Data: 2004-08-26 16:59:55
Temat: pstrag, tygrys i Schopenhauer [OT]
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Przemek" <n...@m...maila> wrote in message news:cgl4hk$kfb$1@korweta.task.gda.pl...
>
> "Przyjmujemy twierdzenie przeciwnika za słuszne i łączymy je z innym twierdzeniem
> uznawanym powszechnie za prawdziwe; jeśli teraz z obu tych twierdzeń - traktowanych
> jako przesłanki do dalszego wnioskowania - wysnujemy pewną konkluzję wyraźnie
> błędną, bo sprzeczną bądź z naturą rzeczy, bądź z innymi twierdzeniami przeciwnika,
> zatem niesłuszną bądź ad rem (sposób odwołujący się do rzeczy),
> bądź ad hominem (sposób odwołujący się do człowieka, z którym jest spór),
> to wynika stąd, że i pierwotne twierdzenie przeciwnika było błędne;
> albowiem ze słusznych przesłanek wynikają zawsze słuszne twierdzenia,
> jakkolwiek z błędnych nie zawsze wynikają błędne."
>
> No i tym sposobem od pstragow poprzez tygrysa syberyjskego,
> doszlismy do Schopenhauera:)
A wobec tego z jakim twierdzeniem uznawanym powszechnie za prawdziwe
laczymy pstraga aby uzyskac tygrysa? :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|