Data: 2009-02-17 21:25:59
Temat: rainbow
Od: Cleo <k...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie posiadam garnków philipiak ale mam jedno wspomnienie związane z
rainbowem. Mieszkając za granicą byłam świadkiem jak przyszedł
akwizytor z odkurzaczem i w ramach prezentacji odkurzył łóżka, na
których spała moja rodzina. Martwy naskórek, kurz i inne tego pokroju
rzeczy wypełniły cały zbiornik...Potem po powrocie do Polski mieliśmy
Wodnika - niby taki odpowiednik ale on już tak nie działał. Niestety
nie znam nikogo kto ma rainbowa ale chętnie bym pożyczyła, żeby
zobaczyć czy to rzeczywiście takie czary. Ale luksusowe produkty
sprzedawane drogą sprzedarzy bezpośredniej często prócz ceny nie mają
wad...
|