Data: 2002-04-08 16:38:40
Temat: tamborek
Od: "Ilona" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niektore z Was oraz chyba wszystkie kursy haftow zalecaja uzywanie tamborka.
Ma to ograniczac brudzenie sie kanwy i wplywac dodatnio na rownosc haftu - z
tym sie zgadzam.
Ale z twierdzeniem, ze dzieki tamborkowi haftuje sie latwiej i _szybciej_
nie moge sie zgodzic. Gdy haftuje w reku to za jednym ruchem robie pol
krzyzyka, czyli przepuszczam igle przez dwie dziurki kanwy, a gdy uzywam (a
raczej probuje uzywac) tamborka to do wykonania 1 krzyzyka potrzebuje 4
ruchow i przekładania reki a to nad tamborek, a to pod tamborek. Nie
potrafie haftowac z tamborkiem tak, jak bez niego, gdyz kanwa jest napieta i
igla wbita z gory na dol nie chce mi latwo wyjsc z powrotem na wierzch
poprzez tak blisko sasiadujaca dziurke i musze jej pomoc dajac reke pod
tamborek z kanwa. Czy robie cos zle?
Ilona (warczaca na tamborek)
|