podklad

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2006-03-07 19:41:21

Temat: podklad
Od: "Madzia K." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Prosze uzytkowniczki o porownanie podkladu L'Oreal- Infallible Make-Up z Max
Factor Lasting Performance. Szczegolnie chodzi mi o krycie, matowienie,
trwalosc i niepozostawianie sladow na obraniach. Ogolnie jesli chodzi o
podklady to jestem lorealowa (obecnie Visible Lift), stad moze male opory
przed MF, aczkolwiek slyszalam o nim wiele dobrego i jestem sklonna go
kupic;).
Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam-Madzia K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2006-03-07 20:26:09

Temat: Re: podklad
Od: "Joan" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> porownanie podkladu L'Oreal- Infallible Make-Up z Max
> Factor Lasting Performance. Szczegolnie chodzi mi o krycie, matowienie,
> trwalosc i niepozostawianie sladow na obraniach.

Mialam raz na probe jakis Loreal, nie pamietam jaki niestety, najbardziej
mnie w nim denerwowalo szklane opakowanie. Ale tak czy siak, niezaleznie od
opakowania, wole MF LP, moim zdaniem jest bardziej aksamitny, najjasniejszy
kolor jest faktycznie jasny i ladny, dobrze sie rozprowadza, ladnie kryje i
matowi, i nie swieci sie, jest trwaly. Na ubraniach niestety raczej troche
zostaje. Pozdrawiam,
joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-07 20:32:04

Temat: Re: podklad
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-03-07 20:26:09 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Joan* skreślił te oto słowa:

>> porownanie podkladu L'Oreal- Infallible Make-Up z Max
>> Factor Lasting Performance. Szczegolnie chodzi mi o krycie, matowienie,
>> trwalosc i niepozostawianie sladow na obraniach.
>
> Mialam raz na probe jakis Loreal, nie pamietam jaki niestety, najbardziej
> mnie w nim denerwowalo szklane opakowanie.

Próbki Loreala w szklanym opakowaniu?

> Ale tak czy siak, niezaleznie od
> opakowania, wole MF LP, moim zdaniem jest bardziej aksamitny, najjasniejszy
> kolor jest faktycznie jasny i ladny, dobrze sie rozprowadza, ladnie kryje i
> matowi, i nie swieci sie, jest trwaly. Na ubraniach niestety raczej troche
> zostaje.

Ale jest bardziej aksamitny od jakiego podkładu?

Chyba masz problem. Jeszcze nie wiem czy z czytaniem ze zrozumieniem, czy z
umiejętnością odpowiadania na zadane pytanie...

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-08 08:09:45

Temat: Re: podklad
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości

> Próbki Loreala w szklanym opakowaniu?

A gdzie była mowa o próbkach? 'na próbę' to trochę coś innego... (można np.
używać podkład mamy przez lika dni - na próbę. Nie podejdzie to kupić inny.

>> Ale tak czy siak, niezaleznie od
>> opakowania, wole MF LP, moim zdaniem jest bardziej aksamitny,
>> najjasniejszy
>> kolor jest faktycznie jasny i ladny, dobrze sie rozprowadza, ladnie kryje
>> i
>> matowi, i nie swieci sie, jest trwaly. Na ubraniach niestety raczej
>> troche
>> zostaje.

> Ale jest bardziej aksamitny od jakiego podkładu?

Zapewne od tego, o którym pisała wyżej.
Widzisz, chyba lepszą opcją jest przeczytać posta zanim się na niego odpisze
(choć łapki tak się niecierpliwią...)

> Chyba masz problem.

No i już jesteśmy w domu :)
Właśnie za to lubię te grupę - zawsze znajdzie się dobra duszyczka, która
podpowie: "masz problem"

Jeszcze nie wiem czy z czytaniem ze zrozumieniem, czy z
> umiejętnością odpowiadania na zadane pytanie...

Jak się zdecydujesz to napisz. Jestem ciekawa werdyktu.
Swoją drogą, to naprawdę imponujące.... (pomijając, że przy okazji i
żałosne).

