« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-23 21:31:39
Temat: rozszerzone porymam rozszerzone pory na twarzy. wygladaja jak kratery:(((jak je skutecznie
pozamykać nie wydajac fortuny???
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-24 10:25:32
Temat: Re: rozszerzone porykomorowa napisał(a):
> mam rozszerzone pory na twarzy. wygladaja jak kratery:(((jak je skutecznie
> pozamykać nie wydajac fortuny???
kupić sobie jakiś krem z kwasami na noc i z filtrami na dzień.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-24 10:33:45
Temat: Re: rozszerzone pory"justa" <j...@W...gazeta.pl> napisał
> > mam rozszerzone pory na twarzy. wygladaja jak kratery:(((jak je
skutecznie
> > pozamykać nie wydajac fortuny???
>
> kupić sobie jakiś krem z kwasami na noc i z filtrami na dzień.
A jak tak trochę z innej beczki i proszę się nie śmiać, ale naprawdę nie
wiem ;-)
Jak faktycznie wyglądają rozszerzone pory (może ktoś dysponuje jakimś
zdjęciem), bo nie wiem, czy to, co mam między nosem a policzkiem (jakieś 3
cm2) można do tego zaliczyć. Czy to domena cery tłustej czy też nie ma to
znaczenia?
Co do kremów z kwasami - jaki byś justo poleciła dla "potrzydziestkowej"
kobiety?
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-24 10:43:03
Temat: Re: rozszerzone poryNixe napisał(a):
> Jak faktycznie wyglądają rozszerzone pory (może ktoś dysponuje jakimś
> zdjęciem), bo nie wiem, czy to, co mam między nosem a policzkiem (jakieś 3
> cm2) można do tego zaliczyć. Czy to domena cery tłustej czy też nie ma to
> znaczenia?
takie punktowe wglebienia na skorze. gdy zanieczyszczone - kropki.
> Co do kremów z kwasami - jaki byś justo poleciła dla "potrzydziestkowej"
> kobiety?
ja nie justa, ale Effaclar albo Diacneal (ten drugi bardziej dla
"potrzydziestkowej", bo ma retinaldehyd). i uprzedzam, ze niestety nie
sa to cudowne srodki na zmniejszenie porow (pewnie zalezy od
porow).
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-24 11:06:06
Temat: Re: rozszerzone pory"Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał
> takie punktowe wglebienia na skorze.
Czyli to. Wygląda trochę jak skórka na cytrusie? ;-)
BTW - to się da czymś_całkowicie_zlikwidować?
> ja nie justa, ale Effaclar albo Diacneal (ten drugi bardziej dla
> "potrzydziestkowej", bo ma retinaldehyd
Dzięks :)
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-24 11:06:57
Temat: Re: rozszerzone poryNixe napisał(a):
> "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał
>
>> takie punktowe wglebienia na skorze.
>
> Czyli to. Wygląda trochę jak skórka na cytrusie? ;-)
no, troche tak.
> BTW - to się da czymś_całkowicie_zlikwidować?
zdaje sie, ze nie.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-24 18:08:10
Temat: Re: rozszerzone poryKatarzyna Kulpa napisał(a):
>
> ja nie justa, ale Effaclar albo Diacneal (ten drugi bardziej dla
> "potrzydziestkowej", bo ma retinaldehyd). i uprzedzam, ze niestety nie
> sa to cudowne srodki na zmniejszenie porow (pewnie zalezy od
> porow).
>
U mnie zmiejszyły. Wybór chyba zależy od stopnia wrażliwości cery.
Zaczyna się od najsłabszych a kończy na najsilniejszych. Ja zaczynałam
od Normadermu, Effaclaru K, a oba jako najsłabsze podrażniły mnie, potem
Lysanel. Teraz Acne Derm na zmiane z Effaclarem (wybielajacego działania
nie obserwuję, za to cera super), jeszcze piling dwustopniowy Avonu co
jakis czas, korci mnie na jesień Glyco A :) I zauważyłam, że cera jakby
uodparnia się, wygładza, działanie kwasów jest widoczne, cera
rozjaśniona (koniec z podkładami), a ani Acne Derm, ani Lysanel nic a
nic mnie nie podrażnił. Dodam, że nie miałam większych problemów z cerą,
zaczęłam stosować w celach typowo zapobiegawczych, teraz już co kilka dni.
efka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-24 18:17:57
Temat: Re: rozszerzone poryefka napisał(a):
>
> U mnie zmiejszyły.
a u mnie zostaly takiej samej wielkosci, choc kwasy wyraznie
dobrze wplywaja na ich czystosc, w zwiazku z czym sa
mniej widoczne.
> jakis czas, korci mnie na jesień Glyco A :) I zauważyłam, że cera jakby
> uodparnia się, wygładza, działanie kwasów jest widoczne, cera
> rozjaśniona (koniec z podkładami), a ani Acne Derm, ani Lysanel nic a
> nic mnie nie podrażnił.
Effaclar nie draznil mnie w ogole, Lysanel troche piekl, ale
po 2 minutach przestawal :) a przerzucilam sie na Diacneal
ze wzgledu na retinaldehyd. drazni mnie tylko bezposrednio
po peelingu, wiec na noc albo Diacneal, albo peeling i
cos lagodniejszego ;) kwasy raz na zawsze zniknely mi takie
male grudkowate cosie, ktore co jakis czas sie pojawialy
gromadnie na twarzy, teraz robia to pojedynczo i rzadko.
napisz pls cos wiecej o tym Acne Dermie, pierwszy raz o nim
slysze.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-24 18:42:08
Temat: Re: rozszerzone poryW wiadomości <news:e01clh$32p$1@nemesis.news.tpi.pl>
efka <e...@i...pl> pisze:
> U mnie zmiejszyły. Wybór chyba zależy od stopnia wrażliwości cery.
> Zaczyna się od najsłabszych a kończy na najsilniejszych. Ja zaczynałam
> od Normadermu, Effaclaru K, a oba jako najsłabsze podrażniły mnie,
> potem Lysanel.
Ale to są chyba kremy do tłustej cery, a ja mam sucho-mieszaną. Rozszerzone
pory mam właściwie tylko na tym malutkim obszarze między nosem, a policzkiem
(policzki już są kompletnie suche). Czy miałabym tymi kremami smarować tylko
te miejsca? ;-) Pewnie tak.
Swoją drogą Normaderm miałam jako próbkę i wywaliłam po dwóch użyciach. Tak
suchej i ściągniętej paszczy nie miałabym nawet po umyciu Białym Jeleniem
;-)
> korci mnie na jesień Glyco A :)
A co to takiego?
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-24 18:49:33
Temat: Re: rozszerzone pory
> U mnie zmiejszyły. Wybór chyba zależy od stopnia wrażliwości cery.
> Zaczyna się od najsłabszych a kończy na najsilniejszych. Ja zaczynałam od
> Normadermu, Effaclaru K, a oba jako najsłabsze podrażniły mnie, potem
> Lysanel. Teraz Acne Derm na zmiane z Effaclarem (wybielajacego działania
> nie obserwuję, za to cera super), jeszcze piling dwustopniowy Avonu co
> jakis czas, korci mnie na jesień Glyco A :) I zauważyłam, że cera jakby
> uodparnia się, wygładza, działanie kwasów jest widoczne, cera rozjaśniona
> (koniec z podkładami), a ani Acne Derm, ani Lysanel nic a nic mnie nie
> podrażnił. Dodam, że nie miałam większych problemów z cerą, zaczęłam
> stosować w celach typowo zapobiegawczych, teraz już co kilka dni.
> efka
kupilam ten normaderm. zobacze za jakis czas jaki bedzie efekt. a ile
kosztuje Acne Derm oraz Lysanel?? sa one do kupienia w aptece czy tez
dostane je w dobrych sklepach kosmetycznych???
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |