Data: 2000-01-06 15:56:32
Temat: samotnosc ad. milosc
Od: "ROXANNE" <B...@N...COM.PL>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie wierze w milosc dla mnie to komercyjna bzdura, ale ... ale ! Swego czasu
natrafilam na adekwatny opis ludzi bedacych ze soba, czytajcie:"milosc to,
to jak na nia patrzysz. To, to wzruszenie ktore wywoluje w tobie widok jej
wyskrobujacej resztki jogurtu z kubka.To wyraz triumfu malujacy sie na jej
twarzy gdy oblizuje lyzeczke ktory odczowasz jako swoj sukces.To,to uczucie
opiekunczosci ktore karze podejsc do niej i zetrzec jej z koniuszka nosa
jogurt"
Czyz to nie piekne ?
Nie bardziej ludzkie ?
|