problem z robalami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2007-11-24 20:17:49

Temat: problem z robalami
Od: "Witold Romaniak" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pare dni temu spojrzalem na sufit w duzym pokoju i w rogu, na styku scian z
sufitem, glownie nad oknami, ale nie tylko, ujrzalem ok 20 robali.

Nie jestem zoologiem, wiec nie wiem co to jest, ale jest zasadniczo
bialawe, moze minimalnie jasnozielone, dlugosci ok centymetra.
Takie mikrogąsieniczki. Sciagnalem (nie tak latwo -- niektore byly
poprzyklejane) te robale i wywalilem, ale wczoraj znow znalazlem jednego,
a dzis kolejnego.

Zalozylem hodowle z nimi, znaczy tym razem wrzucilem je do 50-tki po wodce,
przykrylem drugą 50-tką i czekam co sie z tego wylęgnie. W ciagu paru minut
te robale przewędrowaly pod wierzch tych 50-tek, znaczy -- one zawsze lezą
maksymalnie do góry pomieszczenia, w ktorym sie znajdują.

Mieszkanie mam czyste, dom w miare tez, ogolnie nowe budownictwo, 3 pietro,
wiec ograniczona mozliwosc przylazenia tego z dworu.

Co to moze byc?

WR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-11-24 20:23:25

Temat: Re: problem z robalami
Od: Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 11/24/2007 9:17 PM, Witold Romaniak wrote:
[...]
> Co to moze byc?
>
Co jest to, o czym od tygodnia trwa tu dyskusja.
MS
--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-11-24 20:40:14

Temat: Re: problem z robalami
Od: "Witold Romaniak" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Sobkowski wrote:
>> Co to moze byc?
>>
> Co jest to, o czym od tygodnia trwa tu dyskusja.

Ach faktycznie, że mól spożywczy niby? No to będę tropić.

Dzieki.

WR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry