« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-09 10:17:37
Temat: Re: stukanie w rurach"huck" <d...@d...com.pl> wrote in message
news:bjk61k$1iq2$1@news2.ipartners.pl...
> stuka fala uderzeniowa w skrajnych wypadkach rozwala cała instalacje
> wyrywajac baterie ze scian
> stuka poniewaz wzbudza sie grzybek zaworu i drga [rawdopodobnie]
> zle obliczono przekroje rur, najczescie pomaga wymiana zaworu [kranu
> na inny] ale ciezko zmusic do tego sasiada
Ha - no właśnie. Ja to i tak zgłoszę jako wadę kupionego mieszkania. Tylko
jak walczyć z developerem bo będzie zapewne próbował przewalić całą winę na
sąsiada. I najgorsze, że brak mi wiedzy by określić czy słusznie czy nie.
Może jakiegoś hydraulika wezwać na ekspertyzę?
Pozdrawiam
KK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-09 16:05:37
Temat: Re: stukanie w rurach>Ha - no wła?nie. Ja to i tak zgłoszę jako wadę kupionego mieszkania. Tylko
>jak walczyć z developerem bo będzie zapewne próbował przewalić cał? winę na
>s?siada. I najgorsze, że brak mi wiedzy by okre?lić czy słusznie czy nie.
>Może jakiego? hydraulika wezwać na ekspertyzę?
Sasiadowi zapewne tez stuka i przeszkadza i moze nie wie co to jest.?
Moim zdaniem pogadac po prostu z sasiadem/sasiadami i poszukac zaworu
ktory stuka (przez testowe odkrecanie kurkow).
Wezwac hydraulika, dopytac sie, wymienic zawor i po krzyku :)
Najrozsadniej jak za hydraulika zaplaci wlasciciel zaworu oczywiscie:)
Pozdrawiam,
--Rumax--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-14 18:22:58
Temat: Re: stukanie w rurachA ja w instrukcji do bateri wannowej Grohe znalazłem informację, że w rurę
włączyć coś - przerywacz(?) (z angielska interrupter). Z rysunków wygłądało, że
jest to raptem kawałek miękkiej rury. Ewidentnie, żeby nie przenosił się hałas.
Szkoda, że te normy nie obowiązują u nas...
RP
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |