Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!uw.
edu.pl!newsgate.cistron.nl!news2.euro.net!newsfeed.freenet.de!feed.news.tiscali
.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Nilutka" <n...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: problem
Date: Fri, 12 Mar 2004 14:06:19 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <c2sclh$skc$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: ael174.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1079096818 29324 83.31.148.174 (12 Mar 2004 13:06:58
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 12 Mar 2004 13:06:58 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:261403
Ukryj nagłówki
Szukam już dosyć długo i nie znajduję dobrego pomysłu na poważny problem.
Jeśli ktoś z grupowiczów-profesionalistów zechce podjąć temat i
podpowiedzieć, może wskazać kierunek postępowania, bo powoli zaczynam
wierzyć, że jestem bezradna.
Pochodzę z niewielkiej miejscowości i od paru miesięcy wynajmuję pokój w
Łodzi ze względu na problem dojazdów na uczelnię. Starszy brat (28 lat)
mieszka z rodzicami i od pewnego czasu sprawia, że życie całej rodziny staje
się nie do zniesienia:
- szantażuje groźbami ojca i matkę gdy ci nie chcą dawać mu pieniędzy (nie
może, lub raczej nie chce znaleźć pracy)
- wszyscy domownicy muszą dosłownie tańczyć wokół niego (mama pierze i
prasuje ubrania, przygotowuje śniadania i obiady na każde skinienie palcem)
- tata boi się przeciwstawić gdy brat chce np zabrać samochód
- rodzice płacą również za jego studia (kończy zaocznie Stosunki
Międzynarodowe na prywatnej uczelni)
- brat na wszystkich krzyczy i wszystkim grozi, rodzice po prostu czują się
bezradni i boją się go.
Pamiętam, ze już w szkole podstawowej wymuszał na rodzicach wszystko co
chciał i reagował agresją na wszselkie sprzeciwy z mojej strony czy ze
strony rodziców. Teraz, gdy jest dorosłym, silnym mężczyzną obawiam się, że
może komuś zrobić krzywdę. Bywało, ze chciał się rzucać na ojca, lub bić
mnie.
Próbowałam z nim rozmawiać, zrozumieć, nakierować, ale w odpowiedzi
otrzymywałam tylko przekleństwa i groźby. Odkąd pamiętam brat robił wszystko
by skłócic mnie z rodzicami. Bardzo często wymyślał nieprawdziwe rzeczy na
mój temat i cieszył się, gdy widział, ze rodzice wierzą mu. Rodzice od wielu
lat udają, że problemu nie ma. Mama nawet często podkreśla, że cieszy się,
bo brat jest zaradny. Nie reagują nawet gdy brat krzyczy i grozi mi,
stwierdzając, że nie chcą mieszać się "w nasze kłótnie".
Wiem, że brat jest inteligentny i umie wykorzystać okazję, dzieki czemu
terroryzuje wszystkich dookoła. Myslę też ze w obliczu zagrożenia byłby
gotów zrobić komus poważną krzywdę.
Bardzo proszę, jeśli ktoś ma jakiś pomysł, o pomoc.
Dziękuję, Natka.
|