Pozdr.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-08 08:19:05

Temat: Re: podklad
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-03-08 09:09:45 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ania* skreślił te oto słowa:

>> Próbki Loreala w szklanym opakowaniu?
>
> A gdzie była mowa o próbkach? 'na próbę' to trochę coś innego... (można np.
> używać podkład mamy przez lika dni - na próbę. Nie podejdzie to kupić inny.

A przepraszam, na próbę to ja probek używam, a nie zaiwaniam podkład komuś
innemu...

>
>>> Ale tak czy siak, niezaleznie od
>>> opakowania, wole MF LP, moim zdaniem jest bardziej aksamitny,
>>> najjasniejszy
>>> kolor jest faktycznie jasny i ladny, dobrze sie rozprowadza, ladnie kryje
>>> i
>>> matowi, i nie swieci sie, jest trwaly. Na ubraniach niestety raczej
>>> troche
>>> zostaje.
>
>> Ale jest bardziej aksamitny od jakiego podkładu?
>
> Zapewne od tego, o którym pisała wyżej.

Zapewne szanse sa na to znikome, bo ona nie wie jakiego podkładu Loreala
używała.

> Widzisz, chyba lepszą opcją jest przeczytać posta zanim się na niego odpisze
> (choć łapki tak się niecierpliwią...)

Widzisz chyba lepszą opcją jest przeczytać, ze ktoś porównuje podkład z
jakimś innym, którego nie potrafi zidentyfikować.

>
>> Chyba masz problem.
>
> No i już jesteśmy w domu :)
> Właśnie za to lubię te grupę - zawsze znajdzie się dobra duszyczka, która
> podpowie: "masz problem"

Prawda? :]

>
>
> Jeszcze nie wiem czy z czytaniem ze zrozumieniem, czy z
>> umiejętnością odpowiadania na zadane pytanie...
>
> Jak się zdecydujesz to napisz. Jestem ciekawa werdyktu.

Jakbym była pewna to już bym o tym napisała.

> Swoją drogą, to naprawdę imponujące.... (pomijając, że przy okazji i
> żałosne).

Tez masz problem.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-08 08:52:32

Temat: Re: podklad
Od: "Joan" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A przepraszam, na próbę to ja probek używam, a nie zaiwaniam podkład komuś
> innemu...

Co masz na mysli, piszac o "zaiwanianiu"?? KUPILAM podklad Loreala, na
probe, z przeceny. Bylo to dawno i dlatego nie pamietam jaki to byl rodzaj,
ale na pewno byl to podklad firmy Loreal i z tym wlasnie podkladem
porownalam MF.

> Zapewne szanse sa na to znikome, bo ona nie wie jakiego podkładu Loreala
> używała.

Czy Ty pamietasz dokladnie wszystkie nazwy kosmetykow, jakich kiedykolwiek
uzywalas? To widac mloda jestes i masz bardzo dobra pamiec, gratuluje...

> Tez masz problem.

Biedne dziecko, wykorzystaj swoje talenty do lepszych celow niz nic nie
wnoszace pyskowanie na grupach, ktore staraja sie trzymac jako taki
poziom...

joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-08 18:32:48

Temat: Re: podklad
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-03-08 08:52:32 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Joan* skreślił te oto słowa:

>> A przepraszam, na próbę to ja probek używam, a nie zaiwaniam podkład komuś
>> innemu...
>
> Co masz na mysli, piszac o "zaiwanianiu"??

No zabieranie np mamie podkładu, zeby go sobie popróbowac przez kilka dni.
To chyba jasno wynikało z przebiegu dyskusji, prawda?

(czyli jednak problem z czytaniem ze zrozumieniem, biedactwo...)

> KUPILAM podklad Loreala, na
> probe, z przeceny. Bylo to dawno i dlatego nie pamietam jaki to byl rodzaj,
> ale na pewno byl to podklad firmy Loreal i z tym wlasnie podkladem
> porownalam MF.

Czyli nie porównałaś go z podkładem, o który pytała Magda.

>
>> Zapewne szanse sa na to znikome, bo ona nie wie jakiego podkładu Loreala
>> używała.
>
> Czy Ty pamietasz dokladnie wszystkie nazwy kosmetykow, jakich kiedykolwiek
> uzywalas?

Jak nie pamiętam, to nie porównuja jakiegos tam podkładu w momencie gdy
ktoś pyta o konkretny podkład.
Do tego orientuję się na tyle, ze wiem, iż dwa lata temu nie używałam
podkładu, który jest dostepny u nas od 2 miesiecy.

> To widac mloda jestes i masz bardzo dobra pamiec, gratuluje...

A dziękuję, bo pamięc rzeczywiscie mam bardzo dobrą.

>
>> Tez masz problem.
>
> Biedne dziecko, wykorzystaj swoje talenty do lepszych celow niz nic nie
> wnoszace pyskowanie na grupach, ktore staraja sie trzymac jako taki
> poziom...

Biedna sklerotyczko. Porównaj może jeszcze jakiś krem, którego używałaś,
ale nie pamiętasz jego nazwy z nowym kremem E.Lauder. Będzie to tak samo
sensowne i kompletnie nic nie wnoszące jak Twój pierwszy post w tym watku.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-09 09:35:10

Temat: [OT] Re: podklad
Od: "justa" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia napisał(a):
> (czyli jednak problem z czytaniem ze zrozumieniem, biedactwo...)
> > Biedne dziecko,
> Biedna sklerotyczko.

dziewczyny, czy Was już zupełnie pogięło? używacie górnopółkowych kosmetyków,
chcecie uchodzić za światowe damy - czy naprawdę uważacie, że wyzywanie się,
wirtualne rzucanie się na siebie z pazurami przystoi damie? czy drobnostka w
postaci kosmetyku jest warta wydłubywania sobie oczu? dlaczego kultura jest
Wam tak obca? sprowadzacie tę grupę do poziomu kafeterii...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-09 11:38:41

Temat: Re: [OT] Re: podklad
Od: "Joan" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> dziewczyny, czy Was już zupełnie pogięło? używacie górnopółkowych
kosmetyków,
> chcecie uchodzić za światowe damy - czy naprawdę uważacie, że wyzywanie
się,
> wirtualne rzucanie się na siebie z pazurami przystoi damie? czy drobnostka
w
> postaci kosmetyku jest warta wydłubywania sobie oczu? dlaczego kultura
jest
> Wam tak obca? sprowadzacie tę grupę do poziomu kafeterii...

No wlasnie, dlatego nie mam zamiaru sie tu juz wymieniac doswiadczeniami, bo
co powiem to zle:(. Chcialam polecic Madzi K. podklad, o ktory zapytala, a
wyszla z tego jakas absurdalna pyskowka, ponizej wszelkiej godnosci. Jestem
zniesmaczona. Stracilam chec czytania postow na tej grupie. Jesli kogos
urazilam, przepraszam, nie to bylo moim zamiarem. Wiecej tekstow tu nie
popelnie.

Do Lii (tu, bo nie chce mi sie jej odpowiadac osobnym postem): wstawka o
podbieraniu kosmetykow matce byla najgorszym i najbardziej chamskim,
niewybaczalnym zarzutem, z jakim kiedykolwiek sie spotkalam. Tak sie sklada
ze moja matka zmarla zanim ja uzywalam innych kosmetykow niz mydlo i
szampon. Zegnam.

joan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2006-03-09 12:17:37

Temat: Re: [OT] Re: podklad
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joan napisał(a):
> Do Lii (tu, bo nie chce mi sie jej odpowiadac osobnym postem): wstawka o
> podbieraniu kosmetykow matce byla najgorszym i najbardziej chamskim,
> niewybaczalnym zarzutem, z jakim kiedykolwiek sie spotkalam.

nie przesadzasz aby? chyba wiekszosc dziewczat kiedys podbieralo
kosmetyki mamusiom, a i doroslym pewnie sie zdarza czegos
czasem pozyczyc od mamy na probe. co to za zarzut?

> Tak sie sklada
> ze moja matka zmarla zanim ja uzywalam innych kosmetykow niz mydlo i
> szampon.

bardzo mi przykro, ale nie dysponujemy tu szklanymi kulami,
zeby znac twoja rodzinna historie.

-- kasica