| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2007-09-17 12:56:00
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Użytkownik "Piotr Majkowski" <w...@g...com.invalid> napisał w
wiadomości news:fclng4$p1o$1@news.onet.pl...
> To tak jak moja Magda: kółko taneczne musi być i już.
Bo to jest podstawa zycia :-) Młoda ma w tym roku 4 godziny tańca, do tego
po godzinie akrobatyki i baletu w swoim zespole, w którym tańczy już 4 rok,
a do tego chce jeszcze chodzić na kółko w szkole. Wsiąkła w taniec (a ma 8
lat :-)
Aga B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2007-09-17 16:12:59
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Dnia Mon, 17 Sep 2007 08:27:00 +0200, Aga B. napisał(a):
> Poszukam u nas takiego, aczkolwiek nie słyszałam, żeby było. U nas są
> podstawówki łączone z gimnazjami, o połączeniu gimnazjum i liceum
> (państwowe) nie słyszałam. Ale się zorientuję.
U nas to jest zrobione na zasadzie, że dość dobre liceum utowrzyło na swoim
terenie po bodajże dwie klasy gimnazjalne w roczniku. Sami dobrowolnie by
chować sobie "narybek"
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2007-09-17 16:17:43
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Aga B. pisze:
> Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
> przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż sportowiec i
> może być mu w państwowym molochu ciężko.
Z tego co mi mówiono (informacja od rodziców trójki dzieci chodzących do
prywatnych podstawówek w Warszawie) to właśnie w prywatnych takie rzeczy
często się zdarzają.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2007-09-17 16:19:33
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?miranka pisze:
>>> Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
>>> przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż
>>> sportowiec i może być mu w państwowym molochu ciężko.
>> To nie zależy od państwowości, tylko od kadry. Moje starsze chodzi do
>> państwowego gimnazjum, a fali tam nie ma. Z pojedynczymi łobuzami sobie
>> też radzą.
>
> Nic dodać, nic ująć. U mojego też żadnej fali nie ma. Państwowe gimnazjum.
U mnie tak samo. Do tego jest przykazanie od dyrektorki, że jakby tylko
coś ktoś widział to od razu do dyrekcji (z pominięciem wychowawcy).
Dzieciaki mają zaufanie, więc wszelkie tego typu rzeczy są wyłapywane od
razu.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2007-09-17 16:21:47
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?miranka pisze:
> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
LL
Po szkole w ktorej latało się z irokezami a ważne było to co w głowie a
nie na niej
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2007-09-17 16:23:11
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Hanka Skwarczyńska pisze:
>> [...]co robią w przypadku pofarbowanych włosów??
>
> Chustka model "konserwator płaszczyzn poziomych"?
Coś mi mówi, że zaraz by było "Kowalski trochę kultury, zdejmij tę
chustkę"...
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2007-09-17 16:24:40
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Elżbieta pisze:
>> Pojechałaś po bandzie.
>
> Ja tylko cytuję pewnego faceta
Ja mam teorię, że faceci wolą spódnice z pewnego ściśle określonego
powodu ;)
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2007-09-17 16:30:14
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Lolalny Lemur napisał(a):
> miranka pisze:
>
>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>
> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
wybrać inną szkołę, zwłaszcza, jeśli to nie jest przypisana Tobie
rejonówka.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2007-09-17 16:50:34
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Użytkownik "Aga B." <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fcltdr$b6r$1@news.onet.pl...
> O rany, ale ma wymagania :-) Mój pewnie jakbym zapytała, to by też
> odpowiedział, że chce się uczyć informatyki, matematyki, ale jeszcze
> fizyki, chemii, angielskiego i mieć w-f. reszta moze nie istnieć :-)
A moje wolą bez języków jakichkolwiek i WF-u, za to moża być matematyka,
fizyka, chemia, informatyka i maaaasa biologii.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2007-09-17 16:56:35
Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał
> Ja mam teorię, że faceci wolą spódnice z pewnego ściśle określonego powodu
> ;)
Myślisz o czasie dostępu ? :-)
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |