« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-10 13:30:16
Temat: witam serdeczniejuz kiedys tu przez chwilkę byłem, ale jakos specjalnie się nie udzialałem,
teraz wróciłem bo potrzebuję Waszej pomocy. Mam 25 lat i 130 kilo żywej
wagi, a co najgorsze wiecznie jestm głodny, mogę zjeśc wszytko co się da
zjesc, nawet o pierwszej w nocy potrafię smażyc placki ziemniaczane czy
pochłonąc paczkę chipsów... i to genelrnie jest tak że moj apetyt wzmaga się
wieczorem, czy to juz jakies zaburzenia, tzn na pewno, ale jakie o jak sobie
z tym radzic, lekarz pierszego kontaktu chial mi zapisac xenical ale jakos
nie wierze w to...
kszyniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-10 15:07:25
Temat: Re: witam serdeczniekszyniu napisał(a):
pewnie nie takich rad sie spodziwaszasz, ale mam nadzieje ze to pomoze
kiedys przetlumaczylem post faceta, ktory nazywa sie Steve Maxwell -
ktory jest mieszkajacym w Filadelfii bardzo znanym trenerem ds treningu,
konsultantem zywieniowym i parokrotnym mistrzem swiata w BJJ. Przez
swoja firme - Maxercise - przepuscil pare tysiecy osob w roznym wieku i
roznej formie - oto co napisal:
From: Steve Maxwell
Subject: Fitness
Date/Time 2005-09-03 07:12:27
Remote IP: 68.46.187.161
(odpowiedz do osoby ktora napisala na forum poswiecone
odzywianiu/treningowi, majac w nicku cos z grubasem)
Zmien nick na pozytywny. Dezaprobata wlasnej osoby wprawia twoj umysl w
negatywny stan. Jesli nazywasz siebie "grubasem", twa podswiadomosc
bedzie probowac "wypelnic/dopelnic" ten negatywny obraz.
Nazywajac siebie "grubasem" zlapiesz sie sam na tym, ze robisz to co
grubasy - bedziesz sie przejadal, zbyt dlugo spal, nie trzymal diety,
obijal sie zamiast cwiczyc. Wlasnie prosba o rozpisanie dla ciebie
treningu, bo wlasnie kupiles sobie nowa hantle i jestes zbyt leniwy by
samemu go opracowac - to wlasnie postawa grubasa. Na tej stronie sa
doslownie tysiace cwiczen. Wystarczy tylko poszukac i brac sprawy w
swoje rece. Dla utraty wagi najwazniejszym narzedziem jest twój umysl.
Musisz oczami wyobrazni widziec siebie jako szczuplego i muskularnego.
Wyobrazenie/wizja/obraz wlasnego ciala jest bardzo waznym czynnikiem
kontroli wagi. Negatywna etykietka ci się nie przysluzy.
Aby stracic na wadze musisz utrzymywac negatywny bilans kaloryczny.
Poprzez bycie bardziej aktywnym i ograniczenie jedzenia zmusisz swoje
cialo do zuzywania tkanki tluszczowej. Twoje cialo nie będzie tego
chcialo i postara się utrzymac tluszcz w komorkach. By pokonac ta sile
natury potrzebujesz scislego/dokladnego planu dietetycznego. Porywasz
się na tysiace lat ewolucji. Ludzkie cialo jest stworzone tak, by
odkadac tkanke tluszczowa jako zapas zabezpieczajacy przetrwanie. W
starozytnych czasach pozywienie bywalo towarem deficytowym. Nasze cialo
jest zaprogramowane tak, aby odkladac do tkanki tluszczowej wszystkie
kalorie, które nie zostaja spalone w trakcie naszej aktywnosci. Jeszcze
nigdy w historii nie było takiego szerokiego dostepu do pozywienia jak
obecnie w krajach uprzemyslowionych. Zakrawa na ironie, ze kiedy w
krajach Trzeciego Swiata ludzie doslownie umieraja z glodu - w USA i
Europie ludzie przejadaja się na smierc. Nie to chciales uslyszec, ale
wreczylem się wlasnie klucze do miasta. Dostaniesz tu pewnie zaraz pare
lamerskich porad w stylu - rob wymachy w superseriach itd. Itp. Ale
zanim to wszystko zadziala - wzmocnij umysl, a cialo z nim podazy.
Steve Maxwell
.................................
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-10 15:48:05
Temat: Re: witam serdecznie
Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
news:43eca9bb$0$1443$f69f905@mamut2.aster.pl...
> kszyniu napisaĹ(a):
>
> pewnie nie takich rad sie spodziwaszasz, ale mam nadzieje ze to pomoze
> kiedys przetlumaczylem post faceta, ktory nazywa sie Steve Maxwell -
> ktory jest mieszkajacym w Filadelfii bardzo znanym trenerem ds treningu,
> konsultantem zywieniowym i parokrotnym mistrzem swiata w BJJ. Przez swoja
> firme - Maxercise - przepuscil pare tysiecy osob w roznym wieku i roznej
> formie - oto co napisal:
[...]
Padłam rażona (pozytywnym) prądem! Dzięki za ten piękny post, naprawdę.
Ja z koleji codziennie dostaję maile od Matta Fureya
(http://mattfurey.com/) i oprócz wielu praktycznych porad dotyczących
trzymania formy, odżywiania i ćwiczeń, wypełnine są one taką właśnie
filozofią.
To kim jesteś, jak wyglądasz, jak wygląda Twoje życie, jak się czujesz i
ile lat zamierzasz czuć się młodo, zależy wyłącznie od tego co siedzi w
Twojej głowie.
Politically incorrect, nieprawdaż? :-)
Pozdrawiam,
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-10 15:51:46
Temat: Re: witam serdecznie
Użytkownik "Panna Right" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:dsiclt$9rc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Politically incorrect, nieprawdaż? :-)
nie zmienia to jednakowoż faktu, ze moj tyłęk powiększa się w tempie równym
roszczerzaniu się kosmosu:)
kszyniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-10 15:57:39
Temat: Re: witam serdecznie
Użytkownik "kszyniu" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsid6f$5ns$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Panna Right" <m...@o...com> napisał w wiadomości
> news:dsiclt$9rc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Politically incorrect, nieprawdaż? :-)
>
> nie zmienia to jednakowoż faktu, ze moj tyłęk powiększa się w tempie
> równym roszczerzaniu się kosmosu:)
Kszyniu, co tak łatwo wymiękasz?
Powalcz trochę. No pain no gain. Musi trochę poboleć, musi być trochę
niemiło, ale to jest właśnie CENA, jaką trzeba zapłacić za dobry wygląd,
formę i komfort psychiczny.
Zdumiewające, że ludzie chcieliby to mieć za darmo, nie płacąc nic albo
płacąc tylko trochę. Nie ma tak! Dobre auto kosztuje, piękne ciało i dobre
zdrowie też mają swoją cenę, i żeby to wszystko mieć musisz zapłacić po
pierwsze - Z GÓRY, po drugie - całą sumę, co do zeta, i ani grosza mniej :)
Walczysz czy wymiękasz, Krzysztofie?
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-10 16:40:54
Temat: Re: witam serdeczniekszyniu <p...@o...pl> napisał(a):
> juz kiedys tu przez chwilkę byłem, ale jakos specjalnie się nie udzialałem,
> teraz wróciłem bo potrzebuję Waszej pomocy. Mam 25 lat i 130 kilo żywej
> wagi, a co najgorsze wiecznie jestm głodny,
no no chłopie
dam ci tylko jedną radę na początek
zapoznaj się z żywieniem niskowęglowodanowym i zastosuj,
wielkiego wysiłku to nie wymaga,
głodny nie będziesz,
a skutków pozytywnych doświadczysz nawet bez wysiłku fizycznego
reszta przyjdzie z czasem
ps. nie słuchaj nawiedzonych dzieciaków wciskających potrzebe katowania się
głodem , siłownią i jakąś tam psycho iluzją
pozdrawiam i życzę powodzenia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-10 16:43:43
Temat: Re: witam serdecznie
Użytkownik "Panna Right" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:dsid5o$phe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Walczysz czy wymiękasz, Krzysztofie?
jasne, że walczę, ale ta walka nie rpszynosi efektu zadnego, a jelsi juz
jakis to mizerny strasznie, i te napadu głodu wieczorem koszmar!
kzyniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-10 16:45:20
Temat: Re: witam serdeczniePanna Right napisał(a):
> Padłam rażona (pozytywnym) prądem! Dzięki za ten piękny post, naprawdę.
> Ja z koleji codziennie dostaję maile od Matta Fureya
dzieki, milo
znam Matta - z mojej strony moge polecic "produkty" Rossa Enamaita
http://www.warriorforce.com/meetross.html
Pavla Tsatsouline'a (nieco moze pretensjonalne w formie, ale naprawde
ciekawe - np The Naked Warrior czy Power To The People)
http://www.powerbypavel.com/
Spartan Health Regime - czyli takie z lezka w oku spojrzenie na
starozytna forme Spartan i Grekow plus polaczenie tego z treningiem na
prostym sprzecie i dieta oparta na odkryciach dr. Westona Price'a
www.spartanhealth.com
oczywiscie strona samego Steve'a Maxwell'a (tu artykuly)
http://www.maxercise.com/maxarticles/index.html
no i na koncu moj ulubieniec i prywatnie przyjaciel Steve'a - dr. Greg
Ellis. lektura jego Ultimate Diet Secrets byla dla mnie jak polaczenie
dietetycznego Nietzsche z Darwinem i kopem z glana prosto w twarz - 650
str brutalnej prawdy
http://www.ultimatedietsecrets.com/index.html
pozd
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-02-10 16:59:26
Temat: Re: witam serdecznieradzę przeczytać może to trochę ci rozjaśni mechanizm tej choroby
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=326646
46
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36&w=346610
31
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-02-10 17:06:31
Temat: Re: witam serdecznie
Użytkownik "kszyniu" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsig7s$6lb$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Panna Right" <m...@o...com> napisał w wiadomości
> news:dsid5o$phe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>> Walczysz czy wymiękasz, Krzysztofie?
>
> jasne, że walczę, ale ta walka nie rpszynosi efektu zadnego, a jelsi juz
> jakis to mizerny strasznie, i te napadu głodu wieczorem koszmar!
>
dwie sprawy. trzeba sie pogodzic z tym ze duze zaangazowanie, duzo wysilku i
pracy.. w odhcudzaniu daje mizerne efekty. i nie wierz w tych co mowia ze
jest inaczej ;) jest ciezko schudnac i juz! :) wiec to nie jest tak ze Ty
nie umiesz sie odchudzac, musisz byc cierpliwy
2 sprawa... nocne wyzeranie.. jak nie zjesz - nie umrzesz. sprobuj zwalczyc
to u siebie, jeden drugi wieczor nic nie jedz, nawet jakbys mial z poczatku
problemy ze snem (przejda..) jak nie wytrzymasz w 3 wieczor zjedz, ale potem
znow staraj sie z 2 dni nie jesc
nic na sile i odrazu, stopniowo spobuj cos zmienic
pozdrawiam,
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |