Data: 2002-03-20 11:56:38
Temat: slub
Od: "aiki" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam wszystkich po raz pierwszy i od razu z problemem.
Otoz w tym roku planuje slub. Z chlopakiem znam sie juz ponad kilka lat i w
przyszlym miesiacu razem zamieszkamy. Niestety zrobilam blad i powiedzialam
rodzicom, ze slub jest wtedy i wtedy. Rodzice sa dosc konserwatywni i zyjacy
zyciem moim i mojego brata. Do tego ledwo przelkneli fakt, ze przez pare m
iesiecy bedziemy mieszkac bez slubu. Nie obylo sie bez gigant awantur.
Slub przezywaja bardziej niz ja i moj luby. W zasadzie juz wszystko zaplan
owali i nawet to kto ma przyjsc! Mnie to doprowadza do szalu, bo jestem os
obka o charakterze bardzo niezaleznym i samodzielnym.
Obecnie w zasadzie codziennie sa klotnie i teksty typu: ze jestem niewdzie
czna corka, ze robie im na zlosc. Na proby rzeczowej rozmowy, matka chwyta
sie za glowe i mowi, ze przeze mnie ma bole glowy a ojciec nabiera mnie wr
zodami.
Mam pytanie jak to bylo u was. Czy Wasi rodzice tez urzadzali wam slub i Wy
byliscie tylko widzami?
Czy jestem taka nienormalna, ze chce to zrobic po swojemu z chlopakiem? Jak
to zrobic, zeby zrozumieli, ze nie moga kierowac moim zyciem, i jak sie nie
przejmowac ich histeriami i skwaszonymi minami.
Asia
|