« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-27 14:05:57
Temat: samobójstwoW jaki sposób popełnić samobójstwo w sposób jak najmniej bolesny? Bez krwi,
bólu....
Odpowiedzi na priva proszę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-27 15:05:24
Temat: Re: samobójstwoNicola wrote:
> W jaki sposób popełnić samobójstwo w sposób jak najmniej bolesny? Bez krwi,
> bólu.... Odpowiedzi na priva proszę.
Już Ci mówię - idziesz do psychiatry. On Ci przepisze odpowiednie leki.
Zażywasz je wg jego wskazań.
Po kilku tygodniach sprawa się sama rozwiązuje bez bólu, krwii itp.
pozdrawiam
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 18:58:21
Temat: Re: samobójstwo
Użytkownik Nicola <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aff60n$8dk$...@n...tpi.pl...
> W jaki sposób popełnić samobójstwo w sposób jak najmniej bolesny? Bez
krwi,
> bólu....
> Odpowiedzi na priva proszę.
>
Najlepiej być cierpliwym
i czekać, czekać, czekać...
TO W KOŃCU MUSI SIĘ STAĆ
nikt przecież nie żyje wiecznie
więc po co się spieszyć
czy ten pośpiech ma jakiekolwiek znaczenie?
po śmierci - żadne
możesz więc chyba poczekać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 20:18:42
Temat: Re: samobójstwo
elita.pl
> Już Ci mówię - idziesz do psychiatry. On Ci przepisze odpowiednie leki.
> Zażywasz je wg jego wskazań.
> Po kilku tygodniach sprawa się sama rozwiązuje bez bólu, krwii itp.
Pamiętaj, że nigdy nie nalezy lekceważyć lub śmiać się z takich informacji.
Każdy samobójca daje sygnały dla środowiska przed śmiercią. Na pewno nie
pocieszyłeś Nicoli, jeśli rzeczywiście pisała prawdę.
Isia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 20:28:31
Temat: Re: samobójstwoisia (i...@p...onet.pl) bulgocze:
<affrvl$cpb$1@news.onet.pl>
>> Już Ci mówię - idziesz do psychiatry. On Ci przepisze odpowiednie leki.
>> Zażywasz je wg jego wskazań.
>> Po kilku tygodniach sprawa się sama rozwiązuje bez bólu, krwii itp.
>
>Pamiętaj, że nigdy nie nalezy lekceważyć lub śmiać się z takich informacji.
>Każdy samobójca daje sygnały dla środowiska przed śmiercią. Na pewno nie
>pocieszyłeś Nicoli, jeśli rzeczywiście pisała prawdę.
To na czym polega pocieszenie? Powiedział bardzo konkretnie. Jeśli po
wizycie u psychiatry nic się nie zmieni, to sama sobie znajdzie
sposoby.
Chyba, że słowo 'psychiatra' brzmi dla Ciebie jak 'satanista' ;))
--
ika - umop apisdn
# the deepest shade of mushroom blue #
# http://ika.blog.pl # http://czytaj.org #
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 20:39:02
Temat: Re: samobójstwoMvsMr (m...@p...onet.pl) bulgocze:
<affslr$jom$1@news.tpi.pl>
>możesz więc chyba poczekać?
Nie, to głupie. To najgłupsze!!
Odetnij sobie nogę, patrz jak wycieka krew i czekaj i czekaj...
Możesz?
--
ika - umop apisdn
# the deepest shade of mushroom blue #
# http://ika.blog.pl # http://czytaj.org #
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 21:44:44
Temat: Re: samobójstwoodkrecic gaz
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-27 23:50:05
Temat: Re: samobójstwoWytrzec sie recznikiem na smierc radze.
Bedzie krew i bol, ale bedzie bardzo fajnie .
Użytkownik "Nicola" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aff60n$8dk$1@news.tpi.pl...
> W jaki sposób popełnić samobójstwo w sposób jak najmniej bolesny? Bez
krwi,
> bólu....
> Odpowiedzi na priva proszę.
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-28 00:56:36
Temat: Re: samobójstwoisia wrote:
> Pamiętaj, że nigdy nie nalezy lekceważyć lub śmiać się z takich informacji.
Nie zlekceważyłem jej i nie śmiałem się. Mówiłem serio.
> Każdy samobójca daje sygnały dla środowiska przed śmiercią. Na pewno nie
> pocieszyłeś Nicoli, jeśli rzeczywiście pisała prawdę.
Nie miałem zamiaru jej pocieszać. Wskazałem jej drogę jaką powinna pójść
by spełniły się jej założenia.
pozdrawiam
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-28 06:40:39
Temat: Re: samobójstwo
"ika zuzeloth"
> To na czym polega pocieszenie? Powiedział bardzo konkretnie. Jeśli po
> wizycie u psychiatry nic się nie zmieni, to sama sobie znajdzie
> sposoby.
I ty to potraktowałaś jako pocieszenie?
> Chyba, że słowo 'psychiatra' brzmi dla Ciebie jak 'satanista' ;))
Dziwne skojarzenie. : /
Isia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |