Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia rosół

Grupy

Szukaj w grupach

 

rosół

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-22 15:40:20

Temat: rosół
Od: "agatonek" <a...@g...univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

hej:)
tak ja wiem ze wszyscy juz mysla o swiatecznych daniach i je przygotowuja,
ale ja mam pytanie. Postanowilam zrobic rosol dzis i jako ze pierwszy raz,
to nie wiem, czy te warzywka pokroic drobno i podawac razem z rosole, czy
powrzucac kawalkac i przy podawaniu rosolu nie dawac? ja wiem proste
pytanie, ale ucze sie i chciaabym zrobic smacznie.

pozdrawiam
**agatka**


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-22 16:06:09

Temat: Re: rosół
Od: Marzena F. <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, podpisując się jako "agatonek"
<a...@g...univ.gda.pl>, napisałeś (aś) :

>Postanowilam zrobic rosol dzis i jako ze pierwszy raz,
>to nie wiem, czy te warzywka pokroic drobno i podawac razem z rosole, czy
>powrzucac kawalkac i przy podawaniu rosolu nie dawac?

Gdy gotuję rosół wrzucam warzywa w całości (korzeń pietruszki, marchew,
seler, por) i podpieczoną na palniku cebulkę (ponoć mozna też to zrobić
w piekarniku...nie próbowałam).
Przed wsypaniem odrobiny posiekanej natki pietruszki wyjmuję wszystko za
wyjątkiem marchwi.
Jeśli nagotujęrosołu na 2 dni, to marchew zostawiam w środku. Mam
wrażenie, że jak tak poleży to na drugi dzień rosół jest słodszy.
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-22 16:08:55

Temat: Re: rosół
Od: "Cherokee" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "agatonek" <a...@g...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:bs732j$52k$1@korweta.task.gda.pl...
> to nie wiem, czy te warzywka pokroic drobno i podawac razem z rosole,

Zazwyczaj z warzyw podaje się tylko marchewkę, więc ją możesz pokroić w
kawałki długosci do 10cm, tak, żeby mieściły się na talerzu.
Wąsy pora obcinaj ostrożnie, tak żeby liście trzymały się razem - w
przeciwnym razie będziesz miec pływające farfocle-nitki.
Cebulę przypiecz (po obraniu) na małym palniku kuchenki i wrzuć w całości,
pietruszka w całości, seler w kawałku.
Po ugotowaniu rosołu radzę wyciągnąc wszystkie warzywa, aby uniknac
sfermentowania potrawy. Ja dodaję warzywa dopiero po jednej godzinie
gotowania sie kurczaka i wołowiny z liściem laurowym, zielem i pieprzem -
tak radzi Ćwierczakiewiczowa i ta metoda się sprawdza:)

pozdrawiam i smacznego

cherokee



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-22 16:23:56

Temat: Re: rosół
Od: "agatonek" <a...@g...univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cherokee" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:bs74ul$emt$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "agatonek" <a...@g...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
> news:bs732j$52k$1@korweta.task.gda.pl...
> > to nie wiem, czy te warzywka pokroic drobno i podawac razem z rosole,
>
> Zazwyczaj z warzyw podaje się tylko marchewkę, więc ją możesz pokroić w
> kawałki długosci do 10cm, tak, żeby mieściły się na talerzu.
> Wąsy pora obcinaj ostrożnie, tak żeby liście trzymały się razem - w
> przeciwnym razie będziesz miec pływające farfocle-nitki.
> Cebulę przypiecz (po obraniu) na małym palniku kuchenki i wrzuć w
całości,
> pietruszka w całości, seler w kawałku.
> Po ugotowaniu rosołu radzę wyciągnąc wszystkie warzywa, aby uniknac
> sfermentowania potrawy. Ja dodaję warzywa dopiero po jednej godzinie
> gotowania sie kurczaka i wołowiny z liściem laurowym, zielem i pieprzem -
> tak radzi Ćwierczakiewiczowa i ta metoda się sprawdza:)

to cos mi sie wydaje ze mi nie wyjdzie rosol, nie dosc ze zapomnialam o
cebuli i porze, to jeszcze jakis taki smak ma dziwny:(
udko ugotowal i dopiero potem dorzucilam warzywka i i ziel ang i lisc
laurowy.ech. chyba najpierw trzeba czytac a potem zabierac sie za
gotowanie.pewnie nastepnym razem juz sie zastosuje do rad.

pozdrawiam z nad nieudanego rosolu
**agatka**



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-22 18:10:27

Temat: Re: rosół
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agatonek" <a...@g...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:bs76ce$rdq$1@korweta.task.gda.pl...

Nie dodawaj ziela do rosołu!!

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-22 21:58:52

Temat: Re: rosół
Od: "-=Elwood=-" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj!
Sorry ale z jednej nóżki to ty rosołu nie ugotujesz....

Bierzesz tak:
pół kury
antrykot wołowy (okolo 0,5kg)
4 marchewki
mały seler
pietruszka - 2 szt
por
cebula opalona nad ogniem.
sól, pieprz

Kurę z wołowiną zagotować w garnku (okolo 30-45min) następnie i to bardzo
ważne zdjąć szumowiny aby rosół był klarowny i potem dodać wszystkie
jarzyny, wtedy posolić lekko.
Następnie gotować 3 godziny na małym ogniu (ma być malutki) nastepnie
doprawić do smaku.
Ten przepis mi się sprawdza od zawsze. Ważne jest by nie gotowac rosołu jak
na pożar czyli na takim ogniu żeby pokrywka wzlatywała. Jest to zupa którą
gotuje się powoli.
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-23 03:22:48

Temat: Re: rosół
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

. Jest to zupa
> którą gotuje się powoli.
>
popieram, inaczej zmętnieje. Ja poza tym daję zawsze kapustę włoską.

--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-23 06:53:52

Temat: Re: rosół
Od: Evunia <m...@m...christmas.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 22 Dec 2003 17:06:09 +0100, na pl.rec.kuchnia, Marzena F. napisał(a):

> Gdy gotuję rosół wrzucam warzywa w całości (korzeń pietruszki, marchew,
> seler, por) i podpieczoną na palniku cebulkę (ponoć mozna też to zrobić
> w piekarniku...nie próbowałam).

Na palniku kuchenki gazowej ? Na jakiejś płytce ?


--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-23 06:59:05

Temat: Re: rosół
Od: Evunia <m...@m...christmas.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 22 Dec 2003 16:40:20 +0100, na pl.rec.kuchnia, agatonek napisał(a):

> Postanowilam zrobic rosol

Do tego, co napisano w odpowiedziach wcześniej, dodam tylko, że rosół nie
dość, że musi się gotować powolutku (na małym ogniu), to absolutnie nie
może się gotować za długo. Jeśli gotuje się go dłużej, niż to konieczne,
bardzo traci na smaku (przynajmniej IMO).



--
Wesołych Świąt !

Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-23 07:21:20

Temat: Re: rosół
Od: "AJA" <a...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jeśli nagotujęrosołu na 2 dni, to marchew zostawiam w środku. Mam
> wrażenie, że jak tak poleży to na drugi dzień rosół jest słodszy.

No i dlatego nie lubie mimo wszystko rosolu z poprzedniego dnia. Wzbudza we
mnie wstret. Jedyna rada jak zostaje jego wiecej to zrbienie zupy
pomidorowej. Wtedy da sie to zjesc. Poza tym w tygodniu jem ze 2 razy rosol
i dwa razy zupe pomidorowa:)
Tak to jest jak sie nie jada innych zupek:)

PozdrawiamAJA

> M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

gdzie kupić chili w W-wie?
znów życzenia...
Keks królewki
Potrawy, których nie lubicie
prodiz - pomocy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »