« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-07 15:57:34
Temat: wczesniaki i wady wzroku
Gdzie moge znalezc informacje na temat wady wzroku wystepujacych u
wczesniakow?
Wiem ze to bardzo ogolne pytanie, jednak nie zapamietalam nazwy wady jaka
podal mi lekarz :-(
Wiem tylko ze dziecko ma odklejona siatkowke
--
Pozdrawiam,
Kinga
k...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-07 15:59:08
Temat: Re: wczesniaki i wady wzrokuszukaj pod hasłem: retinopatia - to jest najczęstrza dolegliwość wcześniaków
Dana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-07 17:22:16
Temat: Re: wczesniaki i wady wzroku
Użytkownik "Kinga" <k...@b...adresu.pl> napisał w wiadomości
news:avetcg$qn6$1@news.onet.pl...
> Gdzie moge znalezc informacje na temat wady wzroku wystepujacych u
> wczesniakow?
Retinopatia wczesniacza (da sie wyleczyc)
Strona o wczesniakach - "neonatus" - buuu zapomnialam doladnego adresu, ale
znajdziesz w wyszukiwarce
Pozdrowienia dla dzidzi
--
Anna, mama Natalii (25.07.2001) tez wczesniaka
Będzin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-07 18:57:12
Temat: Re: wczesniaki i wady wzroku
Użytkownik "Kinga" <k...@b...adresu.pl> napisał w wiadomości
news:avetcg$qn6$1@news.onet.pl...
>
> Gdzie moge znalezc informacje na temat wady wzroku wystepujacych u
> wczesniakow?
Prosze
http://www.borgis.pl/czytelnia/nowa_pediatria/2001/0
2/11.html
http://www.neonatologia.pl/rek10.htm
Pozdrawiam
Ula
www.ulast.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-10 21:51:33
Temat: Re: wczesniaki i wady wzroku
>
> Retinopatia wczesniacza (da sie wyleczyc)
Istneiej szansa na wyleczenie. Bardzo wielka roznica pomiedzy "da sie"
> Strona o wczesniakach - "neonatus" - buuu zapomnialam doladnego adresu,
ale
> znajdziesz w wyszukiwarce
> Pozdrowienia dla dzidzi
> --
> Anna, mama Natalii (25.07.2001) tez wczesniaka
> Będzin
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-11 16:12:25
Temat: Re: wczesniaki i wady wzroku
Użytkownik "JPJ" <n...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:avnf9j$a4p$1@news.onet.pl...
> Istneiej szansa na wyleczenie. Bardzo wielka roznica pomiedzy "da sie"
>
Ale mimo wszystko "sie da" czyz nie?
Poza tym wiara czyni cuda :)
"Retinopatia wczesniacza" brzmi obco i dosc groznie - to mialo byc na oslode
:)))
Mam nadzieje, ze nie wiesz, co przezywaja rodzice wczesniakow...
--
Anna, mama Natalii (25.07.2001)
Będzin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-11 18:42:06
Temat: Re: wczesniaki i wady wzroku> > Istneiej szansa na wyleczenie. Bardzo wielka roznica pomiedzy "da sie"
> >
> Ale mimo wszystko "sie da" czyz nie?
> Poza tym wiara czyni cuda :)
> "Retinopatia wczesniacza" brzmi obco i dosc groznie - to mialo byc na
oslode
> :)))
> Mam nadzieje, ze nie wiesz, co przezywaja rodzice wczesniakow...
> --
> Anna, mama Natalii (25.07.2001)
> Będzin
Jaki stopien retinopatii wczesniaczej ma dziecko? To jest pytanie decydujace
o wynikach leczenia.
pozdrawiam
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-12 10:09:34
Temat: Re: wczesniaki i wady wzrokuswiete slowa
pozdrawiam
jacek
>
> Jaki stopien retinopatii wczesniaczej ma dziecko? To jest pytanie
decydujace
> o wynikach leczenia.
>
> pozdrawiam
>
> casus
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-12 10:12:03
Temat: Re: wczesniaki i wady wzrokuSzanowna Pani,
owszem wiara czyni cuda. głownie w telewizji. widzialem wiele dzieci z
retinopatia. widzialem wiele rodzin ktore wybuliły po 45 tys dolców na
operacje w USA. w zwiazku z tym uwazam ze istnieje szansa na wyleczenie. "da
sie" wywalić w błoto 45 tys dolców.to tak.
co do rodzicow wczesniakow, poznalem ich kilkuset w ciagu ostatnich lat.
wiec daruj sobie te wycieczki.
pozdrawiam
jacek
Użytkownik "Manatka" <manatka[no_spam]@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:19108-1042309829@as1-104.swic.dialup.inetia.pl.
..
>
> Użytkownik "JPJ" <n...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:avnf9j$a4p$1@news.onet.pl...
> > Istneiej szansa na wyleczenie. Bardzo wielka roznica pomiedzy "da sie"
> >
> Ale mimo wszystko "sie da" czyz nie?
> Poza tym wiara czyni cuda :)
> "Retinopatia wczesniacza" brzmi obco i dosc groznie - to mialo byc na
oslode
> :)))
> Mam nadzieje, ze nie wiesz, co przezywaja rodzice wczesniakow...
> --
> Anna, mama Natalii (25.07.2001)
> Będzin
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-12 11:09:32
Temat: Re: wczesniaki i wady wzrokuZeby byc do konca szczerym. Po pierwsze, sa stany, gdy z doswiadczenia
wiemy, ze nic sie nie da zrobic. Ani u nas, ani w USA. Sa tez stany, gdy
prawdopodobienstwo jest tak nikle, ze operowac nie warto, gdyz istnieje
ryzyko, ze moze byc jeszcze gorzej. W Polsce za to sie placi negatywna
ocena - wlasciwie za szczerosc.
W USA za zabiegi pobierane sa oplaty. I to niezaleznie od rezultatow. Ale
stwierdzenie- ze jest szansa - kazdemu daje nadzieje. I dlatego tez czesc
rodzicow decyduje sie na operacje w USA. Nie mam tego za zle, zapewne gdyby
to dotyczylo mojego dziecka tez bym tam pojechal. Zrozumiale jest, ze kazdy
rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej i zrobi wszystko, jezeli tylko
jest nadzieja - i trudno rodzicow wtedy przekonac, ze wiedza polskich
lekarzy jest niemniejsza niz amerykanskich, roznoca polega tylko i wylacznie
na kwestii przedstawienia prawdy.
Dla przykladu 2 rzeczy
Widac w prasie i innych mediach ogloszenia, ze rodzice zbieraja pieniadze
dla dziecka na zabieg w USA - ILE PROCENT z nich potem informowalo, ze
operacja przyniosla zamierzony skutek????? Statystyki podaja, ze 5%.
Pozostala czesc rodzicow milczy, gdyz sa zawiedzeni, pomijam tez przyziemna
sprawe jak strata pieniedzy ( zadluzenia itd ). Ale wlasciwie sa
usprawiedliwieni - bo walczyli o zdrowie dziecka i sumienie beda miec
czyste, ze zrobili naprawde wszystko.
Drugie - zdarzyla mi sie rzecz, ktora jest w calym nieszczesciu piekna.
Mialem pod opieka dziecko z retinopatia nieoperacyjna - bez szans na
poprawe. Oczywiscie dziecko bylo konsultowane w 2 osrodkach u najlepszych
specjalistow - decyzja jednoznaczna - bie ma szans pomocy. Rodzice - chwala
Bogu z pieniedzmi i inteligentni polecieli jednak do USA i dali zoperowac
dziecko. Bez efektow. Po powrocie zrobili cos, co jest rzadkoscia - i mnie i
konsultantom kupili kwiaty z podziekowaniami i PRZEPROSINAMI, ze nam nie
zawierzyli. Po prostu przyznali sie. Tragiczne i piekne.
Reasumujac - nie mozna nikomu zabronic wyjazdu i prob walki o zdrowie
dziecka, zarazem nalezy mocno uswiadomic istniejace fakty, najlepiej
podparte dowodami w reku.
pozdrawiam
casus
> Szanowna Pani,
> owszem wiara czyni cuda. głownie w telewizji. widzialem wiele dzieci z
> retinopatia. widzialem wiele rodzin ktore wybuliły po 45 tys dolców na
> operacje w USA. w zwiazku z tym uwazam ze istnieje szansa na wyleczenie.
"da
> sie" wywalić w błoto 45 tys dolców.to tak.
> co do rodzicow wczesniakow, poznalem ich kilkuset w ciagu ostatnich lat.
> wiec daruj sobie te wycieczki.
> pozdrawiam
> jacek
> > > Istneiej szansa na wyleczenie. Bardzo wielka roznica pomiedzy "da
sie"
> > >
> > Ale mimo wszystko "sie da" czyz nie?
> > Poza tym wiara czyni cuda :)
> > "Retinopatia wczesniacza" brzmi obco i dosc groznie - to mialo byc na
> oslode
> > :)))
> > Mam nadzieje, ze nie wiesz, co przezywaja rodzice wczesniakow...
> > --
> > Anna, mama Natalii (25.07.2001)
> > Będzin
> >
> >
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |