Strona główna Grupy pl.soc.rodzina rola ojca w wychowywaniu dziecka

Grupy

Szukaj w grupach

 

rola ojca w wychowywaniu dziecka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-04-27 13:24:02

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 26 Apr 2003 22:38:09 +0200 I had a dream that Agati\(Aga\) <a...@w...pl>
wrote:
>Ciekawe jaka pracę wykonujesz ?

Bardzo ważne pytanie. Nie wiem, jak inni panowie, ale ja wyraźnie rozdzielam
zmęczenie fizyczne od psychicznego. Np. u mnie zmęczenie fizyczne nie
przeszkadza za bardzo w obowiązkach domowych, ale psychiczne potrafi
spowodować kompletną niemożność ruszenia palcem :(

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-04-27 16:29:09

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Sacagawea" <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Premier napisał(a):

> Musi być jakiś podzial ról, jedni pracują inni zajmują się dzieckiem.

O tym, że zajmowanie się dzieckiem i domem to też praca, już Ci
napisano, więc swojego nie będę dodawać. Napiszę tylko o naszych
rozwiązaniach. Po powrocie z pracy mój mąż praktycznie przejmuje opiekę
na dziećmi - bawi się z nimi, czyta im itp. (jak byli mali to nosił na
rękach - gdy młodszy miał kolki, to nawet 3 godziny), potem ich kąpie,
czasem usypia. W tym czasie ja zmywam, przygotowuję się do pracy, czytam
newsy lub książkę - to mój czas odetchnięcia od młodych. Gdy dzieci
śpią, czasem wiesza pranie, najczęściej zalega przy komputerze. W sobotę
on się wysypia (do której chce), w niedzielę ja. W nocy ja zajmowałam
się dziećmi, bo obu karmiłam piersią i to był najlepszy uspokajacz. Nie
wymagałam od niego zajmowania się maluchami w nocy, ale za to on
odciążał mnie w obowiązkach domowych (zmywanie, pranie, odkurzanie).
Aha, on robi całe zakupy. Na początku (gdy pojawiło się pierwsze młode)
rozpisaliśmy na kartce obowiązki jakie ma on, a jakie ja. Taki układ
pomaga uniknąć wątpliwości.

--
Asiek
Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-04-27 19:55:14

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Thalia" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Premier wrote:
> O rany, ale mnie chodzi tylko o to, że idąc do pracy muszę być wypoczęty,
> taką mam robotę.

Każdy MUSI być wypoczęty po ogromnym wysiłku. Pokusiłabym się nawet o
stwierdzenie, że ważniejsze jest wypoczęcie Twojej żony, ponieważ jest ona
non-stop bezpośrednio odpowiedzialna za Wasze dziecko i nie może np.
ryzykować tym, że po kilku nieprzespanych nocach zasłabnie któregoś dnia i
nawet nie będziesz o tym wiedział.
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie - jeśli rościsz sobie prawo do własnego
wypoczynku, to powiedz mi w takim razie kiedy wypoczywać miałaby Twoja żona.
Przecież to nie jest automat, tylko taki sam człowiek, jak Ty.

Czytam Twoje pozostałe posty i wydaje mi się, że jesteś po prostu egoistą.
Albo w najlepszym przypadku facetem bez wyobraźni.

Thalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-04-27 20:03:04

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Thalia" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Premier wrote:

> Pracuje w Banku !!! Bezpośrednio z klientami.

A Twoja żona "pracuje" bezpośrednio z Waszym dzieckiem.
Porównaj sobie obie te wartości.

Thalia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-04-27 20:11:05

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > > Musi być jakiś podzial ról, jedni pracują inni zajmują się dzieckiem.
> >
> > Ciekawe jaka pracę wykonujesz ?>
> >
> Pracuje w Banku !!! Bezpośrednio z klientami.

Kurczę, poważna sprawa, skoro w Banku!!! ;-))))
Większość z nas pracuje beżpośrednio z klientami. Wyobraź sobie, że np.
lekarz, wykładowca, nauczyciel, kasjer, policjant i strażak też.....
Niemniej jednak mógłbyś np. 2-3 razy w tygodniu wstawać do dziecka w nocy i
nie sądzę, żeby ów, jak piszesz,"Bank" się od tego zawalił, albo że wylaliby
Cię z tego powodu z pracy. Pozwolę sobie zauważyć, że Twoja notorycznie
niewyspana żona również pracuje całą dobę bezpośrednio z "klientem" - Twoim
dzieckiem. Chcesz zaryzykować złą obsługę owego klienta? Pomylenie dawki
Vigantolu z dawką vit. C lub wykąpanie we wrzątku?

Ola
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-04-27 20:19:05

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Carol" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Premier" <w...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b8hb8f$aps$2@nemesis.news.tpi.pl...
> O rany, ale mnie chodzi tylko o to, że idąc do pracy muszę być wypoczęty,
> taką mam robotę.
>
Miałam się nie wtrącać, ale chyba nie wytrzymam :). Twoje dziecko jest
jeszcze maleńkie, ale za chwilę zacznie podpełzać do przycinających palce
szuflad, podnosić się do stanaia na nogach ciągnąc za obrus, ściągać
wszystko, co stoi na blacie i kuchence, wspinać się na stołki i regały i
milion innych.... Więc zastanów się, co się stanie, gdy Ty będziesz w pracy
niewyspany, roztargniony i zapominalski, a co, gdy Twoja żona bedzie
nieprzytomna ze zmęczenia i np. zostawi szklanę ze świeżo zaparzoną kawą na
brzegu stołu idąc odebrać telefon. Opieka nad dzieckiem to nie tylko
przewijanie, karmienie, spacerki. To OGROMNA odpowiedzialność i obciążenie
psychiczne, bo od refleksu matki zależy zdrowie i życie dziecka.

Karolina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-04-27 20:32:06

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "agati\(aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pracuje w Banku !!! Bezpośrednio z klientami.

Wydaje mi sie, że posiadając dzieci nie masz gwarancji, ze każda Twoja noc
bedzie przespana. Takie są realia życia.
To, ze mój mąż spał jak zabity, nie oznaczało, że nie mogłam na Niego
liczyć. To był mój wybór, do dzisiaj zresztą tak jest, że ja słyszę przez
sen tupot bosych stóp naszego Janka, który zmierza by wskoczyc do naszego
łózka, a mój TZ nawet nie wie, że On śpi obok nas. Dopiero od niedawna
odczuwam luksus przesypiania całych nocy, bez budzenia. Pracuję bez przerwy
od 6 lat (młodszy syn ma 7 lat) i wierz mi niejedną noc miałam zarwaną, a
moja praca chociaż nie w banku, to także kontakt bezposrednio z klinetem,
krótkie terminy i szybkie myślenie. Wyluzuj sie, dasz radę... Ustalcie z TZ,
że Ty np. wstajesz zawsze w piatki i soboty (mozesz odespac w niedzielę).
Pomysl tez troche o Twojej TZ, zostawiasz ją cały dzien z dzieckiem, z
codziennymi sprawami typu ugotuj, sprzatnij, zrób zakupy i myslisz, ze Ona
nie jest zmęczona ? Pomóżcie sobie wzajmnie, po co gromadzic pretensje,
wyjasnijcie czego oczekujecie od siebie. Posiadanie dziecka, to Wasz
sprawdzian jak sobie radzicie w trudnych sytuacjach.

Zyczę wiecej łagodności i miłości...
Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-04-27 22:14:27

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: "Izunia" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Pracuje w Banku !!! Bezpośrednio z klientami.

Witaj:))))))))
Mój mąż pracuje po 16 godzin. Pracuje w instytucji jaką jest tv
(montażysta). Tam musi mieć sprawny umusł od rana do wieczora. Ja nie
pracuję właśnie dlatego, że męża po całych dniach nie ma w domu. Gdy dwa
lata temu urodziła się nam córcia, też było ciężko. Do nieprzespanych nocy
dochodziły kolki, ulewania i inne rzeczy. Zaznaczę tu, że w domu jest
jeszcze jedno dziecko. Mąż po tych 16 godzinach pracy, widząc mnie zmęczoną,
niewyspaną, złą, rozgoryczoną, potrafił zająć się dziećmi. Nie narzekał, sam
wyganiał mnie spać, kąpać się. Robił mi kolację, wieszał pranie, zmywał
naczynia. Do tej pory, jeśli tylko jest taka potrzeba, zajmuje się dziećmi,
ja mam wtedy trochę luzu np: na fryzjera. Wiesz dziwię się Twojej postawie.
Życzę Ci jednego dnia z dzieckiem w domu!!!! Może wtedy zmieniłbyś zdanie.
My, kobiety siedzące w domu z dziećmi, nie pracujące, mimo wszystko mamy
pracę 24h na 24h. Nie leżymy, nie obijamy się-my też ciężko pracujemy!!!!!
Wydaje mi się, że Ty dbasz tylko o siebie, o swoje wygody. A co z wygodami
żony????

Pozdrawiam
Iza:)


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2003-04-28 08:05:57

Temat: Re: Odp: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <b8hb8f$aps$2@nemesis.news.tpi.pl>, w...@p...fm says...
>
> > Ale nigdy nie mów, że tylko Ty masz prawo być zmęczonym. Bycie matką jest
> > bardzo wyczerpującym zajęciem choć niektórym może się wydawać, że to bułka
> z
> > masłem i "nicnierobienie".
> >
> > Thalia
> >
> >
> O rany, ale mnie chodzi tylko o to, że idąc do pracy muszę być wypoczęty,
> taką mam robotę.

To trzeba sie bylo nie decydowac na dziecko - albo wynajmij pomoc dla
zony.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2003-04-28 08:09:48

Temat: Re: rola ojca w wychowywaniu dziecka
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

In article <b8bvt6$kkn$1@atlantis.news.tpi.pl>, w...@p...fm says...
> Musi być jakiś podzial ról, jedni pracują inni zajmują się dzieckiem.

1. noce piatkowa i sobotnia - nie pracujesz, mozesz zajmowac sie
calusienka noc dzieckiem.
2. Znajdz jeszcze jeden dzien, kiedy jest najmniej klientow, najmniej
pracy i poprzedzajaca noc rowniez spedzaj przy dziecku. I tak bedziesz
mial mniej tych nocy niz zona, ale na pewno bedzie jej lzej.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

(spam) www.weseleonline.pl
Co sie dzieje .............????!!!
cukrzyca
[całkiem NTG] coś a propos dawnych dyskusji, jak to źle jest w naszym kraju
[trochę NTG] lektury...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »