Strona główna Grupy pl.rec.ogrody pryskiwanie cebuli

Grupy

Szukaj w grupach

 

pryskiwanie cebuli

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-05-18 21:12:43

Temat: pryskiwanie cebuli
Od: "s...@v...pl" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kto mi doradzi, jakim srodkiem najlepiej zwalczyc chwasty dwuliscienne w
cebuli?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-05-18 21:29:51

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

s...@v...pl wrote:
> Kto mi doradzi, jakim srodkiem najlepiej zwalczyc chwasty dwuliscienne w
> cebuli?

Rękami.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-05-18 22:16:51

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Kto mi doradzi, jakim srodkiem najlepiej zwalczyc chwasty dwuliscienne w
> > cebuli?
>
> Rękami.
>
> Pozdrowienia,
> Michał

Po lekcjach mógłbyś dorobić na hektarze.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-05-19 08:07:33

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: tomek <a...@m...kota.pl> szukaj wiadomości tego autora

np. SATECID 65 WP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-05-19 08:28:03

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: "Jacek Gucio" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek <a...@m...kota.pl> napisał(a):

> np. SATECID 65 WP

Określenie toksyczności:

dla ludzi SZKODLIWY
dla pszczół SZKODLIWY
dla organizmów wodnych BARDZO TOKSYCZNY

Pewnie masz na myśli cebule na sprzedaż, a nie do jedzenia ;-)

Jacek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-05-19 08:51:35

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: tomek <a...@m...kota.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Pewnie masz na myśli cebule na sprzedaż, a nie do jedzenia ;-)
A czemu nie do jedzenia? Jak sie przestrzega okresu karencji to nie
powinno być problemu. Zresztą co Cie nie zabije to Cie wzmocni :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-05-19 12:15:44

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

tomek wrote:
>
>> Pewnie masz na myśli cebule na sprzedaż, a nie do jedzenia ;-)
> A czemu nie do jedzenia? Jak sie przestrzega okresu karencji to nie
> powinno być problemu. Zresztą co Cie nie zabije to Cie wzmocni :-)

To po co wtedy sadzić własną?

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-05-19 12:38:36

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Najlepiej wyrywać. Wszelkie herbocydy są straszliwie trujące. A jeżeli
cebula jest odporna na jakiś, to znaczy, że chłonie go w nadmiarze i jej nie
szkodzi, za to szkodzi konsumentowi!

A.

Użytkownik "s...@v...pl" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:e4io05$sbd$1@news.onet.pl...
> Kto mi doradzi, jakim srodkiem najlepiej zwalczyc chwasty dwuliscienne w
> cebuli?
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-05-19 16:07:55

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik tomek napisał:
>
>> Pewnie masz na myśli cebule na sprzedaż, a nie do jedzenia ;-)
>
> A czemu nie do jedzenia? Jak sie przestrzega okresu karencji to nie
> powinno być problemu. Zresztą co Cie nie zabije to Cie wzmocni :-)

Kiedyś, kiedyś miałam zestaw środków ochrony roślin w małych
opakowanianiach dla działkowiczów. Poczytałam instrukcję i i do jednego
z preparatów była uwaga, żeby nie stosować do truskawek, bo zmienia
smak. Więc okres karencji to jedno a przyswajanie świństwa przez
roślinę warte zastanowienia.
Od tamtej pory żadnej chemii na działce nie stosuję .
Opryskiwane mogę kupić.

Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-05-19 20:28:45

Temat: Re: pryskiwanie cebuli
Od: tomek <a...@m...kota.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Od tamtej pory żadnej chemii na działce nie stosuję .
Niestety nie zawsze się da, nawet na działce. A jeśli uprawa idzie w
hektary to chemie trzeba polubic. :-)
Wydaje mi sie, że pytanie autora postu dotyczyło własnie troszki
większej działki :-) Na przydomowe grządki nikt by nie szukał herbicydów
do cebuli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tykwa
mieczyki botaniczne
Malwa
Figę dostałam
Lilaki, czy mozna jeszcze przesadzac.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »