REWELACJA! I obsluga i miejsce, i oferta, i jakosc sadzonek, i
ceny. Szkolka prowadzona przez mianiakow zielonego dla maniakow zielonego i
to widac, slychac i czuc :-). Zalowalam, ze auto ma taka mala pojemnosc..
Polecam wszystkim, ktorych rzuci w okolice, naprawde warto.
3. Przymrozki tym razem ominely moj ogrod, chyba w ramach rekompensaty za
pogrom w Wielkanoc..
4. Zakwitl mi 4.letni Xantoceras :-D. Wyglada.. hmm.. wyglada jak bardzo
ekskluzywna szczotka do butelek :-D. Tzn. kwiatostan :-D. Ale trzeba
przyznac, ze jest efektowny.. i efekciarski tez :-) W kazdym razie ciesze
sie bardzo.
5. Slimakow namnozylo sie mrowie.. chyba zebym sie za bardzo nie cieszyla.
Trudno i depczaco.
W kazdym razie lykend uwazam za bardzo udany, mimo piekielnego zimna nad
morzem. Ale widok sasanek kwitnacych na klifie wynagrodzil wszystko :-)
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-09 14:16:30
Temat: Re: po dlugim lykendzie> 2. Po drodze na Wolin szkolka w Santocku kolo Gorzowa. Polecana kiedys
> pzrez Majke. REWELACJA! I obsluga i miejsce, i oferta, i jakosc sadzonek, i
> ceny. Szkolka prowadzona przez mianiakow zielonego dla maniakow zielonego i
> to widac, slychac i czuc :-). Zalowalam, ze auto ma taka mala pojemnosc..
> Polecam wszystkim, ktorych rzuci w okolice, naprawde warto.
Cieszę się, że potwierdzasz moje obserwacje ;-)))
> 4. Zakwitl mi 4.letni Xantoceras :-D. Wyglada.. hmm.. wyglada jak bardzo
> ekskluzywna szczotka do butelek :-D. Tzn. kwiatostan :-D. Ale trzeba
> przyznac, ze jest efektowny.. i efekciarski tez :-) W kazdym razie ciesze
> sie bardzo.
A u mnie po raz pierwszy w życiu zakwitł Cornus cousa. Jest wielki ~2,30 m i
mam go już ze 4-5 lat. Niestety, kwiatuszki maluykie i zielonkawe, a nie
białe. może jeszcze urosną i się wybarwią ? Ktoś ma kwitnącego i wie?
Majka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-09 16:06:58
Temat: Re: po dlugim lykendzie
Użytkownik <w...@g...szczecin.pl> napisał w wiadomości
news:55e0.000000fd.4641d7bd@newsgate.onet.pl...
.
>
> A u mnie po raz pierwszy w życiu zakwitł Cornus cousa. Jest wielki ~2,30 m
> i
> mam go już ze 4-5 lat. Niestety, kwiatuszki maluykie i zielonkawe, a nie
> białe. może jeszcze urosną i się wybarwią ? Ktoś ma kwitnącego i wie?
>
Mojemu też idą pąki, też pierwszy raz zakwitnie, wielki nie jest, ma z 1,5 m
:)
Mnie się wydaje, że urosną i się wybielą, okazale kwitnące widzieliśmy w
Wojsławicach w połowie czerwca wiec te listki imitujące płatki mają czas
dojrzeć.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-14 09:10:44
Temat: Re: po dlugim lykendzie> > A u mnie po raz pierwszy w życiu zakwitł Cornus cousa. Jest wielki ~2,30 m
> > i
> > mam go już ze 4-5 lat. Niestety, kwiatuszki maluykie i zielonkawe, a nie
> > białe. może jeszcze urosną i się wybarwią ? Ktoś ma kwitnącego i wie?
> >
>
> Mojemu też idą pąki, też pierwszy raz zakwitnie, wielki nie jest, ma z 1,5 m
> :)
> Mnie się wydaje, że urosną i się wybielą, okazale kwitnące widzieliśmy w
> Wojsławicach w połowie czerwca wiec te listki imitujące płatki mają czas
> dojrzeć.
>
Dobrze piszesz. Po kilku dniach są już większe i chyba jeszcze się wybielą.
Majka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |