polifoska 4 a jesien

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2004-08-23 07:03:03

Temat: polifoska 4 a jesien
Od: Zygmunt <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moim lajkonika zdaniem sklad polifoski 4 upowaznia do zastosowania tego
nawozu jesienia. Czyliz mam racje, czy zachowac worek tego specyfiku na
moje arealy trawnikowo - koniczynne na przyszly sezon?

--
pozdrawiam - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-08-23 08:14:54

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zygmunt wrote:
> Moim lajkonika zdaniem sklad polifoski 4 upowaznia do zastosowania
> tego nawozu jesienia. Czyliz mam racje, czy zachowac worek tego
> specyfiku na moje arealy trawnikowo - koniczynne na przyszly sezon?

Generalnie nawóz jest po to by przyspieszyc wzrost i rozwój roslin a tego
nam jesienia nie trzeba. Niech rosliny spokojnie koncza wegetacje i szykuja
sie do snu zimowego. Lepiej zostawic ten nawóz na wiosne, nawet bardzo
wczesna.
--
Pozdrawiam cieplo
Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-08-23 08:24:59

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: Zygmunt <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziadek wrote:
> Generalnie nawóz jest po to by przyspieszyc wzrost i rozwój roslin a tego
> nam jesienia nie trzeba. Niech rosliny spokojnie koncza wegetacje i szykuja
> sie do snu zimowego. Lepiej zostawic ten nawóz na wiosne, nawet bardzo
> wczesna.

Generalnie zgodne jest to z moja intuicja lajkonika, ciesze sie wiec i
podbudowany autorytetem Dziadka - chowam worek z polifoska gleboko.
Jedno tylko mnie troszke ciekawi - czy na wiosenne nawozenie nie za malo
jest tam azotu?

--
pozdrawiam - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-08-23 12:09:19

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Zygmunt" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:cgc9kh$l4o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Generalnie zgodne jest to z moja intuicja lajkonika, ciesze sie wiec i
> podbudowany autorytetem Dziadka - chowam worek z polifoska gleboko.
> Jedno tylko mnie troszke ciekawi - czy na wiosenne nawozenie nie za malo
> jest tam azotu?

Pisales, ze masz tam koniczyne, a wiec z azotem nie powinienes miec
w ogole klopotu.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-08-23 12:24:34

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: Zygmunt <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:

> "Zygmunt" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:cgc9kh$l4o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Generalnie zgodne jest to z moja intuicja lajkonika, ciesze sie wiec i
>>podbudowany autorytetem Dziadka - chowam worek z polifoska gleboko.
>>Jedno tylko mnie troszke ciekawi - czy na wiosenne nawozenie nie za malo
>>jest tam azotu?
>
Zaraz, zaraz! Koniczyna wysiala sie paskudnie na calym juz prawie
trawniku (20 arow) ale mnie chodzi o caloksztalt czyli o krzewy
(derenie, roze, rokitniki, kaliny, ostrokrzewy i rozne takie tam
climatisy, thuje) jak i drzewa np. swierki i buki. Nie sama koniczyna
czlek zyje na szczescie!

--
pozdrawiam - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-08-23 13:37:27

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Zygmunt" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:cgcnlr$amf$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Zaraz, zaraz! Koniczyna wysiala sie paskudnie

Dlaczego paskudnie? Wspaniale! Koniczyna to piekny kwiat, a jako
"ground cover" jedna z lepszych.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-08-23 14:46:55

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomosci news:cgc501$fuq$1@nemesis.news.tpi.pl Zygmunt
<s...@p...onet.pl> napisal(a):

> Moim lajkonika zdaniem sklad polifoski 4 upowaznia do zastosowania
> tego nawozu jesienia. Czyliz mam racje, czy zachowac worek tego
> specyfiku na moje arealy trawnikowo - koniczynne na przyszly sezon?

Hejka. Polifoska 4 zawiera: u 4% azotu (N) w formie amonowej; u 12
% fosforu (P2O5 ) w formie fosforanu jedno - i dwuamonowego; u 32%
potasu (K2O) w formie chlorku potasu, czyli soli potasowej; u 2%
magnezu (MgO) w formie weglanu; u 4% siarki (S) w formie siarczanu.
Jest to wiec nawóz potasowo-fosforowy o dziwacznym dla mnie skladzie.
:-( W naszych glebach rzadko sie spotyka niedobór potasu, mimo, ze
rosliny pobieraja go w duzych ilosciach. Stosowane nawozenie przewyzsza
dawki, które pobieraja rosliny. Na szczescie - potas nie jest z gleb
wymywany i - jak dotad nie opisano ujemnego oddzialywania tego
skladnika na jakosc srodowiska. Biorac powyzsze pod uwage, jezeli nie
masz gleby ubogiej w potas, to nie ma sensu w ogóle stosowanie tego
nawozu, szczególnie na trawnik. Ale jezeli juz, to jesienia albo b.
wczesna wiosna.
Pozdrawiam nieskladnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-08-24 05:48:49

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: Zygmunt <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:
> "Zygmunt" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:cgcnlr$amf$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>Zaraz, zaraz! Koniczyna wysiala sie paskudnie
>
> Dlaczego paskudnie? Wspaniale! Koniczyna to piekny kwiat, a jako
> "ground cover" jedna z lepszych.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>

No tak, zgoda, tylko piekielnie sie kosi sympatyczna koniczyne. No i
niestety kwitnie jak szalona, biale kwiatki zaczynaja sie pokazywac dwa
dni po koszeniu i niestety przyciagaja pszczolki. I wyobraz sobie mojego
1,5 rocznego szkraba na takim dywanie... Bo ja ciagle w nerwach, czekam
na jesien... Gdybym nie mial psow zatrudnilbym symatyczne owieczki!
--
pozdrawiam - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-08-24 05:59:01

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: Zygmunt <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Biorac powyzsze pod uwage, jezeli nie
> masz gleby ubogiej w potas, to nie ma sensu w ogóle stosowanie tego
> nawozu, szczególnie na trawnik. Ale jezeli juz, to jesienia albo b.
> wczesna wiosna.
> Pozdrawiam nieskladnie Ja...cki
>
To na cholere zalecaja wszelkiej masci fachowcy na jesien nawozy
fosforowo-potasowe? Dzieki za pouczajacy wyklad, nie bede nawozil
jesienia. Glebe mam cholernie ciezka - gline. Taka najbardziej gliniasta
z gliniastych, kaszubska gline. Ale ja polubilem, co zrobic!
Deszcz zmyl przedziorka z mojego swierka, reszty dopelnil zmasowany atak
chemiczny. Stoi teraz lysy w srodku, ledwo okryty na zewnatrz zielonymi
igielkami 3 metrowy dziwolag, ale zyje! Co ciekawe swierkow mam 40, ale
tylko jeden ulegl przedziorasowi. Na pohybel!

--
pozdrawiam - Zygmunt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-08-24 08:29:37

Temat: Re: polifoska 4 a jesien
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomosci news:cgelka$82i$1@nemesis.news.tpi.pl Zygmunt
<s...@p...onet.pl> napisal(a):
>
> To na cholere zalecaja wszelkiej masci fachowcy na jesien nawozy
> fosforowo-potasowe? Dzieki za pouczajacy wyklad, nie bede nawozil
> jesienia. Glebe mam cholernie ciezka - gline.
>
Hejka. Widze, ze czegos chyba nie zrozumiales. Fachowcy, jakiej by
masci nie byli, slusznie zalecaja stosowanie nawozów P i K jesienia.
Szczególnie na glebach ciezkich. Ponadto, z powodu stosunkowo wolnego
przemieszczania sie fosforu i potasu w glab profilu glebowego, wskazane
jest ich wymieszanie w warstwie ornej, co oczywiscie w wypadku
trawników i uzytków zielonych jest niemozliwe ze wzgledów zasadniczych.
:-)
Pozdrawiam odmastkowo Ja...cki
P.S. Bardziej pouczajacy wyklad na temat nawozenia zrobi Ci kazda
wyszukiwarka. :-)