Data: 2003-01-20 09:26:41
Temat: pomocy ;) - wlosy
Od: "Maja" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mam nadzieje, ze to 'ta grupa'...
Chodzi o to, ze:
1. kiedys farbowalam na 'ciemny braz' welli
2. farba sobie juz dawno zdazyla 'zejsc' [tj wyblakla]
3. dorobilam sie kiiilkucentymetrowych odrostow [widoczne tylko w
odpowiednim swietle.. moje naturalne wlosy sa raczej ciemne]
4... zahcialo mi sie dodac odrobiny hmm 'blasku' wlosm i .. no wlasnie
ufarbowalam je na 'czerwona miedz' [czy jakos tak - nutrisse - garnier'a]
5.. efekt --> odrosty zrobily sie niemal czerwone, a "stara" farba zrobila
sie niemal czarna [=baaaardzo sciemniala] :(((
wiec mam dwukolorowe wlosy.. nosze je juz drugi dzien spiete by bylo widac
tylko to cos 'czerwono-rudo-brazowego' ale i tak granica miedzy czernia a
tym rudo-brazem jest widoczna..
pytanie - co zrobic przy zalozeniu, ze ja nie chce miec bardzo ciemnych
wlosow i nie chce ich na sile przyciemniac, bo wiem, ze za jakis czas bede
chciala znowu zobaczyc cos rudawego na moich wlosach..po prostu ciemny kolor
mnie meczy.. wole jasniejsze.. a moje wlosy o dziwo 'łapią' te rude odcienie
[bardziej niz sie spodziewalam!]
wiec...co mam robic?
jak w miare bezbolesnie "zrównać" kolor czerwieni z ciemnym bvrazem, by
zarazem nie miec za ciemnych wlosow?
moze są jakieś szampony lub inne nie za 'agresywne' środki, które doraźnie
zlikwidują różnice.. a potem się wypiorą razem z farbą [tą czerwoną na tyle,
że w oóle włosy zrobią się brązowawe.. i już.. chodzi tylko oto, by ten
drugi kolor nie wyglądał jak dziwnie 'przypięty' do głowy i reszty włosów
:(( ]
bede BARDZO wdzieczna za pomoc.
a co do efektu, to.. kurdes.. nie przypuszczalam, ze skoro roznica miedzy
tymi farbowanymi a nie w ogole byla niewidoczna, to ze sie 'uwidczoczni' po
ufarbowaniu...
oh.. mowie Wam - tragedia ;(
;)
pozdrawiam czekajac na rady
ja.
|