| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-01 21:17:13
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleIn article <bt215o$1fm6$1@mamut.aster.pl>, rena <r...@a...pl>
wrote:
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:010120042138464630%wlalos@onet.pl...
>
> > Ze szpinakiem. ;-)
>
> wow - alez z ciebie eksperymentator w kuchni:)
Raczej uważam się za tradycjonalistę. Czego przejawem jest też moja
opinia w sprawie szpinaku. Do eksperymentów w kuchni odnoszę się
zawsze podejrzliwie, a własne prowadzę ostrożnie.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-01 23:25:01
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleThu, 01 Jan 2004 21:40:51 +0100, na pl.rec.kuchnia, Wladyslaw Los
napisał(a):
> Odpowiedni dla amatorów takiego aromatu lub smaku. ;-)
Oczywiście :)
Wszak jesli ktoś czosnku nie znosi, to żaden czosnek mu miły nie będzie ;)
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-02 06:16:37
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleIn article <qjkaey5oot6a$.4q80an3wua5d$.dlg@40tude.net>, Evunia
<h...@n...year.pl> wrote:
> Thu, 01 Jan 2004 21:40:51 +0100, na pl.rec.kuchnia, Wladyslaw Los
> napisał(a):
>
> > Odpowiedni dla amatorów takiego aromatu lub smaku. ;-)
>
> Oczywiście :)
> Wszak jesli ktoś czosnku nie znosi, to żaden czosnek mu miły nie będzie ;)
Nie mówimy o kimś, kto w ogóle czosnku nie lubi.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-02 07:51:13
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleWladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> Natomiast w tzw. kuchni
> staropolskiej, to się przyprawiało!
A to podobno z innego powodu - w tych czasach najczęściej jadano mięsa drugiej
albo i trzeciej świeżości (cóż, nie mieli lodówek poza dziurami w ziemi ew.
obłożonymi lodem) i duża ilość przypraw zabijała ten smak (źródło: pamiętniki
z dawnych czasów i opracowania naukowe nt. zwyczajów w dworkach szlacheckich
na kresach).
Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-02 08:21:05
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleIn article <bt37th$71s$1@inews.gazeta.pl>, Jacek Nowak
<j...@W...gazeta.pl> wrote:
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> > Natomiast w tzw. kuchni
> > staropolskiej, to się przyprawiało!
>
> A to podobno z innego powodu - w tych czasach najczęściej jadano mięsa
> drugiej
> albo i trzeciej świeżości (cóż, nie mieli lodówek poza dziurami w ziemi ew.
> obłożonymi lodem) i duża ilość przypraw zabijała ten smak (źródło: pamiętniki
> z dawnych czasów i opracowania naukowe nt. zwyczajów w dworkach szlacheckich
> na kresach).
Nie mam siły znowu tego prostować. To stary i popularny mit dotyczący
obfitego stosowania przypraw w różnych czasach i krajach -- od
starożytnej Grecji począwszy. Pisałem zresztą o tym także tu, ostatnio
całkiem niedawno:
<http://glinki.com/?l=VXvK>
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-02 09:15:33
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleFri, 02 Jan 2004 07:16:37 +0100, na pl.rec.kuchnia, Wladyslaw Los
napisał(a):
>> Oczywiście :)
>> Wszak jesli ktoś czosnku nie znosi, to żaden czosnek mu miły nie będzie ;)
> Nie mówimy o kimś, kto w ogóle czosnku nie lubi.
A ja jednak tak właśnie chciałam Twoje słowa rozumieć, nie chcąc widzieć w
nich złośliwości i chęci dopieczenia tym, co takiego czosnku używają.
I nadal nie chcę.
:)
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-02 09:19:06
Temat: Re: swiezy szpinak duszony na masleIn article <d4an6eziqfyj$.1jwsmrxt1rm47$.dlg@40tude.net>, Evunia
<h...@n...year.pl> wrote:
> A ja jednak tak właśnie chciałam Twoje słowa rozumieć, nie chcąc widzieć w
> nich złośliwości i chęci dopieczenia tym, co takiego czosnku używają.
> I nadal nie chcę.
Nie chcę nikomu dopiec. Miałem na myśli nie czosnek w ogóle, lecz
czosnek granulowany, który jest marną namiastką świeżego i nie widzę
żadnego powodu, by takiego używać w normalnych warunkach. Inna sprawa,
że mam wrażenie, że tacy np. Czesi to po prostu przywykli i polubili
ten smaczek, ale to ich speawa, sami nie wiedzą co tracą.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |